Alicjo, cieszę się że miasto przypadło Tobie do gustu. Nie zapomnij też przetestować Willapy.
A tak na marginesie, drzewka pod szklaną kopułą są z Księżycowych Jezior, a nie Sixam.
Drzewa te doszły w aktualizacji za darmo, tuż przed opublikowaniem Księżycowych Jezior w store.
No fakt - sorry. Sixam jest w czwórce przecież Moi Simowie nigdy nie sadzili tych drzewek, więc nieco zdezorientowana jestem w temacie
BTW - już na samym początku mojego Sima porwali kosmici! Wcześniej tylko raz w całej historii mojej gry kosmici uprowadzili mojego bohatera - a tu - od razu na wstępie
Dobra wiadomość dla miłośników St. Claire.
Znalazłem na tumblerze linki do pobrania. Jakaś osoba załadowała miasto w dwa miejsca.
Wcześniejsze linki często przestały już działać. Oczywiście osoba która zapewniła linki do
pobrania wspomniała o tym, że autorką jest awesims. Miasto jest uaktualnione pod pory roku.
Gzymsy użyte w mieście są zawarte w pliku, podobnie jak zapis gry.
Miasto nie jest jakoś specjalnie masywne dla gry, ale jest bardzo rozległe. Nie dość że zbudowane na największej mapie, to jeszcze na jej skrajnych bokach. Autor wspomina, że przemieszczanie się między wyspami rowerem albo tanim samochodem może zająć dużo czasu, dlatego poleca używać metra albo teleportacyjnych budek telefonicznych, które doszły w dodatku Nie Z Tego Świata. Miałem dać swoje zdjęcie z góry, ale brzydkie mi wyszło i nie widać na nim wszystkiego, dlatego poratuje się fotką autora.
Miasto składa się z trzech dużych wysp, każda ma inny charakter.
Wyspa z luźno ustawionymi droższymi domami.
Jak dla mnie, chodnik jest za jasny na tej wyspie.
Przyjrzyjmy się bliżej jednemu z domów.
Na wzgórzu jest też jezioro, kemping i ognisko.
Jest też wysunięty kawałek.
Druga wyspa ma zwartą zabudowę. Jest to centrum miasta w stylu tradycyjnym.
Pojawiają się tutaj domy szeregowe i apartamentowce w kamienicach.
Co dziwne, dziuple mają inne kolory, jednak autor deklaruje że miasto nie ma CC.
Prawdopodobnie są jakoś zawarte w pliku świata.
Ten wielki budynek na planie kwadratu to klub. Poniżej zdjęcie wnętrza.
Urocza narożna kawiarenka i jej wnętrze.
Sklep z eliksirami.
Sufit w gwiazdki!
Szpital + laboratorium naukowe.
Biblioteka pomiędzy szpitalem a sklepem z eliksirami.
Zabudowa szeregowa.
Remiza.
Na drugim końcu centrum są skupione królicze norki. Nie za bardzo mi się to podoba.
Widać tutaj teatr, spożywczak, biuro, szkołę, a dalej w tle widać plażę.
Ta część miasta wygląda pustawo, królicze norki ciężko jest dopasować do siebie. Dużo lepiej jest je rozłożyć w mieście, w ten sposób lepiej by się wtopiły. Królicze norki są dobrym sposobem na rozdzielenie masywnych budynków - królicze norki są mało wymagające dla procesora a dodatkowo zajmują dużo miejsca, więc idealnie rozdzielają budynki które są ciężkie dla procesora. Parcela jest ciężka dla komputera, jeśli zawiera dużo pokoi i obiektów. Pierwszą rolę grają jednak obiekty - liczą się tutaj zarówno meble, rośliny jak i okna i drzwi. Generalnie im mniej tym lepiej. Warto też używać niewiele gatunków roślin na parceli jeśli budujemy miasto.
Po drugiej stronie ulicy widać spa i sklep z książkami, które zostały już lepiej dopasowane się do zabudowy miasta.
Nad brzegiem jest bulwar z drzewkami.
Natrafiamy na muzeum.
Apartamenty.
Ostatnia wyspa jest w industrialnym stylu.
Nikt nie spodziewałby się wampirzego klubu pod parkingiem.
W mieście zagościła jeszcze tawerna z Moonlight Falls.
Był jeszcze jakiś inny budynek zapożyczony ze skrzyni, ale nie było to jakoś nachalnie i na siłę
Skraj dzielnicy.
Znajduje się tutaj całkiem cwanie schowana nektarnia.
Budynek z pokojem degustacyjnym i sklepem.
Drzewka rosną w szklarni. Dalej jest sterylne industrialne pomieszczenie z maszynami do wyrobu nektaru.
Widok na wieżowce.
Szeregowce na skraju dzielnicy.
Kawałek dalej, jadąc drogą, natrafiamy na park festiwalowy.
Mistrzowskie użycie kodu constrainelevation pozwoliło stworzyć namioty.
Dalej są wydmowe bezdroża.
Wróćmy na wyspę z centrum miasta. Jest tam kilka rzeczy do pokazania.
Uroczy kamienny domek.
Nie może w prezentacji zabraknąć cmentarza. Tutaj widać w komplecie z kościołem.
Najpierw kościół.
Cmentarz. Mauzoleum zyskało przybudówkę.
Są nawet katakumby!
Jezioro gdzieś na wyspie.
Jest także cygański wóz w wersji zielonej.
Zielony jest o wiele bardziej łagodny dla oczu niż czerwony i lepiej współgra z otoczeniem.
Ważne!
Mi się miasto cięło, choć parcele nie były jakoś strasznie masywne. Autor wspomina że był problem z trasowaniem podczas testów świata. Simowie wszędzie chcieli podróżować taksówkami wodnymi z powodu dużej odległości między wyspami. Gra wybiera najkrótszą trasę, przeważnie bywa to droga lądowa, ale w tym przypadku gra wybrała drogę wodną jako tą krótszą. Taksówki wodne są bardzo zasobożerne dla procesora, dlatego warto ograniczać ten środek transportu, zwłaszcza dla npców - pół biedy gdy nasz sim przejedzie się taksówką wodną. Jeśli simowie, którymi nie sterujemy, zaczną wybierać drogę morską i nagle ćwierć miasta zacznie korzystać z taksówek wodnych, to gra nas wywali na pulpit albo usmażymy procesor.
Autor, żeby tego uniknąć, ograniczył trasowanie wokół wysp, żeby simowie nie mogli dotrzeć na nie drogą morską. Powinni zatem wybierać drogę lądową. Jest niestety problem z parcelami do nurkowania. Autor wspomina, że należy kliknąć gdzieś w pobliżu brzegu danej wyspy i gdy sim znajdzie się na łódce, to dopiero kliknąć na parcelę do nurkowania. Próba bezpośredniego dotarcia na parcelę do nurkowania prawdopodobnie się nie uda.
Także macie zarys problemów w tym mieście. Gra się przez nie trochę budży. Problem który ja odczułem, oprócz ścinania się gry, to nieergonomiczna mapa. Wewnątrz archipelagu jest tyle pustego miejsca, że na podglądzie otoczenia często gubiłem się na morzu.
Miasto jest dopracowane i ma swój klimat, ale z powodu zacinania się i nieporęcznej mapy prawdopodobnie nie zagości u mnie na dłużej, a szkoda. Was jednak zachęcam do zwiedzenia i zdecydowania za siebie. Może wy okażecie się bardziej cierpliwi. Pamiętajcie jednak, żeby wyposażyć się w mody errortrap i overwatch od nraasa.
Tym osobom, które są zainteresowane St.Claire (naprawdę piękne i klimatyczne miasto!) radzę nie zastanawiać się i szybko pobrać z podanego linku i zapisać sobie gdzieś na płytce, bo jak znam życie, to na tumbl'rze długo nie powisi. Ludzie zmieniają (lub zamykają) tumbl'ry z prędkością turbo, i czegoś, co wydawałoby się - pobędzie w necie dłużej - możemy nie znaleźć już za tydzień.
Następny świat to mała wysepka zbudowana na średniej mapie. Jest to lekki świat. Zbudowany głównie na samej podstawce - tylko jedna parcela w mieście jest zbudowana z kilku dodatków (co jest trochę bez sensu).
Świat nazywa się Isle of Clouds, czyli Wyspa Chmur. Jest tutaj sporo miejsca na zbudowanie własnych domów.
Centrum prezentuje się skromnie. Wszystkie królicze norki są pochowane w piwnicach.
Wnętrza są zaaranżowane na kawiarenki albo sztuczne sklepy.
Często są też urządzone tematycznie w odniesieniu do dziupli która jest w piwnicy.
Tutaj jest na przykład wnętrze spa.
Starter blisko centrum.
W okolicach centrum często słychać mewy.
Jest jakiś bulwar, choć niewiem czy aby na pewno tak miało to wyglądać.
Wygląda jakby gra zamieniła jakąś ścianę z dodatku na kamienie z podstawy.
W każdym razie, można to naprawić. Wejdźcie w tryb edycji miasta, potem w tryb edycji terenu. W ozdobach poszukajcie czegoś na kształt ściany kanału z Francji albo z Twinbrook. Nie wiem czy można to znaleźć w trybie edycji miasta, ale warto poszukać jeśli komuś ten widok przeszkadza.
Dalsze budynki z centrum.
Klimatyczny klub.
Coś w rodzaju czytelni.
Prawdziwa czytelnia jest kawałek od centrum i wygląda jak zwykły dom mieszkalny.
Jest bardzo niepozorna.
Największe domy w mieście, z wyjątkiem zamku, który będzie dalej.
Baza wojskowa kawałek od centrum. W piwnicy znajduje się też norka baru.
Obok są jakieś altanki i plac zabaw. Pod tym jest stadion.
Wodospady. Jest ich sporo na wyspie, lecz nie zawsze pasują. Gdzieniegdzie są upchane na siłę.
Kościół i cmentarz.
Dom na brzegu.
Plaże.
Park na końcu drogi i kolejny nieduży dom.
Kamienne kręgi w centrum wyspy. Obok widać też starter.
No i wisienka na torcie, czyli zamek na wzgórzu. To on wykorzystuje dodatki jako jedyny budynek w mieście.
Najwięcej jest z Wymarzonych Podróży, Nie Z Tego Świata oraz Rajskiej Wyspy.
Polecam ten świat, szczególnie tym którzy mają słabsze komputery.
Skoro już pokazałem wam tamtą stronę, to przedstawię więcej światów z niej. Następny świat nazywa się "Norderby" i jest stworzony przez tego samego autora (mammut). Tak jak w poprzednim przypadku, ten świat też jest zbudowany na średniej mapie i też jest to mała wyspa. Tutaj dziuple również są pochowane w piwnicach.
Świat jest zbudowany na podstawce. Kilka drzew i obiektów w świecie jest z dodatków.
Zabudowa w centrum jest dosyć zwarta i stylistycznie przypomina mi duńskie miasteczko.
Starterek.
Parter powyższego domu. Piętro ma puste.
Zabudowa publiczna. To jedna duża parcela. Nie tnie się bo jest pusta w środku.
W piwnicy znajdziemy szpital, laboratorium i bar.
Kolejna duża zabudowa miejska, też pusta wewnątrz.
Tutaj jest już bardziej reprezentatywnie. Z jednej strony jest szkoła, a z drugiej ratusz.
Tutaj jest centrum "zaopatrzeniowo-gastronomiczne" czyli spożywczak, księgarnia i droga restauracja.
Dziuple są w piwnicy. Wewnątrz znajdziemy atrapę sklepu z zabawkami, kwieciarnię, jakieś barki, toalety i duperele.
A w tym poniżej znajdziemy teatr, biznes oraz spa. Budynek również pusty w środku.
Jakieś małe domki.
Kolejny starter.
Największa posiadłość w mieście.
Nie jest jakoś do przesady zawalona. Jest umeblowana z umiarem. Autor porwał się z motyką na Słońce,
bo motywacji do umeblowania tego molocha starczyło tylko do połowy drugiego piętra.
W tym mieście już niestety widać nachalne kopiowanie.
Niedaleko znajduje się baza wojskowa w piwnicy budynku identycznego do tej posiadłości wyżej.
Jedyna zmiana jest taka, że został przemalowany.
Stadion.
Kościół który widzieliśmy w Isle of Clouds. Tyle że tam miał inną elewację.
W tle widać jakieś łowisko.
Pętla i domy na niej.
Domki na plaży.
Na osobnej wyspie znajduje się jakiś lokal. Zgaduję, że właściciele nie mają tam dużych dochodów.
Ogólne zdjęcia wyspy.
Szkoda, że nie ma tutaj takich budynków jak biblioteka, basen, galeria sztuki itd.
Całe centrum skupia się jedynie na budynkach-nakładkach nad królicze norki, które znajdują się w piwnicy.
Można co prawda tak grać, ale ile można się gapić jak sim wchodzi do dziupli i wychodzi za kilka godzin?
Trzeba też robić coś innego, w przeciwnym razie gra jest bez sensu.
Miasto może się przydać tym, którzy lubią sami dopieszczać miasta, ale nie mają czasu na zbudowanie własnego od podstaw.
Dla kogoś, kto od razu chce zacząć rozgrywkę, miasto może szybko się znudzić. Choć zarówno centrum, jak i cała wyspa, są zrobione bardzo ładnie i estetycznie.
Następny świat od Mammuta. Wymaga wszystkich dodatków. Nie wymaga akcesoriów ani store.
Jest to malutka wysepka zbudowana na małej mapie. Świat nazywa się "Lilleby".
Dziuple z Moonlight Falls mają chyba jakąś magiczną aurę, która zwabia istoty nadnaturalne.
Jeszcze jedna wiedźma przewinęła mi się tamtego dnia w Lilleby.
Jest to świat zbudowany na największej mapie, niestety wieje pustkami. Mammut robi zdecydowanie lepsze małe światy. Norresand jest malownicze, starannie ukształtowane i pomalowane, ale to wielkie asfaltowe puste pole w centrum może psuć klimat.
Wybaczcie za paskudną pogodę w mieście, to nie ode mnie zależy.
Próbowałem rozjaśnić zdjęcia, ale wyszły jedynie bardziej zamglone.
Jeśli słabo coś widzicie to zwiększcie jasność ekranu.
Cała wyspa. Trochę z profilu, bo centralnie z góry nie udało mi się całej uchwycić.
Zbliżenie na centrum. Od razu widać że połowa jest nie zabudowana.
Ratusz i biblioteka, która stara się do niego upodobnić.
Hotel (budynek z lewej) i siłownia (budynek z prawej).
Wnętrze hotelu. Dziupla kurortu jest w piwnicy.
Wnętrze siłowni. Podoba mi się minimalizm i nowoczesność tego miejsca.
Galeria sztuki z kiczowatym wnętrzem.
Jest także malutki park, wąski niczym brazylijskie stringi.
W centum miasta jest byt duża odległość między budynkami.
Wydaje się przez to, że nie jest to jednorodna zabudowa, ale raczej zlepek osobnych projektów.
Tak czy siak, w środku zabudowań znajdziemy budynek o charakterze "wszystko w jednym",
podobny do tego który widzieliśmy w Lilleby.
Na parterze znajdziemy jakąś kawiarenkę, pseudo sklep z ubraniami
oraz jakąś kuchnię (bodajże z nektarem do degustacji).
Na drugim piętrze jest salon, są też toalety.
Na trzecim piętrze jest pustka i duperele do rozwoju umiejętności.
W pobliżu centum są też domki-apartamenty.
Nasza część.
Niestety w mieście widać nachalne kopiuj-wklej.
Restauracja w łodzi.
Miejsce dla koni.
Park festiwalowy. Ładniejszy niż w poprzednim mieście.
Brzeg zatoki i wodospad.
Dwa podobne domy nad brzegiem zatoki.
Starter w pobliżu.
Sad w głębi lądu.
W środku jest jakiś lokal gastronomiczny.
Świat może się przydać osobom, które uwielbiają przebudowywać światy według własnych upodobań. Wiem, że jest na tym forum kilka takich osób. W tym świecie znajdziecie sporo wolnych działek o dużych rozmiarach. W mieście można jednak zacząć grę od razu, bo większość potrzebnych rzeczy raczej tutaj jest.
Oglądam i jestem zachwycona tymi światami, nie sądziłam, że tyle ich powstało.
Jakoś nigdy mi nie przyszło do głowy, by sobie je ściągnąć do trójeczki, w czasie gdy w nią grałam. Obawiałam się bugów, które i tak w nadmiarze występowały w normalnych światach.
Dziękuję wszystkim, ale głównie Marcinowi za możliwość zwiedzenia ich teraz, i za mozolną pracę włożoną w prezentację.
Otrzymujesz w podzięce puchar "Simowego obieżyświata"
Światów do trójki powstało mnóstwo, ale zdecydowana większość się nie nadaje do grania. Trudno jest znaleźć porządnie zrobiony świat, który będzie estetyczny, treściwy a przy tym grywalny. Tutaj przedstawiamy przeważnie same perełki. Na jedną taką perełkę przypada z 10 innych światów które są do niczego. Pół biedy jeśli widzimy co pobieramy. Często zdjęcia różnych światów są wygaszone przez hostingi, a linki do pobrania nieaktywne. Zdarza się też, że pobieram świat z giełdy tylko na podstawie miniaturki. I o ile miniaturka często wydaje mi się obiecująca, to świat w grze wypada słabo.
Twórcy dobrych światów potrafią stworzyć światy lepsze od tych co zrobiło EA. Są lepsze zarówno pod względem treści jak i optymalizacji. W światach od EA nagminnie się zdarzało, że ulice były nie połączone ze skrzyżowaniami i sim musiał objeżdżać naokoło, albo było dużo miejsc gdzie sim mógł się zaciąć i nie wyjść. Kiedyś zrobię poradnik o optymalizacji w światach.
Kolejny świat, również z tej samej strony, nazywa się "Lago Simiore" i jest stylizowany na włoskie miasto. Podobny trochę do Monte Vista ze store, ale jest w nim decydowanie więcej rzeczy. Na zdjęciach od autora świat wydawał mi się lekki dla gry, jednak w grze okazało się trochę inaczej.
Wymaga wszystkich dodatków. Nie wymaga akcesoriów, ani store.
Zbliżenie na centrum.
Centrum składa się z kilku wysp rozdzielonych kanałami.
Słabiej zaludnione okolice.
Starterek.
W piwnicy jest pusty pokój.
Inne domy.
Jeden z większych domów ma basen wchodzący do domu.
Klub.
Siłownia.
Po drugiej stronie rzeki.
To było muzeum o ile dobrze pamiętam.
Gacie wam spadną z wrażenia. Ten basen jest boski. To cały kompleks kąpielowy!
Wewnątrz bydynków okalających basen znajdują się łazienki i pokoje zaaranżowane na sauny.
Nie działają co prawda jak prawdziwe sauny. Prawdziwa sauna jest do nabycia w store, można sobie ją tam wstawić.
Na piętrze znajduje się kawiarenka.
Jest jeszcze zjeżdżalnia wodna. Tak myślę. Niewiem nawet jak to możliwe żeby tak wygiąć basen.
Pierwszy raz to widzę. Jest trochę zasłonięta przez krzaki, niewiem czy będzie widoczna.
Za muzeum i basenem znajduje się już tylko studio filmowe przykryte budynkiem.
Okolice ratusza i parku centralnego.
Nie podoba mi się umiejscowienie tylu okien. Budynek, który ma około 200 okien, jest ciężki dla gry.
Pamiętajcie że im skromniejsza parcela, tym lepiej dla gry. Najlepsze są te które mają mało obiektów
- mebli, okien, kolumn, drzwi, czyli w sumie wszystkiego.
Katedra przy ratuszu.
Targowisko przy katedrze.
Jadłodajnia.
Wewnątrz znajdziemy kolorowe boksy. Niestety słabo widać pod tym kątem.
W mieście znajdziemy jeszcze inne knajpy, ale nie będę wstawiał ich zdjęć.
Mały kościół.
Park z arboretum.
Małe targowisko.
Ewakuujemy się poza centrum, żeby bliżej przyjrzeć się bezdrożom.
Klasztor, służy jako winiarnia. Obok jest dom prywatny będący częścią klasztoru.
Podczas gdy większość budynków w tym świecie jest w ciepłych barwach, tak nad miastem góruje turkusowy rodzynek.
Jakaś posiadłość, sklep z eliksirami i park dla nadnaturalnych.
Jeziorko z wodospadem.
Plaża.
Na słabszych komputerach miasto może kiepsko działać. Mam wrażenie, że autor przesadził z oknami w centrum oraz z roślinnością. Miałem problem z ładowaniem się tekstur w tym skupisku. Myślę, że za jakiś czas dam jeszcze jedną szansę temu miastu w grze, bo bardzo mi się podoba.
Kapitalne te przedostatnie na obrazkach ,kolorowo, masa piasku i wody, ulubiam takie rzeczy bardzo.Lilleby chyba spodobał mi się najbardziej. Norresand na pierwszy rzut oka robi trochę ponure ale i ciekawe wrażenie ,rozumiem ,że to nawiązanie do mglistych krain Wikingów Tak kojarzą mi się także budynki kolorystycznie choć oczywiście dałbym tu jakaś odważną czerwień jak w relnej Norwegii i ociupine bardziej smiałę kolory ,super światek podejrzewam że w grze wygląda jeszcze lepiej.Lago Simore (fajna nazwa ) ze spoilera przypomina mi miniature Florencji, piękne to musi być.
@SimDels Wszystkie z tych czterech miały coś z krajów skandynawskich. Tylko klifów i fjordów brakowało.
Choć mi to nie przeszkadza, przez te piaszczyste łagodne plaże światy wydają się bardziej przyjazne.
Adenbrook. Miasto swego czasu wychwalane pod niebiosa na amerykańskim forum.
Chyba każdy kto wychwalał to miasto nie grał w nim. Centrum jest tak zabudowane, że gra wolno chodzi. Tekstury się też długo ładują.
Niemniej jednak wstawiam tutaj, bo jest ładnie zrobione. Może u was będzie inaczej działać. Zawsze można też sobie przebudować.
Świat wymaga wszystkich dodatków. Nie wymaga akcesoriów ani store.
Wymaga rożków (gzymsów) awesims. Do pobrania są tutaj: mediafire.com/file/xol544h88e424ay/AS_Cornices.zip
Po rozpakowaniu wkładamy je do folderu mods.
Rozwińcie spojler!
Zbliżenie na centum.
Dalsze rejony. Uwagę przykuwa krater po uderzeniu meteorytu, jest w nim jezioro. Jego zbocza obrastają atomowe grzyby.
Rzeźba terenu jest niezwykle dopracowana.
Kościół i cmentarz na wzgórzu.
Dwa typowe angielskie domy obok kościoła.
Wnętrze jednego.
Bardziej tradycyjne.
Knajpa z ogródkiem.
W mieście jest także biedniejsza dzielnica.
Park koncertowy z polem namiotowym i sceną.
Jestem pewny, że w tych namiotach zmieszczą się wszyscy mieszkańcy miasta.
Plaża.
Winiarnia.
Dwie największe posiadłości i zmory tego miasta. Są stworzone pod npc-ów.
Można się domyśleć, że są stworzone dla niegrywalnych simów. Wystarczy dostrzec,
że całe prawe i lewe skrzydła są zajęte przez łóżka. Centrum stanowi zaś kuchnio-jadalnia zbudowana dla masówki.
Ponadto znajduje się tam ogromna sala z krzesłami oraz dwupiętrowa biblioteka.
Nie muszę tłumaczyć, że ma to wątpliwe walory estetyczne i jest cholernie niepraktyczne dla gry.
Dlatego zapewne zostało zbudowane dla rodzin, którymi nie gramy. Te pokoje z pryczami wyglądają przerażająco,
jak z jakiegoś opuszczonego szpitala psychiatrycznego albo domu sekty.
Druga z tych posiadłości nie jest wcale lepsza. Choć tutaj pokoje są mniejsze, to nadal wyglądają nieprzyjaźnie dla gracza.
Jest stylizowana na zaniedbaną i porzuconą - stąd drzewa wrastające w dom oraz sterty piachu i kurzu.
Na strychu nie zabrakło pryczy.
Ten dom też jest zbudowany dla npc-ów i jest raczej mało praktyczny w rozgrywce.
Prawdopodobnie jest to też prowokacja. W piwnicy znajdują się drzwi do grobowca, więc może twórca
chciał żeby ktoś wykupił dom i zwiedził grobowce. Choć tani ten dom nie jest.
Centrum jest jeszcze mniej praktyczne. Wysokie kamienice oblepione mnóstwem okien dookoła.
Niewielka część każdego z nich jest eksploatowana, więc te wielkie wydmuszki w znacznym stopniu obciążają procesor,
a same niewiele wnoszą do rozgrywki.
Poniżej możecie zobaczyć wnętrze jednej z tych ogromnych kamienic.
Jak na taki budynek, wnętrza jest mało do wykorzystania, a te wszystkie okna i
obiekty spowalniają grę, co jest bez sensu.
Addenbrook to najgorzej zoptymalizowane miasto w jakim grałem. Większość rzeczy jest tutaj dla wyglądu, bo sama rozgrywka w tym mieście jest naprawdę marna. Taka ciężka wydmuszka. Choć pięknie wygląda na zdjęciach i jest dobrze wypromowana, to tylko obciąży nam niepotrzebnie procesor. Jest wiele innych miast, które oferują dużo więcej, a są lekkie dla gry. Chociażby Auberon czy Russelton, które przedstawiałem wcześniej.
Miasto przedstawiłem głównie po to, żeby przestrzec przed jego pobieraniem.
Choć jak ktoś jest uparty i lubi się w czymś babrać, to może spróbować je zmienić.
Chojraczku miły. Ależ uraczyłeś mnie potężną dawką trójkowego szczęścia I to same łakome kąski! To włoskie miasteczko połknę na pierwszy ogień, i powiem, że z chęcią odinstaluję Monte Vista, jeśli to nie będzie kolidowało za potrzebami tego świata. Gdyby EA zrobiła rzeczoną Monte Vistę tak jak Mammut swoją Lago Simmiore - to nie kupiłabym w życiu tego kloca! Jest ciężki i tak słabo zrobiony, że nudzi się po kilku simowych weekendach!
Ten świat ma wszystko, czym powinna się charakteryzować prawdziwie południowa, włoska okolica. Brakuje jeszcze jakiegoś ruchliwego portu, i byłoby prawdziwe San Remo albo jakieś Capri Ale trochę przestraszyłeś mnie tymi wymogami... Mój kompek to już staroć i ledwie zipie.
Tak się uśmiechnęłam czytając wpis Eli o tym, że mam dobrą kartę graficzną. Od tego momentu, gdy ją wymieniałam, minął szmat czasu. Pojęcie upływu czasu najbardziej chyba można zobrazować rozwojem komputerów i ich oprzyrządowania. Pięcioletni komp to już rzęch! Mój 300 GB dysk jest załadowany po brzegi, i nie wiem czym - do diabła! Coś mi się w tle zapisuje na dysku, który nawet systemowym nie jest!
Ten ostatni świat - Adenbrook nie zachwycił mnie - wygląda tak, jakby twórczyni nie do końca zdecydowała, czy ma zrobić angielską prowincję czy amerykańskie miasteczko ze wschodniego wybrzeża, czy może uderzyć w prowansalskie klimaty. Te domy z mnóstwem łóżek rzeczywiście bardzo przygnębiają....
Dzięki Marcinie za ucztę dla moich oczu. Od dziś może częściej będę na forum, bo znów komputer mam tylko dla siebie
@Alicja Właściwie to Lago Simiore tworzyło więcej osób, nie tylko mammut.
W linku który podałem można znaleźć wypisanych wszystkich twórców.
Następnego świata nie zwiedzałem osobiście w grze, tylko zdjęcia przytoczę.
Jest to świat w klimacie sci-fi umiejscowiony w kalderze nieczynnego wulkanu. Stąd się wzięła nazwa "Caldera".
Nie wiem jakich dodatków wymaga, autor nie wspominał nic o tym. Na pewno wymaga Skoku W Przyszłość.
Cały świat jest malutki i "przytulny". Wszystko mieści się w kalderze wulkanu. Tutaj jest link do pobrania.
Nawet lubię klimaty sci-fi. Pomysł na miasto w kalderze jest bardzo ciekawy, ale nie mógłbym grać w tym świecie.
Czułbym się jak w konserwie. Żadnych widoków wokół, tylko same zbocza wulkanu.
Świat do którego już kiedyś @Minradel przytoczyła link. Świat nazywa się Saturenorn i też jest efektem pracy zespołu, dosyć sporego zespołu.
Świat ten ma nawet założoną osobną stronę, gdzie znajdziemy wszelkie informacje, zdjęcia, dodatkowe parcele i wskazówki. https://saturenorn.tumblr.com/
Następny świat w klimacie sci-fi. Nazywa się "Kryon Gamma XI". Jest autorstwa Norn znanej także jako Nornities. Była ona głównym twórcą w zespole pracującym nad Lago Simiore oraz Saturenorn. Prowadzi teraz także własny projekt o którym pisałem już wcześniej.
Ostatnio im się serwer wykrzaczył i przenieśli się na inną witrynę, więc świat tymczasowo nie jest możliwy do pobrania, ale jak się pojawi, to będzie do pobrania w tej zakładce. O ile nie zapomnę, to postaram się uaktualnić link jak już się pojawi. Część światów pojawiła się już z powrotem.
Tak jak swój bliźniaczy projekt czyli Saturenorn, Kryon Gamma XI także wymaga Księżycowych Jezior ze store.
Oba światy mają specyficzny kolor wody i światło stworzone specjalnie dla nich. Ten świat jest jednak pusty.
Komentarz
A tak na marginesie, drzewka pod szklaną kopułą są z Księżycowych Jezior, a nie Sixam.
Drzewa te doszły w aktualizacji za darmo, tuż przed opublikowaniem Księżycowych Jezior w store.
BTW - już na samym początku mojego Sima porwali kosmici! Wcześniej tylko raz w całej historii mojej gry kosmici uprowadzili mojego bohatera - a tu - od razu na wstępie
Znalazłem na tumblerze linki do pobrania. Jakaś osoba załadowała miasto w dwa miejsca.
Wcześniejsze linki często przestały już działać. Oczywiście osoba która zapewniła linki do
pobrania wspomniała o tym, że autorką jest awesims. Miasto jest uaktualnione pod pory roku.
Gzymsy użyte w mieście są zawarte w pliku, podobnie jak zapis gry.
Tutaj link do posta na tumblerze:
sssvitlans.tumblr.com/post/165785068969/spellburst-st-claire-world-download-save
Tutaj linki do pobrania. Zawierają to samo, wybieramy jeden:
simsfileshare
mega
Wymaga wszystkich dodatków oprócz Skoku W Przyszłość.
Nie wymaga store ani akcesoriów.
Więcej informacji i zdjęć w poście autora:
mariesimming.blogspot.com/2014/06/aspen-islands-revisited.html
Link do pobrania:
mediafire.com/file/288awxihf87f6rc/Aspen+Islands+Final+.rar
Miasto nie jest jakoś specjalnie masywne dla gry, ale jest bardzo rozległe. Nie dość że zbudowane na największej mapie, to jeszcze na jej skrajnych bokach. Autor wspomina, że przemieszczanie się między wyspami rowerem albo tanim samochodem może zająć dużo czasu, dlatego poleca używać metra albo teleportacyjnych budek telefonicznych, które doszły w dodatku Nie Z Tego Świata. Miałem dać swoje zdjęcie z góry, ale brzydkie mi wyszło i nie widać na nim wszystkiego, dlatego poratuje się fotką autora.
Miasto składa się z trzech dużych wysp, każda ma inny charakter.
Wyspa z luźno ustawionymi droższymi domami.
Jak dla mnie, chodnik jest za jasny na tej wyspie.
Przyjrzyjmy się bliżej jednemu z domów.
Na wzgórzu jest też jezioro, kemping i ognisko.
Jest też wysunięty kawałek.
Druga wyspa ma zwartą zabudowę. Jest to centrum miasta w stylu tradycyjnym.
Pojawiają się tutaj domy szeregowe i apartamentowce w kamienicach.
Co dziwne, dziuple mają inne kolory, jednak autor deklaruje że miasto nie ma CC.
Prawdopodobnie są jakoś zawarte w pliku świata.
Ten wielki budynek na planie kwadratu to klub. Poniżej zdjęcie wnętrza.
Urocza narożna kawiarenka i jej wnętrze.
Sklep z eliksirami.
Sufit w gwiazdki!
Szpital + laboratorium naukowe.
Biblioteka pomiędzy szpitalem a sklepem z eliksirami.
Zabudowa szeregowa.
Remiza.
Na drugim końcu centrum są skupione królicze norki. Nie za bardzo mi się to podoba.
Widać tutaj teatr, spożywczak, biuro, szkołę, a dalej w tle widać plażę.
Ta część miasta wygląda pustawo, królicze norki ciężko jest dopasować do siebie. Dużo lepiej jest je rozłożyć w mieście, w ten sposób lepiej by się wtopiły. Królicze norki są dobrym sposobem na rozdzielenie masywnych budynków - królicze norki są mało wymagające dla procesora a dodatkowo zajmują dużo miejsca, więc idealnie rozdzielają budynki które są ciężkie dla procesora. Parcela jest ciężka dla komputera, jeśli zawiera dużo pokoi i obiektów. Pierwszą rolę grają jednak obiekty - liczą się tutaj zarówno meble, rośliny jak i okna i drzwi. Generalnie im mniej tym lepiej. Warto też używać niewiele gatunków roślin na parceli jeśli budujemy miasto.
Po drugiej stronie ulicy widać spa i sklep z książkami, które zostały już lepiej dopasowane się do zabudowy miasta.
Nad brzegiem jest bulwar z drzewkami.
Natrafiamy na muzeum.
Apartamenty.
Ostatnia wyspa jest w industrialnym stylu.
Nikt nie spodziewałby się wampirzego klubu pod parkingiem.
W mieście zagościła jeszcze tawerna z Moonlight Falls.
Był jeszcze jakiś inny budynek zapożyczony ze skrzyni, ale nie było to jakoś nachalnie i na siłę
Skraj dzielnicy.
Znajduje się tutaj całkiem cwanie schowana nektarnia.
Budynek z pokojem degustacyjnym i sklepem.
Drzewka rosną w szklarni. Dalej jest sterylne industrialne pomieszczenie z maszynami do wyrobu nektaru.
Widok na wieżowce.
Szeregowce na skraju dzielnicy.
Kawałek dalej, jadąc drogą, natrafiamy na park festiwalowy.
Mistrzowskie użycie kodu constrainelevation pozwoliło stworzyć namioty.
Dalej są wydmowe bezdroża.
Wróćmy na wyspę z centrum miasta. Jest tam kilka rzeczy do pokazania.
Uroczy kamienny domek.
Nie może w prezentacji zabraknąć cmentarza. Tutaj widać w komplecie z kościołem.
Najpierw kościół.
Cmentarz. Mauzoleum zyskało przybudówkę.
Są nawet katakumby!
Jezioro gdzieś na wyspie.
Jest także cygański wóz w wersji zielonej.
Zielony jest o wiele bardziej łagodny dla oczu niż czerwony i lepiej współgra z otoczeniem.
Ważne!
Mi się miasto cięło, choć parcele nie były jakoś strasznie masywne. Autor wspomina że był problem z trasowaniem podczas testów świata. Simowie wszędzie chcieli podróżować taksówkami wodnymi z powodu dużej odległości między wyspami. Gra wybiera najkrótszą trasę, przeważnie bywa to droga lądowa, ale w tym przypadku gra wybrała drogę wodną jako tą krótszą. Taksówki wodne są bardzo zasobożerne dla procesora, dlatego warto ograniczać ten środek transportu, zwłaszcza dla npców - pół biedy gdy nasz sim przejedzie się taksówką wodną. Jeśli simowie, którymi nie sterujemy, zaczną wybierać drogę morską i nagle ćwierć miasta zacznie korzystać z taksówek wodnych, to gra nas wywali na pulpit albo usmażymy procesor.
Autor, żeby tego uniknąć, ograniczył trasowanie wokół wysp, żeby simowie nie mogli dotrzeć na nie drogą morską. Powinni zatem wybierać drogę lądową. Jest niestety problem z parcelami do nurkowania. Autor wspomina, że należy kliknąć gdzieś w pobliżu brzegu danej wyspy i gdy sim znajdzie się na łódce, to dopiero kliknąć na parcelę do nurkowania. Próba bezpośredniego dotarcia na parcelę do nurkowania prawdopodobnie się nie uda.
Także macie zarys problemów w tym mieście. Gra się przez nie trochę budży. Problem który ja odczułem, oprócz ścinania się gry, to nieergonomiczna mapa. Wewnątrz archipelagu jest tyle pustego miejsca, że na podglądzie otoczenia często gubiłem się na morzu.
Miasto jest dopracowane i ma swój klimat, ale z powodu zacinania się i nieporęcznej mapy prawdopodobnie nie zagości u mnie na dłużej, a szkoda. Was jednak zachęcam do zwiedzenia i zdecydowania za siebie. Może wy okażecie się bardziej cierpliwi. Pamiętajcie jednak, żeby wyposażyć się w mody errortrap i overwatch od nraasa.
To tyle z tego miasta.
Świat nazywa się Isle of Clouds, czyli Wyspa Chmur. Jest tutaj sporo miejsca na zbudowanie własnych domów.
Do pobrania jest tutaj:
https://simszoo.de/filebase/file/6-isle-of-clouds/
Autor oprócz niemieckiego opisu dał też angielski.
W linku poniżej macie pustą wersję, jeśli ktoś chce.
https://simszoo.de/filebase/file/5-isle-of-clouds-empty/
Cała wyspa.
Zbliżenie na centrum.
Centrum prezentuje się skromnie. Wszystkie królicze norki są pochowane w piwnicach.
Wnętrza są zaaranżowane na kawiarenki albo sztuczne sklepy.
Często są też urządzone tematycznie w odniesieniu do dziupli która jest w piwnicy.
Tutaj jest na przykład wnętrze spa.
Starter blisko centrum.
W okolicach centrum często słychać mewy.
Jest jakiś bulwar, choć niewiem czy aby na pewno tak miało to wyglądać.
Wygląda jakby gra zamieniła jakąś ścianę z dodatku na kamienie z podstawy.
W każdym razie, można to naprawić. Wejdźcie w tryb edycji miasta, potem w tryb edycji terenu. W ozdobach poszukajcie czegoś na kształt ściany kanału z Francji albo z Twinbrook. Nie wiem czy można to znaleźć w trybie edycji miasta, ale warto poszukać jeśli komuś ten widok przeszkadza.
Dalsze budynki z centrum.
Klimatyczny klub.
Coś w rodzaju czytelni.
Prawdziwa czytelnia jest kawałek od centrum i wygląda jak zwykły dom mieszkalny.
Jest bardzo niepozorna.
Największe domy w mieście, z wyjątkiem zamku, który będzie dalej.
Baza wojskowa kawałek od centrum. W piwnicy znajduje się też norka baru.
Obok są jakieś altanki i plac zabaw. Pod tym jest stadion.
Wodospady. Jest ich sporo na wyspie, lecz nie zawsze pasują. Gdzieniegdzie są upchane na siłę.
Kościół i cmentarz.
Dom na brzegu.
Plaże.
Park na końcu drogi i kolejny nieduży dom.
Kamienne kręgi w centrum wyspy. Obok widać też starter.
No i wisienka na torcie, czyli zamek na wzgórzu. To on wykorzystuje dodatki jako jedyny budynek w mieście.
Najwięcej jest z Wymarzonych Podróży, Nie Z Tego Świata oraz Rajskiej Wyspy.
Polecam ten świat, szczególnie tym którzy mają słabsze komputery.
Świat jest zbudowany na podstawce. Kilka drzew i obiektów w świecie jest z dodatków.
Tutaj link do pobrania:
https://simszoo.de/filebase/file/1068-norderby/
Poniżej link do wersji z pustymi parcelami jakby ktoś chciał zbudować domy samemu:
https://simszoo.de/filebase/file/1067-norderby-empty/
Więcej informacji w linkach.
Cała wyspa.
Centrum.
Zabudowa w centrum jest dosyć zwarta i stylistycznie przypomina mi duńskie miasteczko.
Starterek.
Parter powyższego domu. Piętro ma puste.
Zabudowa publiczna. To jedna duża parcela. Nie tnie się bo jest pusta w środku.
W piwnicy znajdziemy szpital, laboratorium i bar.
Kolejna duża zabudowa miejska, też pusta wewnątrz.
Tutaj jest już bardziej reprezentatywnie. Z jednej strony jest szkoła, a z drugiej ratusz.
Tutaj jest centrum "zaopatrzeniowo-gastronomiczne" czyli spożywczak, księgarnia i droga restauracja.
Dziuple są w piwnicy. Wewnątrz znajdziemy atrapę sklepu z zabawkami, kwieciarnię, jakieś barki, toalety i duperele.
A w tym poniżej znajdziemy teatr, biznes oraz spa. Budynek również pusty w środku.
Jakieś małe domki.
Kolejny starter.
Największa posiadłość w mieście.
Nie jest jakoś do przesady zawalona. Jest umeblowana z umiarem. Autor porwał się z motyką na Słońce,
bo motywacji do umeblowania tego molocha starczyło tylko do połowy drugiego piętra.
W tym mieście już niestety widać nachalne kopiowanie.
Niedaleko znajduje się baza wojskowa w piwnicy budynku identycznego do tej posiadłości wyżej.
Jedyna zmiana jest taka, że został przemalowany.
Stadion.
Kościół który widzieliśmy w Isle of Clouds. Tyle że tam miał inną elewację.
W tle widać jakieś łowisko.
Pętla i domy na niej.
Domki na plaży.
Na osobnej wyspie znajduje się jakiś lokal. Zgaduję, że właściciele nie mają tam dużych dochodów.
Ogólne zdjęcia wyspy.
Szkoda, że nie ma tutaj takich budynków jak biblioteka, basen, galeria sztuki itd.
Całe centrum skupia się jedynie na budynkach-nakładkach nad królicze norki, które znajdują się w piwnicy.
Można co prawda tak grać, ale ile można się gapić jak sim wchodzi do dziupli i wychodzi za kilka godzin?
Trzeba też robić coś innego, w przeciwnym razie gra jest bez sensu.
Miasto może się przydać tym, którzy lubią sami dopieszczać miasta, ale nie mają czasu na zbudowanie własnego od podstaw.
Dla kogoś, kto od razu chce zacząć rozgrywkę, miasto może szybko się znudzić. Choć zarówno centrum, jak i cała wyspa, są zrobione bardzo ładnie i estetycznie.
Jest to malutka wysepka zbudowana na małej mapie. Świat nazywa się "Lilleby".
Tutaj link do pobrania:
https://www.simszoo.de/filebase/file/1065-lilleby/
a poniżej pusta wersja tego świata jakby ktoś chciał zabudować samemu:
https://simszoo.de/filebase/file/1064-lilleby-e/
Więcej informacji standardowo w linkach.
Centrum to są głównie norki z Moonlight Falls.
Naprzeciwko szpitala-laboratorium możemy znaleźć budynek stylizowany na tej norce.
Jest to swoiste centrum, gdzie mieści się chyba wszystko co może.
Na pierwszym piętrze jest basen i siłownia.
Na drugim jest biblioteka i warsztat.
Na trzecim jest scena z instrumentami, jakiś barek, miejsce do potańczenia oraz salon urody.
W piwnicy mamy zaś nektarnię i kawałek grobowca. Studnia prowadziła na inną parcelę o ile się nie mylę.
Na końcu centrum znajdziemy remizę i arboretum.
Jest jeszcze klub na otwartym powietrzu.
Obok arboretum i areny mioteł jest mała eliksirownia (sklep z eliksirami).
Właśnie tak wyobrażałem sobie współczesną wiedźmę.
Pod sklepem znajdziemy także wóz cygański i stację alchemiczną.
Poniżej widać park festiwalowy.
Przy wyjeździe z centrum widać też stadninę.
Skromny cmentarz.
Na wyspie za mostem znajdziemy plażę, domki i klub.
Wnętrza.
Klub.
Plaża.
Starterek na wyspie.
Drugi jest przy arboretum. Jeszcze jeden gdzieś był, ale nie pamiętam gdzie.
Miasto ma światło z Aurora Skies, więc zachody Słońca dają spektakularne pokazy na tej wysepce.
Jeszcze jedna wiedźma przewinęła mi się tamtego dnia w Lilleby.
Wymaga wszystkich dodatków. Nie wymaga store ani akcesoriów.
Do pobrania tutaj:
https://simszoo.de/filebase/file/510-norresand/
a w linku poniżej pusta wersja:
https://simszoo.de/filebase/file/513-norresand-empty/
Jest to świat zbudowany na największej mapie, niestety wieje pustkami. Mammut robi zdecydowanie lepsze małe światy. Norresand jest malownicze, starannie ukształtowane i pomalowane, ale to wielkie asfaltowe puste pole w centrum może psuć klimat.
Wybaczcie za paskudną pogodę w mieście, to nie ode mnie zależy.
Próbowałem rozjaśnić zdjęcia, ale wyszły jedynie bardziej zamglone.
Jeśli słabo coś widzicie to zwiększcie jasność ekranu.
Cała wyspa. Trochę z profilu, bo centralnie z góry nie udało mi się całej uchwycić.
Zbliżenie na centrum. Od razu widać że połowa jest nie zabudowana.
Ratusz i biblioteka, która stara się do niego upodobnić.
Hotel (budynek z lewej) i siłownia (budynek z prawej).
Wnętrze hotelu. Dziupla kurortu jest w piwnicy.
Wnętrze siłowni. Podoba mi się minimalizm i nowoczesność tego miejsca.
Galeria sztuki z kiczowatym wnętrzem.
Jest także malutki park, wąski niczym brazylijskie stringi.
W centum miasta jest byt duża odległość między budynkami.
Wydaje się przez to, że nie jest to jednorodna zabudowa, ale raczej zlepek osobnych projektów.
Tak czy siak, w środku zabudowań znajdziemy budynek o charakterze "wszystko w jednym",
podobny do tego który widzieliśmy w Lilleby.
Na parterze znajdziemy jakąś kawiarenkę, pseudo sklep z ubraniami
oraz jakąś kuchnię (bodajże z nektarem do degustacji).
Na drugim piętrze jest salon, są też toalety.
Na trzecim piętrze jest pustka i duperele do rozwoju umiejętności.
W pobliżu centum są też domki-apartamenty.
Nasza część.
Niestety w mieście widać nachalne kopiuj-wklej.
Restauracja w łodzi.
Miejsce dla koni.
Park festiwalowy. Ładniejszy niż w poprzednim mieście.
Brzeg zatoki i wodospad.
Dwa podobne domy nad brzegiem zatoki.
Starter w pobliżu.
Sad w głębi lądu.
W środku jest jakiś lokal gastronomiczny.
Świat może się przydać osobom, które uwielbiają przebudowywać światy według własnych upodobań. Wiem, że jest na tym forum kilka takich osób. W tym świecie znajdziecie sporo wolnych działek o dużych rozmiarach. W mieście można jednak zacząć grę od razu, bo większość potrzebnych rzeczy raczej tutaj jest.
Jakoś nigdy mi nie przyszło do głowy, by sobie je ściągnąć do trójeczki, w czasie gdy w nią grałam. Obawiałam się bugów, które i tak w nadmiarze występowały w normalnych światach.
Dziękuję wszystkim, ale głównie Marcinowi za możliwość zwiedzenia ich teraz, i za mozolną pracę włożoną w prezentację.
Otrzymujesz w podzięce puchar "Simowego obieżyświata"
http://ktosiksims.tumblr.com
Światów do trójki powstało mnóstwo, ale zdecydowana większość się nie nadaje do grania. Trudno jest znaleźć porządnie zrobiony świat, który będzie estetyczny, treściwy a przy tym grywalny. Tutaj przedstawiamy przeważnie same perełki. Na jedną taką perełkę przypada z 10 innych światów które są do niczego. Pół biedy jeśli widzimy co pobieramy. Często zdjęcia różnych światów są wygaszone przez hostingi, a linki do pobrania nieaktywne. Zdarza się też, że pobieram świat z giełdy tylko na podstawie miniaturki. I o ile miniaturka często wydaje mi się obiecująca, to świat w grze wypada słabo.
Twórcy dobrych światów potrafią stworzyć światy lepsze od tych co zrobiło EA. Są lepsze zarówno pod względem treści jak i optymalizacji. W światach od EA nagminnie się zdarzało, że ulice były nie połączone ze skrzyżowaniami i sim musiał objeżdżać naokoło, albo było dużo miejsc gdzie sim mógł się zaciąć i nie wyjść. Kiedyś zrobię poradnik o optymalizacji w światach.
Wymaga wszystkich dodatków. Nie wymaga akcesoriów, ani store.
Tutaj link do pobrania i więcej informacji:
https://simszoo.de/filebase/file/1069-lago-simiore/
Zdjęcia pod spojlerem.
Centrum składa się z kilku wysp rozdzielonych kanałami.
Słabiej zaludnione okolice.
Starterek.
W piwnicy jest pusty pokój.
Inne domy.
Jeden z większych domów ma basen wchodzący do domu.
Klub.
Siłownia.
Po drugiej stronie rzeki.
To było muzeum o ile dobrze pamiętam.
Gacie wam spadną z wrażenia. Ten basen jest boski. To cały kompleks kąpielowy!
Wewnątrz bydynków okalających basen znajdują się łazienki i pokoje zaaranżowane na sauny.
Nie działają co prawda jak prawdziwe sauny. Prawdziwa sauna jest do nabycia w store, można sobie ją tam wstawić.
Na piętrze znajduje się kawiarenka.
Jest jeszcze zjeżdżalnia wodna. Tak myślę. Niewiem nawet jak to możliwe żeby tak wygiąć basen.
Pierwszy raz to widzę. Jest trochę zasłonięta przez krzaki, niewiem czy będzie widoczna.
Za muzeum i basenem znajduje się już tylko studio filmowe przykryte budynkiem.
Okolice ratusza i parku centralnego.
Nie podoba mi się umiejscowienie tylu okien. Budynek, który ma około 200 okien, jest ciężki dla gry.
Pamiętajcie że im skromniejsza parcela, tym lepiej dla gry. Najlepsze są te które mają mało obiektów
- mebli, okien, kolumn, drzwi, czyli w sumie wszystkiego.
Katedra przy ratuszu.
Targowisko przy katedrze.
Jadłodajnia.
Wewnątrz znajdziemy kolorowe boksy. Niestety słabo widać pod tym kątem.
W mieście znajdziemy jeszcze inne knajpy, ale nie będę wstawiał ich zdjęć.
Mały kościół.
Park z arboretum.
Małe targowisko.
Ewakuujemy się poza centrum, żeby bliżej przyjrzeć się bezdrożom.
Klasztor, służy jako winiarnia. Obok jest dom prywatny będący częścią klasztoru.
Podczas gdy większość budynków w tym świecie jest w ciepłych barwach, tak nad miastem góruje turkusowy rodzynek.
Jakaś posiadłość, sklep z eliksirami i park dla nadnaturalnych.
Jeziorko z wodospadem.
Plaża.
Na słabszych komputerach miasto może kiepsko działać. Mam wrażenie, że autor przesadził z oknami w centrum oraz z roślinnością. Miałem problem z ładowaniem się tekstur w tym skupisku. Myślę, że za jakiś czas dam jeszcze jedną szansę temu miastu w grze, bo bardzo mi się podoba.
To tyle. Dzięki za obejrzenie.
Choć mi to nie przeszkadza, przez te piaszczyste łagodne plaże światy wydają się bardziej przyjazne.
Chyba każdy kto wychwalał to miasto nie grał w nim. Centrum jest tak zabudowane, że gra wolno chodzi. Tekstury się też długo ładują.
Niemniej jednak wstawiam tutaj, bo jest ładnie zrobione. Może u was będzie inaczej działać. Zawsze można też sobie przebudować.
Świat do pobrania tutaj:
mediafire.com/file/enjr9dsc37wurer/Addenbrooke+Beta+3.Sims3Pack
Tutaj więcej zdjęć i informacji:
sims3.thesimscatalog.com/sims3/worlds/large/addenbrooke/
Tutaj temat autorki z informacjami (zdjęcia wyparowały, a autorka nieobecna od 2015 roku)
forums.thesims.com/en_US/discussion/558939/addenbrooke-new-beta-ready-lots-of-pics-pg31
Świat wymaga wszystkich dodatków. Nie wymaga akcesoriów ani store.
Wymaga rożków (gzymsów) awesims. Do pobrania są tutaj:
mediafire.com/file/xol544h88e424ay/AS_Cornices.zip
Po rozpakowaniu wkładamy je do folderu mods.
Rozwińcie spojler!
Zbliżenie na centum.
Dalsze rejony. Uwagę przykuwa krater po uderzeniu meteorytu, jest w nim jezioro. Jego zbocza obrastają atomowe grzyby.
Rzeźba terenu jest niezwykle dopracowana.
Kościół i cmentarz na wzgórzu.
Dwa typowe angielskie domy obok kościoła.
Wnętrze jednego.
Bardziej tradycyjne.
Knajpa z ogródkiem.
W mieście jest także biedniejsza dzielnica.
Park koncertowy z polem namiotowym i sceną.
Jestem pewny, że w tych namiotach zmieszczą się wszyscy mieszkańcy miasta.
Plaża.
Winiarnia.
Dwie największe posiadłości i zmory tego miasta. Są stworzone pod npc-ów.
Można się domyśleć, że są stworzone dla niegrywalnych simów. Wystarczy dostrzec,
że całe prawe i lewe skrzydła są zajęte przez łóżka. Centrum stanowi zaś kuchnio-jadalnia zbudowana dla masówki.
Ponadto znajduje się tam ogromna sala z krzesłami oraz dwupiętrowa biblioteka.
Nie muszę tłumaczyć, że ma to wątpliwe walory estetyczne i jest cholernie niepraktyczne dla gry.
Dlatego zapewne zostało zbudowane dla rodzin, którymi nie gramy. Te pokoje z pryczami wyglądają przerażająco,
jak z jakiegoś opuszczonego szpitala psychiatrycznego albo domu sekty.
Druga z tych posiadłości nie jest wcale lepsza. Choć tutaj pokoje są mniejsze, to nadal wyglądają nieprzyjaźnie dla gracza.
Jest stylizowana na zaniedbaną i porzuconą - stąd drzewa wrastające w dom oraz sterty piachu i kurzu.
Na strychu nie zabrakło pryczy.
Ten dom też jest zbudowany dla npc-ów i jest raczej mało praktyczny w rozgrywce.
Prawdopodobnie jest to też prowokacja. W piwnicy znajdują się drzwi do grobowca, więc może twórca
chciał żeby ktoś wykupił dom i zwiedził grobowce. Choć tani ten dom nie jest.
Centrum jest jeszcze mniej praktyczne. Wysokie kamienice oblepione mnóstwem okien dookoła.
Niewielka część każdego z nich jest eksploatowana, więc te wielkie wydmuszki w znacznym stopniu obciążają procesor,
a same niewiele wnoszą do rozgrywki.
Poniżej możecie zobaczyć wnętrze jednej z tych ogromnych kamienic.
Jak na taki budynek, wnętrza jest mało do wykorzystania, a te wszystkie okna i
obiekty spowalniają grę, co jest bez sensu.
Addenbrook to najgorzej zoptymalizowane miasto w jakim grałem. Większość rzeczy jest tutaj dla wyglądu, bo sama rozgrywka w tym mieście jest naprawdę marna. Taka ciężka wydmuszka. Choć pięknie wygląda na zdjęciach i jest dobrze wypromowana, to tylko obciąży nam niepotrzebnie procesor. Jest wiele innych miast, które oferują dużo więcej, a są lekkie dla gry. Chociażby Auberon czy Russelton, które przedstawiałem wcześniej.
Miasto przedstawiłem głównie po to, żeby przestrzec przed jego pobieraniem.
Choć jak ktoś jest uparty i lubi się w czymś babrać, to może spróbować je zmienić.
Ten świat ma wszystko, czym powinna się charakteryzować prawdziwie południowa, włoska okolica. Brakuje jeszcze jakiegoś ruchliwego portu, i byłoby prawdziwe San Remo albo jakieś Capri Ale trochę przestraszyłeś mnie tymi wymogami... Mój kompek to już staroć i ledwie zipie.
Tak się uśmiechnęłam czytając wpis Eli o tym, że mam dobrą kartę graficzną. Od tego momentu, gdy ją wymieniałam, minął szmat czasu. Pojęcie upływu czasu najbardziej chyba można zobrazować rozwojem komputerów i ich oprzyrządowania. Pięcioletni komp to już rzęch! Mój 300 GB dysk jest załadowany po brzegi, i nie wiem czym - do diabła! Coś mi się w tle zapisuje na dysku, który nawet systemowym nie jest!
Ten ostatni świat - Adenbrook nie zachwycił mnie - wygląda tak, jakby twórczyni nie do końca zdecydowała, czy ma zrobić angielską prowincję czy amerykańskie miasteczko ze wschodniego wybrzeża, czy może uderzyć w prowansalskie klimaty. Te domy z mnóstwem łóżek rzeczywiście bardzo przygnębiają....
Dzięki Marcinie za ucztę dla moich oczu. Od dziś może częściej będę na forum, bo znów komputer mam tylko dla siebie
W linku który podałem można znaleźć wypisanych wszystkich twórców.
Następnego świata nie zwiedzałem osobiście w grze, tylko zdjęcia przytoczę.
Jest to świat w klimacie sci-fi umiejscowiony w kalderze nieczynnego wulkanu. Stąd się wzięła nazwa "Caldera".
Nie wiem jakich dodatków wymaga, autor nie wspominał nic o tym. Na pewno wymaga Skoku W Przyszłość.
Cały świat jest malutki i "przytulny". Wszystko mieści się w kalderze wulkanu. Tutaj jest link do pobrania.
Nawet lubię klimaty sci-fi. Pomysł na miasto w kalderze jest bardzo ciekawy, ale nie mógłbym grać w tym świecie.
Czułbym się jak w konserwie. Żadnych widoków wokół, tylko same zbocza wulkanu.
Świat ten ma nawet założoną osobną stronę, gdzie znajdziemy wszelkie informacje, zdjęcia, dodatkowe parcele i wskazówki.
https://saturenorn.tumblr.com/
Tutaj wszystko co musicie wiedzieć o świecie i link do pobrania:
https://saturenorn.tumblr.com/Download
W skrócie - wymaga wszystkich dodatków, nie wymaga akcesoriów, wymaga Księżycowych Jezior ze store.
Pomimo, że została utworzona cała strona, to prawie wcale nie ma tam ogólnych zdjęć wyspy. Przeważają zdjęcia z rozgrywki.
Tutaj dodatkowe parcele do pobrania:
https://saturenorn.tumblr.com/lots
Ciekawie prezentuje się futurystyczny gotyk. Uśmiałem się, sam nie wpadłbym na takie połączenie.
Tak jak swój bliźniaczy projekt czyli Saturenorn, Kryon Gamma XI także wymaga Księżycowych Jezior ze store.
Oba światy mają specyficzny kolor wody i światło stworzone specjalnie dla nich. Ten świat jest jednak pusty.
Przeklejam kilka zdjęć, żeby nie było pusto.