Są różne definicje szaleństwa.

12627282931

Komentarz

  • Opcje
    ziutobol12345678ziutobol12345678 Posty: 456 Member
    edytowano września 2013
    Witaj Alko! Nie wiem od czego mam zacząć. Cóż, może powiem, że Jane to urocza osóbka (czy raczej simubka :lol: dobra, nie wiem jak to powiedzieć), którą obserwuję od dawna choć rzadko zostawiam tu komentarze. Choć, wiesz pewnie, bo już Ci kiedyś mówiłam, że za tym kolorem włosów nie przepadam, ale się nie czepiam, bo ubiór i twarz to cud-miód tzw. :mrgreen: To może przejdę do stroi, przecież nie simkę tu oceniam:
    1. Pierwsza ***-ien-ka jak dla mnie nie jest ślubna (zbyt krótka) , ale ona + skojarzeniez tym diademem na głowie wygląda iście królewsko. Już sama suknia nasuwa mi (jakbyś nie wiedziała, o którą mi chodzi tą pierwsza w ostatnim, pionowym rządku) tą ze Średniowiecza Simsów. Na taką suknię zawsze mówiłam, że z łabędzich piór. Bardzo ładna jest :D Ale te tatuaże Jane z tą kompozycją ciekawie wyglądają- taka anielska, biała suknia, a także włosy Jane i mroczne, czarne tatuaże. Fajny kontrast. Butki także spoko 8)
    2. W wizytowym zaś Jane wygląda jak leśna driada. Te kwiaty i suknia: mroczne, tajemnicze, piękne. Obie są dorosłe tylko na pierwszym wygląda anielsko grzecznie, na drugim zaś tajemniczo i pociągająco. Pięknie. Bardzo mi się podoba.
    3(inna struna :P ). Ta fryzura trochę jak Carly Rae Jepsen, ale ona ma dłuższe włosy. Strój mroczny i wyzywająco, przy nim tatuaże wyglądają jak najbardziej dopasowanie. Rajstopki są super, butki także. Miło też, że podałaś skąd CC, chętnie skorzystam :) Lookbooki bardzo fajne i trzymaj tak dalej. A kreacje też są super (trochę naduzywam słowa, wybacz), ogólnie kąt świetny. Życzę dużo twórczej weny i pomysłów! Pozdrawiam.
    EDIT: DO Gabi: hej, z tą elfką i driadą to mamy chyba podobne skojarzenia ^^
  • Opcje
    Anna_vel_annAAnna_vel_annA Posty: 3,173 Member
    edytowano września 2013
    nie wiem jak Ty to robisz Alka ze baba babie ma ochote s.u.k.i.e.n.k.e podciagnac na szyje i klapsy jeden za drugim na zgrabny tyłek trzaskac i patrzyc jak sie ten tyłek rumieni...

    ja nie wiem czy mnie ktos nie wywali za ten komentarz, ale takie mna emocje targaja jak te Twoje laleczki widze, yyy... to moze tyle :twisted:
    h6shak8bpgow.jpg

  • Opcje
    chojrakchojrak Posty: 4,701 Moderator
    edytowano września 2013
    Hej Alu :) Zbliżenie z wiankiem na głowie cudowne.
    S u k ienka bardzo pieprzna 8)
    To kiedy pieprzny ślub? :P
  • Opcje
    Goldenka619Goldenka619 Posty: 11
    edytowano września 2013
    Jej Alu, twoje Lookbooki (jak i cała reszta twojej twórczości) są po prosu niesamowite. Jane jest ogromnie fotogeniczna i nieważne w co ją ubierzesz i tak wygląda bosko :). Jej pierwsza kreacja jest taka ślubno-zadziorna z czym mi się bardzo podoba. Druga s.u.k.i.e.n.k.a jest według mnie najładniejsza, taka mroczna i tajemnicza, a ten paw w tle pasuje do niej idealnie :lol:. O trzeciej nie powiem za dużo, co nie znaczy że mi się nie podoba. Ot mała czarna która na Jane leży świetnie.
    Tak więc podziwiam cię za to że w twoich pracach nic nie jest przypadkowe i mam nadzieję że w wolnej chwili zajrzysz też do mojego kącika.
  • Opcje
    AmbasadorAlkaAmbasadorAlka Posty: 380
    edytowano września 2013
    Więc, emm... dziękuję wszystkim za komentarze. Bardzo dziękuję. Podziwiam Was, że jeszcze chce Wam się tu zaglądać i komentować i wyrażać swoją opinię i patrzeć jak-
    ...jak nie odpowiadam na wasze zaczepki o_o

    Nudne sprawy organizacyjne na końcu postu, a teraz przechodzimy szybko do rzeczy.

    Jest ostatni dzień września, więc Alka z wielkim zapłonem i jakże na czasie, jakże oryginalnie i całkiem przypadkiem wpada na pomysł lookbooka o nazwie Back to school. Ba dum tss.
    Zwinietowałam niecnie wszystkie zdjęcia i nagle okazało się, że właściwie, to już mi się to nie podoba, ale jakbym miała robić te fotki n-ty raz od nowa, to bym naprawdę KOCIOKWIKU dostała c:

    Zacznijmy.

    1.

    tei4.jpg

    qqs7.jpg

    2.

    5nor.jpg

    ycf8.jpg

    ux3a.jpg

    3.

    n436.jpg

    zme5.jpg

    u5hi.jpg

    Wybaczcie, że w pierwszym outficie nie ma zbliżenia na buty. To są zwykłe conversy.

    A teraz obiecane sprawy organizacyjne.

    Mam teraz taki tryb włączony pt. "Nie chcę". Mam poczucie, że te wszystkie zdjęcia, które dodaję, są nic-nie-warte. Nie mam ochoty prowadzić tego kąciku, skoro i tak prawie nie zaglądam już na to forum, myślę, że te czasy już się skończyły. Całkiem szybko, nie? za trzy tygodnie mija rok od założenia tego kąciku i w ogóle rozpoczęciu mojej małej przygody z tym forum, z działalnością na nim, ze wszystkim, dqjwdgkqbfbjf~ Czuję, że może powinnam coś zrobić z okazji tej rocznicy, jakoś to może uczcić, a zarazem nie mam na to najmniejszej ochoty. Chcę, ale nie chcę, czujecie? Normalne problemy nastolatki, przełożone na simowe forum.
    Nie wiem, co będzie z tym kącikiem dalej, postaram się raz na miesiąc coś dodawać i raz na miesiąc zostawić komentarz u kogoś innego, nie. Raz na miesiąc chociaż zrobić cokolwiek.
    Najlepsze jest to, że tak naprawdę pi.s.zę to wszystko tylko dla siebie, bo, powiedzmy sobie szczerze - nikogo to tak naprawdę nie obchodzi :wink: Ale lepiej się czuję, jak o tym wszystkim napi.sz.ę.
    Mój kącik, robię co mi się podoba, YOLO. 8)

    Dobra, starczy. Kiedyś oduczę się rozpisywania i zawodzenia za uchem.
    Do rychłego, koty cat_Bye.gif
  • Opcje
    Anilewe89Anilewe89 Posty: 3,050 Member
    edytowano września 2013
    Alku, to brzmi jak jesienna depresja! Mam nadzieję, że przejdzie i będziesz z chęcią prowadzić dalej swój kącik! :*
    Lookbook tym razem nie w moim guście, chyba za stara jestem xD No, drugi zestaw może i bym lubiła, gdyby nie koszulka :P I brwi xD
  • Opcje
    AmbasadorAlkaAmbasadorAlka Posty: 380
    edytowano września 2013
    Ewcia hejter :D I jaki diss na siebie, "chyba jestem za stara" 8)
    Ja nie wiem, co to jest za dołek, ale bardziej myślę, że jest spowodowany szkołą w bardzo ogólny, a zarazem bardzo szczegółowy sposób :kioco: i przekłada się na wszystko, co robię.

    Zapomniałam wspomnieć, że mam dwie nowe simki, do obejrzenia były w moich wspomnieniach i na moim simblrze - Sylvia i Saki.
  • Opcje
    KtosikKtosik Posty: 3,546 Member
    edytowano września 2013
    Cóz to za niechciejstwo Cię opanowało. xD Czasem człowiek odczuwa takie "zmęczenie" tym co tworzy i tym co dzieje się na forum. Mam nadzieje, że Ci to minie i zaskoczysz nas znowu jakąś ciekawą pracą. :) Rocznica kącikowa to dobra motywacja. :mrgreen:
    Powrót do szkoły, nie wszystkich cieszy. Mnie na szczęście też nie dotyczy. :wink: Nawet Jena w tej pierwszej odsłonie nie wygląda na szczęśliwą. :P Najbardziej spodobała mi się trzecia propozycja, bo jest taka luzacka i radosna. :)
  • Opcje
    chojrakchojrak Posty: 4,701 Moderator
    edytowano października 2013
    Moim zdaniem to wszystko przez te długie komentarze, czytając je się niewysypiasz :P możnaby rzec że wypalają Ciebie.
    Ale tak na serio - lubię pisać długie komentarze, tak jak inni, ale to forum to mała grupa więc rewelacji nie ma. Pisałaś że "Nikogo to obchodzi" - nas obchodzi. Sama musisz przyznać, że gdyby było jak na amerykańskim forum to nie zapamiętałabyś wszystkich imion. `````` PS; Zdaję sobie sprawę że nie do końca o to Ci chodziło, tylko bardziej o jesienną aurę i nastawienie przez nią tworzone, ale zbyt długie komentarze też nie są najlepsze, bo już dawno przestałaś na nie odpisywać.

    Cóż, najbardziej spodobała mi się w stylizacji w czerwonej bluzie. Jest taka "najbardziej szkolna".

    Myślę że to przejściowe, i mam nadzieję że szybko się zrehabilitujesz. Biorąc pod uwagę fakt że wspomniałaś o potrójnym kąciku - szkoda by było gdyby ten projekt został nie zaczęty. Pozdrawiam. :wink:
  • Opcje
    kolorowanka11kolorowanka11 Posty: 285 Member
    edytowano października 2013
    Cudowny lookbook kolejny, mistrz jesteś w tym tutaj <3!
    Jane uroczo wygląda w pierwszym zestawie, warkocze odejmują jej lat - zdecydowanie.
    Kujonki i spódnica od JS jeśli się nie mylę + koszulka..
    Niby zwykły taki zestaw a mnie jednak coś w nim mocniej przekonało i jestem jak najbardziej na tak.
    Drugi równie świetny, czy ona ma vansy? :mrgreen: Kocham te buty eh.
    Pomysł z torbą i świetna do tego poza nanana, wszystko się pięknie komponuje i uzupełnia.
    Ostatni... Chyba mój ulubiony. Creepersy.. Wszędzie są! Ja na nie zbieram! Przynajmniej w simsach mogę je mieć ja znajdę porządnego tumblra z nimi -_-
    Fajny sweterek z zakolanówkami na ogromny +! :)

    Wracaj do nas kocie jak tylko będziesz się czuła dobrze :)
  • Opcje
    Martussia120Martussia120 Posty: 380 Member
    edytowano października 2013
    Wszyscy mogą się uczyć od Ciebie, Alko jak fajnie i stylowo ubierać simów :3
    Lookbook oczywiście jak najabrdziej udany.
    Co ja gadam, perfekcyjny XD
    Smutno mi, że będziesz tak rzadko wchodzić na forum :(
    Będzie nam Ciebie brakować...
    Wracaj szybko :)
    tumblr_mrlb62YGNs1s2vfc3o1_500.gif
  • Opcje
    Anka230Anka230 Posty: 84 Member
    edytowano października 2013
    Eh. Co ja tu mogę dużo powiedzieć? Kolejny doskonały lookbook. W pierwszym zestawie wygląda uroczo, w drugim wygląda jak normalna nastolatka, a w trzecim.. Hmm, chyba nauczyciel od angielskiego nie byłby zadowolony widząc tą czapkę :D
    A Jane - chyba nigdy mi się nie znudzi. Niby ta sama simka, ale ciągle zaskakujesz nas jej nowymi odsłonami.
  • Opcje
    KameliaxxxKameliaxxx Posty: 5,410 Member
    edytowano października 2013
    Zdecydowanie załamanie jesienne widać. Poprzenia sesja - fantasyczna zarówno pod względem zdjęciowym , jak i ubraniowym. A tu włoski przenikaja przez plecak, na pierwszym zdjęciu nie wiem czy pelerynka ma taki krój, czy coś nie tak z pozą?
    Ogarnąc się prosze i do doskonałej pracy z powrotem zabrać
  • Opcje
    Anna_vel_annAAnna_vel_annA Posty: 3,173 Member
    edytowano października 2013
    co to sie porobiło, wszyscy chca dac noge... poczekajcie, pooooooooczekajcie, przyjdzie zima, przyjdzie nuda, tęsknym okiem na simy spojrzycie.

    Bedzie come back jeden po drugim leniuchy jedne no.

    Cmokasy Alka, powrot do szkoly moze koszmarny, ale sesja przednia. Simka absolutnie niewydepilowana jest cudna.

    Pozdrowki.
    h6shak8bpgow.jpg

  • Opcje
    AmbasadorAlkaAmbasadorAlka Posty: 380
    edytowano grudnia 2013
    Ależ mnie tu długo nie było!

    *ekhem, ekhem*

    Odkopałam ten temat i spróbowałam go odkurzyć. W moim odczuciu tu tyle kurzu jest, że aghh. Ta notka jednak, choć zawierać będzie nieco zakurzone zdjęcia, jest jak najbardziej aktualna i jak najbardziej przemyślana. To nie żaden kaprys czy chwilowe "załamanie", tylko bardzo świadoma i ostateczna decyzja.

    A o czym w ogóle mówię? O tym, że ten właśnie post będzie moim ostatnim postem z moją twórczością w tym kąciku. (: Jednak więcej na ten temat powiem na koniec.

    W wyniku ciężkich, długich rozmyślań - jak to u mnie bywa :D - doszłam do wniosku, że chciałabym pożegnać się po prostu po swojemu. I trochę wykorzystać fakt, że zbliża się wielkimi krokami koniec roku. Często jest to czas podsumowań (no sh.it, Sherlock!). Czemu by więc na zakończenie roku i na zakończenie działalności w tym kąciku nie zrobić podsumowania swojej simowej twórczości?
    To będzie awkward, no ale musi takie być. Powspominamy sobie trochę, kotki.

    Pierwsza notka, robiona pod osłoną nocy i z wibrującym (serio! O_O) od mruczenia kotkiem na kolanach... i tak to się zaczęło. Kącik powstał dzięki wysoko rozwiniętej Ktosikowej sile perswazji, w moją pamięć wryły się też namowy panny April. Wtedy jeszcze nie wiedziałam, kurde, no. No nie wiedziałam. Nie wiedziałam, że tak się nam losy potoczą, że tak naprawdę przypadkiem poznana Apcia stanie się dla mnie tak ważna, że z Gabi wciąż będę miała kontakt i właściwie, że z wszystkimi osobami stąd ten kontakt będę mieć! I że od takiej Gabi, jednej z moich guru od zarania dziejów, usłyszę tyle miłych słów i utrzymam z nią kontakt.
    Dobra, ale miałam się skupić na simowej twórczości.
    Moją pierwszą pracą była nie sesja, a simka. Od dawna zagubiona. Chociaż chyba na GW jest, ale wątpię.

    screenshot182tl.jpg

    Tak, Alka tak zaczynała, drogie dzieci. Czyli dla każdego jest jeszcze nadzieja. :mrgreen:
    A następnie mieliśmy sesję. Moją pierwszą, najpierwszą sesję. Za którą mnie chwaliliście. Wariaci. Wy też wtedy nie wiedzieliście, że jak się mnie pochwali, to mam wszelkie zadatki do stania się primadonną na kolejny miesiąc.
    W sesji uczestniczyli simowie, których zapożyczyłam od Ewci, Apci, Gabi i Sunci. Moje ziomki, co mnie wspierają od początku, huehue. 8)

    91674870.jpg

    Komentarz Eli, no nie wierzę: "Sesja z Jamila to dla mnie najlepsza sesja jaka widzialam na forum." Cytat z Eli. No naprawdę. Z drugiej strony kąciku.
    A potem przyszło Halloween! :mrgreen:

    screenshot288q.jpg

    A potem przyszła chwila na drugą część Jamilowej sesji. Najlepsze zdjęcie zniknęło, gupi imageshack, a nie wiem, gdzie ono jest na moim komputrze. Ghh.

    screenshot365z.jpg

    Czwartego listopada dodałam kolejną sesję - całkiem szybko mi wtedy szła produkcja. xD Ach, piękne czasy. Pomysły, czas i nielagująca gra. I szubienice w polu z wynaturzoną wróżką.

    57669136.jpg

    Jak tak patrzę, to to zdjęcie jest... dobre. Serio. Ma potencjał jak na początkującą małą Alkę! *to takie skromne*
    Kolejna sesja - trzynasty listopada. WOW. Nazwana "Przyjaciele". Taka dziwna. Moje próby znalezienia odpowiadającego mi stylu i te sprawy.

    41844422.jpg

    Komentarz Eli: "Alka jak zawsze mnie zaskakujesz. Tylko mnie latwo - ja mam wyobraznie bez granic. Za innych widzow nie odpowiadam. Dla mnie sesja piekna." Ela zawsze tak ładnie pis.ała, co myśli, na to wychodzi.
    Następnie... Geez, zrobiłam sim selfa. Ale strasznie niepodobnego do mnie. Nie wiem co straszniejsze, mój sim self czy ja w realu. XD Ale jak wszystko, to wszystko. Przejdźcie szybko przez to zdjęcie i idziemy dalej.

    screenshot51fl.jpg

    Zrobiłam też swój dom z reala. Trochę, tak trochę podobieństwa jest. Przede wszystkim bryłę najdokładniej jak umiałam, to odwzorowałam.

    85642120.jpg

    Darren i Casey. Lost Zagubieni. "Pierwszy i najprawdopodobniej ostatni raz" - sesja, w której tytule Ewcia nie dusz.uka.ła się żadnego sensu. :D

    14120998.jpg

    Tratata, a według mnie to tytuł ma coś wspólnego z sesją i to całkiem sporo. Bo ja bym tutaj położyła nacisk na to "PRAWDOPODOBNIE". - tym razem cytat z Apci. Apcia hejtująca Ewcię, huehue.
    A poniżej - co między innymi robiłam na święta 2012 roku.

    screenshot12q.jpg

    I wiecie, teraz się zaczyna. Od 2013 roku tak naprawdę, naprawdę robi się "alkowo". Zaczęłam o wiele mocniej wyznawać zasadę Everything has beauty.
    Tak powstała Felicia. Nie-idealna.

    screenshot10kopia.jpg

    Suncia tutaj taki wywód walnęła, do dzisiaj go pamiętam... Że Felcia nie jest w ogóle ładna. A na koniec stwierdziła, że jest piękna. Zresztą sami zobaczcie na dziesiątej stronie xD A Ela, też to do dzisiaj pamiętam - powiedziała, że Felcia jest idealna do grania, bo na pewno ma unikatowe miny w grze. Sprawdziłam. Ma. Chyba jedyna taka moja, co nie szpeci ją aż tak mocno mimika EA. XD
    I nadchodzi... Moje kochane, kochane rodzeństwo. Tyle wspomnień z nimi! Celty i Fenris. Tęsknię za Celty z lekka, za tym, że była tak charakterystyczna, taka pewna siebie, tak mocno zarysowana. Za Feniem też trochę mi tęskno.

    screenshot10kopia.jpg

    screenshot16wp.jpg

    No wychudzony chłopak jest, no. Wiem.
    Po nieprzyjemnym incydencie związanym z tym rodzeństwem przestałam wysyłać swoje prace gdziekolwiek. Czy to na GW, czy na mediafrajera. Myślę, że to też dość ważny fakt z mojej radosnej twórczości. Taki mały zwrot akcji.
    Potem... była cała strona komentarzy... długich... o_o Mój kącik przeżywał chyba złoty wiek, czy coś.
    Trzeba było to uczcić i wznieść pierwszy napakowany cc dom. Niechlujny i klockowaty.

    screenshot49p.jpg

    screenshot62ln.jpg

    screenshot104wy.jpg

    ...o jakie się zdjęcie zawieruszyło, huh.
    Po tej chacie dostałam takie noty wysokie, że nie wiem, no do teraz mi się primadonna została. Dzięki. XD Ewcię zachwyciło, bo uznała, że jest "cudnie brzydko", czy jakoś tak. I po raz pierwszy przybyła do mnie Kaynee, co uznałam za szczyt już w ogóle wszystkiego, że tak przyszła i o, była, nie.
    W myśl zasady "everything..." powstała też Candy, przyjaciółka Celty. Zaczęła się era imion na literę "C". :mrgreen:

    screenshot68i.jpg

    I w tym samym poście - to był długi i naszpikowany pracami post - zamieściłam pisemno-zdjęciową zapowiedź sesji z Celty i Fenrisem w rolach głównych. Działo się, działo. A potem nastąpiła i sesja.

    screenshot14yf.jpg

    31043546.jpg

    31472581.jpg

    A w międzyczasie do mojej gry trafiła... Apcia. I musiałam jej pokój dorobić. W piwnicy XD Ale tak teraz patrzę na niego i... omg, tak bardzo Apciowy. XD

    52745658.jpg

    No nie, że gejuszny?

    screenshot127yt.jpg

    ło, ło... co to mi tutaj... No wcale tego zdjęcia miało tu nie być! *udaje, że miało go nie być XD*

    e0wk.png

    ech, te komentarze, co przepowiadają przyszłość... Choć teraz zastanawiam się, czy gdybym już wtedy posłuchała Kaynee, czy wtedy moja "kariera" inaczej się potoczyła? Szybciej bym się rozwinęła? Czy byłabym dalej, niż jestem teraz?
    Nie wiadomo. Ale wiadomo, że następnie poznaliście CHICKENA. Tak po prostu Chicken.

    screenshot164e.jpg

    Ćpun, nie? XD

    screenshot156crop.jpg

    Walentynki były...
    ...I była Jane.
    Pierwsza wersja, najpierwsza. I... chyba nie ma w niej nic z wersji aktualnej.

    screenshot152crop.jpg

    Rany, rany.
    Otworzyłam też szufladę podpisaną "fantasy". Kaneke i Araden.

    screenshot151crop.jpg

    screenshot51d.jpg

    Była mała forma literacko-simowa z nimi. "Forma..." to nazwa by Kreatora, tak btw.
    A po drodze budowałam. Dom Candy, który przekornie i jakże z humorem nazwałam Cukiernią, to budowla, z której jestem naprawdę zadowolona. Szczególnie pokój Candy z wszelkimi szpargałami do malowania jest kątem, do którego zdjęć chętnie zaglądam.

    screenshot8crop.jpg

    screenshot14crop.jpg

    Budowałam dalej! Dla Jane. Potem już tylko dla Jane. :wink: Jak wiecie, to Jane jest najbardziej eksplorowaną przeze mnie simką. I to wokół niej wszystko się kręci.

    screenshot53zg.jpg

    screenshot99h.jpg

    screenshot79y.jpg

    Gdzieś w tej zabawie w budowlańca (not really. bardziej projektanta wnętrz, bo to mi jako tako wychodzi i to bardzo lubię, a bryła i te inne...) zawieruszyło się dwóch simów. Dolar, o którym już świat zapomniał, i Chelsea, która miała być "inna", tzn. słodka tak naprawdę. Ja nie wiem, co ja sobie myślałam. XD

    screenshot51crop.jpg

    screenshot40crop.jpg

    I rewolucja! Bomba simowa! FORASMUCH SYCAMORE PROSZĘ PAŃSTWA. Seks w wielkim mieście. Dredy, usta Afroamerykanina i bug pod nosem. Ale jak mam Fory nie kochać. No jak.

    p7ue.jpg

    Dziewczyny go polubiły i jakoś tak się złożyło, że np. został reproduktorem u Ewci. XD
    Jesteśmy na 30 stronie, zbliżamy się powoli do końca, naprawdę! ...Końca kąciku. Heh.
    Everything has beauty... czyli Mal. Bardzo dosłowne nawiązanie do tej filozofii. :mrgreen:

    screenshot73m.jpg

    Dawno, dawno nie było żadnej sesji. Tyle się pozmieniało! O wiele więcej czasu zaczęłam spędzać na Create - na czacie głównie, huehue - i robiłam więcej simów i domów niż większych projektów typu sesja i forma literacko-simowa. I przyszedł czas, kiedy Alkę uderzył pewien pomysł. Co by było, gdyby przelać moje myśli na simowe zdjęcia? "Witaj w mojej głowie" było zbiorem epizodów, jednego lub kilku zdjęć okraszonych cytatem, które oddzielnie opowiadały odrębną historię, a złączone razem dawały dość melancholijne odzwierciedlenie tego, co mi chodzi po głowie.

    ru0q.jpg

    I'll wrap my hands around your neck
    so tight with love, love


    Zaczęło się od piosenki Marsów "Up in the air". Więc nie mogło zabraknąć cytatu z niej i adekwatnego epizodu!
    Mówiąc szczerze, to chyba punkt zwrotny w simowej karierze Alki. Długo siedziałam nad tą sesją i znaczyła - znaczy - ona dla mnie wiele jak na zbiór fotek i cytatów. Od tamtego momentu naprawdę zainteresowałam się edytowaniem zdjęć w programach graficznych. Tak by było tego więcej niż tylko przycinanie do innych rozmiarów. Zrobiły się duże przestoje między moimi kolejnymi pracami. Następne było "randomowe coś", wciąż do pobrania, tak na przekór samej sobie. Wszystko zaczęło się zmieniać, zaczęłam patrzeć z nieco innej strony na moje simowe poczynania.

    dz4l.jpg

    I jakby straciłam całkiem wenę.
    A potem weszłam do gry i stwierdziłam, że od jakiegoś czasu chorą przyjemność sprawia mi przebieranie Jane... I bawienie się jej wyglądem nie tylko ubraniowym. Twarz, fryzura, kolory włosów, brwi. I nieszczęsne lookbooki.

    2wpo.jpg

    Potem znów mnie naszło, by wybudować coś dla Jane, bo zostałam zaatakowana przez pomysł.

    z1wa.jpg

    thro.jpg

    Mimo, że byłam na forum coraz rzadziej, to wciąż coś robiłam w grze. W końcu... Lato teraz mamy. :mrgreen: I tak jakoś się stało, że uczyniłam w CASie Izayę. Który już Izayą nie jest. Teraz to jest Ian Horn, ale o tym też później.

    r2fi.jpg

    Ela mnie rozwydrzyła, bo porównała mnie i moje simy do Kaynee i jej simów - że są różne, tak uogólniając.
    A ja ponownie chciałam pobawić się z fantasy, bo nie wyszłam po Kaneke i Aradenie jeszcze z tych klimatów. Tak powstała sarenka, która okazała się strasznie w grze chutliwa. Ale na zdjęciach niewinne stworzenie z niej jest.

    z329.jpg

    nhv8.jpg

    To jest chyba jedyne takie miejsce w mojej grze. Rzuciłam się jakże drapieżnie na fotki na zewnątrz, bez zbawiennych świateł etc. i właśnie tak to się skończyło.
    A później przez długi czas były jedynie lookbooki. Ela się łapała za głowę i oczami przewracała. Reszta jako-tako to znosiła. Jane natomiast musiała dokupić kilka nowych szaf.

    zbhw.jpg

    rubk.jpg

    vrrg.jpg

    5nor.jpg

    Rozpoczął się też proces wtórnych prac nad tą simką. Szu.kałam dzielnie ideału lub chociaż formy bliskiej ideałowi, jaki miałam w głowie. Różnie to wychodziło. Skupiłam się przez to też na idei, jaka zrodziła się w mojej głowie zeszłego lata - idei, dzięki której powstała postać Jane i historia z nią związana. Dlatego też Izaya przerodził się w Iana, a w mojej grze pojawiły się kolejne postaci. James Horn, ojciec Iana, jest simowym odzwierciedleniem Władcy Dżejny. I on już nie załapał się na jakikolwiek post w kąciku. Łapie się teraz.

    tumblr_mxeiw6b7Cp1sg9x19o1_500.png

    Po drodze jeszcze trochę podekorowałam. Nie pokazałam bryły domu - żal patrzeć na takie kloce zwykłe - ale zdjęcia wnętrz znalazły się w kącikowym portfolio Alki.

    ycc4.jpg

    fey7.jpg

    dgs0.jpg

    Jeśli już jesteśmy przy budowaniu, to na początku listopada znowu mi się zachciało. 8) I budowałam. cat_8D.gif I to chyba będą pierwsze ze zdjęć w tym poście, które przeżyły swoje chwile w fotoszopach Alki.

    tumblr_mvr1f7ZKko1sg9x19o2_500.jpg

    tumblr_mw3xt2hg0V1sg9x19o1_500.png

    tumblr_mvuu4gPBPu1sg9x19o3_500.jpg

    tumblr_mvyg47UMK21sg9x19o3_500.png

    Fascynacja własnym pomysłem (historią Jane) rośnie w siłę i powstaje simka, której imienia do dzisiaj nikt nie zna, jest to tzw. "ta druga". </3 A POD KAŻDYM POSTEM JEST JAK BYK NAPISANE AUBREY.

    tumblr_mw5uy4eGiW1sg9x19o1_500.jpg

    tumblr_mxyi88AeJ41sg9x19o1_500.jpg

    Pierwsza wersja i wersja aktualna.
    **** Aubrey co prawda jeszcze nie została przeze mnie opisana, ale kij. Ma swoją rolę w mojej głowie. :> I za niedługo ją przeleję na papier worda. :kitak:
    W okolicach października/listopada próbowałam coś zrobić ze swoim szkolnym depresyjnym nastrojem. Co z tego, że nie miałam na to czasu, włączałam grę i robiłam dziwne bezsensowne mini sesje tematyczne, składające się z kilku zdjęć i zwykle jakiegoś cytatu. c: Wciąż trwał też okres wtórnych prac nad Jane, więc na zdjęciach... coś może dojrzycie. xd

    tumblr_murqt70eFt1sg9x19o2_500.jpg

    tumblr_mu7os4uk1V1sg9x19o1_500.jpg

    tumblr_muzeb1HuOR1sg9x19o1_500.jpg

    Nawet Ian się załapał na sesję. :mrgreen:

    tumblr_munx4dImiS1sg9x19o1_500.jpg

    Jane miała całkiem sporo fotek robionych. Ale ileż można jedynie pstrykać fotki, które nie składają się nawet na sesję? Oczywiście to, że tyle ćwiczyłam z robieniem zdjęć mogło zadziałać jedynie na moją korzyść. Praktyka czyni mistrza. 8) Chciałam jednak by chociaż ci ludzie z trumbirów znali mnie nie tylko z jakichś-tam fotek. To jedno. Drugie, ważniejsze, chciałam pokazać moim bliskim ziomkom z Create, co mi w głowie siedzi, jak wygląda cała ta historia etc etc. Zrobić coś pożytecznego, ej! Jakiś projekt! COKOLWIEEEK.
    Więc wzięłam się za Character Development Challenge. Po polsku zrobiłam chyba pięć dni? I się zatrzymało to wszystko, oczywiście. Ugh. Jak będą zdjęcia, to będzie dalej i challenge.

    ia88.jpg

    Dzień 4

    Jakie hobby ma Jane? Jak spędza swój czas?
    Jane lubi uczyć się nowych rzeczy, chociaż do wielu z nich ma słomiany zapał. Mimo to bywa, że po paru miesiącach wraca do rozpoczętego, ale nieskończonego projektu. Uwielbia uczyć się nowych języków i odwiedzać różne kraje, by móc spotkać sie z różnymi ludźmi i jak największą liczbą różnorakich, często dla niej egzotycznych i niebywałych zwyczajów. Lubi też śpiewać, choć praktycznie nikt o tym nie wie. Rzadko zdarza się, by śpiewała przy kimkolwiek.
    Spędza czas przede wszystkim na poznawaniu ludzi. Takim szeroko pojętym poznawaniu. 8)
    Jej ulubiony kolor?
    Czerń. (...).


    I tak to właśnie mniej więcej było.
    A potem Alka robiła znowu zbliżenia swoich simów i uczyła się dalej fotoszopów. Uczyła się zresztą też robienia własnych ubranek do gry, jeden ze swetrów made by me ma Jane na powyższym zdjęciu. :> *chamska reklama again*

    tumblr_mw0hu7Xqbb1sg9x19o1_500.jpg

    tumblr_mxnk4g0ARc1sg9x19o1_500.jpg

    tumblr_mxppc2pimQ1sg9x19o1_500.jpg

    tumblr_mxtafvJpkC1sg9x19o1_500.jpg

    tumblr_my4cqlzHlC1sg9x19o1_500.jpg

    tumblr_my6dihpS5L1sg9x19o2_500.jpg

    Święta zresztą mój simblr spędził również w towarzystwie portreto-podobnych postów... Ale nie tylko!

    tumblr_my9t91e98l1sg9x19o1_500.jpg

    tumblr_mydfz2AqIW1sg9x19o2_500.jpg

    tumblr_mybm1p8QD21sg9x19o2_500.jpg

    tumblr_myh9tnsG4R1sg9x19o1_500.jpg

    ...I w zasadzie na tym się w tej chwili wszystko kończy.
    (Chyba powinnam rozdawać nagrody za dotarcie do tego momentu!)

    Wszyscy mówią w takich chwilach, że "nie spodziewali się, że tak daleko zajdą", "nie wiedzieli, że to się stanie tak dużym projektem" etc. Czy ja wiem, czy tak daleko zaszłam? Z pewnością się rozwinęłam. I jasne, że to jest duży projekt. Nie, inaczej. To jest duże, czasochłonne i pracochłonne hobby. Ale jakże warte całego trudu włożonego w kolejne prace.
    A ja wciąż i wciąż myślę "to nie jest wystarczająco dobre. to może jest dobre. ale chcę zrobić lepiej". To aż zadziwiające, że mam takie ambicje. :mrgreen: Ale to właśnie dzięki tej ambicji się rozwijam. Każde kolejne zdjęcie to kolejne miłe wspomnienie. I to chyba najważniejsze.

    Chociaż... nie. Najważniejsze w całej mojej simowej przygodzie jest to, że spotkałam wspaniałych ludzi.
    I powiem wam, że nigdy, nigdy bym się nie spodziewała, że poznana tutaj na MP April, która była od samego początku moim największym natchnieniem, i której sesje wywierały na mnie zawsze takie wrażenie, że ta właśnie osoba stanie się dla mnie tak bliska i tak ważna i że w tej właśnie chwili będzie siedzieć obok mnie i patrzeć, co pis.zę w poście.
    Oczywiście w tym miejscu Apcia was pozdrawia. c:
    I nie spodziewałabym się, że spędzę z creatowską ekipą tyle czasu, i że dzięki nim będę miała tyle przyjemnych wspomnień. I że od wszystkich dostanę tyle komentarzy i tyle wsparcia w moim chorym hobby.

    Czas chyba na proste, ale bardzo wymowne - DZIĘKUJĘ.
    Wszystkim i każdemu z osobna.

    Chciałam w swoim stylu skończyć i kończę, huehue. Jeszcze ostatnia informacja - jeżeli kiedykolwiek zechcę wrócić do poszczenia na forum, to z pewnością wrócę. Ino temat inny, nowy i bardzo aktualny założę, tak myślę.

    Są różne definicje szaleństwa.

    Szaleństwem byłoby pisać coś jeszcze w tym poście.
    Post edited by Nieznany użytkownik on
  • Opcje
    Anna_vel_annAAnna_vel_annA Posty: 3,173 Member
    edytowano stycznia 2014
    Najszczęślwiszy jest ten, kto może byc dla Ciebie inspiracją Alka. Pamiętam jak się poznałyśmy i pamiętam jak sympatycznie mnie przywitałaś, to wspaniałe uczucie być osoba mile widzianą w gronie ludzi już dawno ze soba zaprzyjaźnionych.
    Szanuje Twoją decyzje o zamknięciu kącika, czyż nie tak zakańczają swoją działalność najwybitniejsi artyści tego świata, zawsze za wcześnie? Dlaczegóż to miałoby sie odbywać inaczej w simowych fantastycznych światach?
    Z wielką przyjemnościa wędrowałam jeszcze raz od początku do końca (akurat tutaj) Twoich przemysleń, fantazji, projektów, obrazów, zdjęć, a przede wszystkim podązałam ścieżką Twojego talentu do zarażania ludzi potrzebą odczuwania niesamowitych doznań.
    Najbardziej zatem chciałam Ci podziękować za simy nieidealne, bo sa właśnie najbardziej do nas ludzi podobne, zapewniaja swą obecnością że każdy z nas jest wyjątkowy i może poszukiwać swego miejsca na ziemi.
    Życzę Cii wierzę że los obdarzy Cie weną którą nadal bedziesz sie z nami dzielić, ażeby zycie ciągle Cie zaskakiwało i smakowało jak truskawki.

    Pozdrawiam. C U SOON.
    h6shak8bpgow.jpg

  • Opcje
    kreatorakreatora Posty: 7,255 Member
    edytowano stycznia 2014
    Alka powiewa chusteczka i zegna duze forum. Moze kiedys tu wroci, moze nie. No dla mnie to nie problem, bo raz ogladam sobie jej simbira, dwa mam Alki do upojenia na Create. Dzis o 5 rano chyba wyspiewywala cytuje : "we will never sleep cause sleep is for the weak" mymamy.zubaw.gif.gif
    Tak, ze spoko Alki mamy na szczescie duzo z jej poczuciem humoru, cudownymi zdjeciami, swietnymi tekstami - jak jej sie chce cos napisac - leniuchowi jednemu. Juz przebolalam jej ucieczke na tumbir za co sie boczylam dlugo i mocno z podstawowego powodu - tam komentarz dac trudno :D Wbrew pozorom Alka pracuje dlugo i ciezko nad kazdym zdjeciem. Kazde jej nowe zdjecie to krok dalej w kierunku jakiejs wymyslonej przez wariatow tumbirowych doskonalosci. Czytaj - kazda rzeska musi byc na zdjeciu widoczna, a nie tylko dziurki od nosa dokladnie. Ja to szanuje, bo kiedys mi sie zachcialo zdjecia doskonalic i na etapie przedszkola zdjeciowego juz sie poddalam. Do dziurek w nosie doszlam jednakowoz ale nie okazaly sie one az tak interesujace jak inne rzeczy, ktore robie wiec odpuscilam. Alka nie odpuscila i jej zdjecia zachwycaja. Abstrahujac juz od domkow Alkowych napchanych CC do wypeku - jak jej komp to znosi, to ja absolutnie nie rozumiem - budowanych jako klimaty senografie do zdjec, a nie do mieszkania, abstrahujac od fantastycznych sesji, swietnych tekstow nasza Alka to jest jeszcze wsopaniala osoba prywatnie. No ma jedna wade - trzeba czasem ja kopem zaganiac do komentowania u innych. Pod tym wzgledem jest malo charytatywna :D
    I wyszlo, ze zamiast pisac o jej tworczosci ***** o niej samej. No ale ja sie tyle nawypisywalam o jej dzielach, ze moge sobie chyba na to pozwolic :D Wszystkiego najlepszego Alku jeszcze raz w 2014:* I wiedz, ze pomoimo iz czesto zartuje z Twoich zdjec cenie je bardzo wysoko za doskonalosc. A teraz czekam na mikroskopijne zdjecie wylacznie oka w kadrze :D
    Moj EA id w Galerii kreatora
    Champion on EA AHQ
  • Opcje
    Kasik1234Kasik1234 Posty: 75
    edytowano stycznia 2014
    Och Alka, ale się wzruszyłam.
    Myślę, że każdy jest z tym kącikiem związany i jest mu smutno, że się to kończy. Chwila... To się dopiero zaczyna. Alka na tumbira, Alka na create. Czego chcieć więcej. Mój komentarz nie ma brzmieć jak pożegnanie, a jednak nim jest. Jak ty żegnasz się z tym kącikiem to i ja się z nim żegnam. To ty zachęciłaś mnie do tego czego robię właśnie przez twoje zdjęcia. I mimo, że nie są one równe ideałowi to wiadomo, że każdy kiedyś zaczynał i ty to najlepiej nam w tym poście pokazujesz. Że wszytko do czego doszłaś było ciężką żmudną pracą. I to właśnie jest niesamowicie motywujące, bo przecież kto nie chciałby robić takich zdjęć jak ty robisz. Wiadomo, że każdy ma inny talent, ale życie jest od tego, żeby je odkrywać. Ty masz talent do simsów, a dokładniej przekazywania nam swoimi pracami "co Alka miała na myśli" chociaż nie jest to łatwe i Apcia zna ciebie najlepiej (no bo Apcia :3), to każdy interpretuje to indywidualnie. Nie ma schematów. Uniwersalizm to coś co każdy kocha w twoich zdjęciach lub je nienawidzi. Bo powiem szczerze, że nie każde zdjęcie jest dla mnie powalające, ale szanuję to co chcesz nam przekazać, bo każdy ma inny gust.

    Podsumowując pracuj ciężko i czerp z tego radość. Do zobaczenia na create i przepraszam za taki nie poukładany komentarz.
  • Opcje
    97wojtas9797wojtas97 Posty: 633 Member
    edytowano stycznia 2014
    Na tym forum się poznaliśmy Alka d_shifty.gif.gifSzkoda, że odchodzisz. Mam nadzieję, że w przyszłości powrócisz z potężną armią simów i setkami zdjęć i będziemy mogli oglądać ich i pisać komentarze na pół strony dla Ciebie. Nie no na prawdę nie wiem co mam teraz napisać :oops: Z ochotą patrzę na tych simów i te tony CC w domach.

    Cieszę się, ze mam z tobą kontakt na Create, bo jesteś na prawdę świetną osobą z poczuciem humoru a_aserduszka.gif.gif

    A ze wszystkich Twoich wspaniałych i oryginalnych prac najbardziej chyba zapamiętam tą dwójkę:

    rubk.jpg

    Wracaj szybko! Buziaki a_cmok.gif.gif
  • Opcje
    Anilewe89Anilewe89 Posty: 3,050 Member
    edytowano stycznia 2014
    Tak czekałam na tą notkę (nie, że śpieszyło mi się, żebyś przestała prowadzić kącik xD po prostu chciałam zobaczyć to podsumowanie :) ), a jak już opublikowałaś, to dotarłam do niej z cholernym opóźnieniem xD Ale cóż, w końcu jestem i łezka się w oku kręci! ;( Ze wzruszenia i z tęsknoty za Twoimi postaciami, które zostały już za Tobą i za nami, niekoniecznie z Twojej woli nawet. Tęsknię za rodzeństwem, postaciami fantasy (nawet mini jedno napisałam przez Ciebie, pamiętasz? :D i nie chodzi mi o to późniejsze 8) ), zagraconymi parcelami. I sesjami! Więc to wcale nie były złe początki, od początku było fantastycznie <3 I dalej jest, i zawsze nam mało alkowej twórczości! Czy tu, czy na tumblrze, czy na creatach. Ale z mało jeszcze można się pogodzić, grunt, żeby nigdy jej tak naprawdę nie zabrakło! Tak więc weny, czasu i działających Simsów życzę! :* Bo co z tego, że ten kącik będzie zamknięty, prawdziwi fani i przyjaciele zawsze będą wiedzieli gdzie naszą Alkę znaleźć :)

    P.S.
    Dlatego też Izaya przerodził się w Iana, a w mojej grze pojawiły się kolejne postaci. James Horn, ojciec Iana, jest simowym odzwierciedleniem Władcy Dżejny.
    Ej, dlaczego ja tego nie wiedziałam? :shock: Ale jest w tym sens i pasuje mi wszystko! :)
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.
Return to top