Mam nadzieje że wycieczka objazdowa jest ciekawa.
Twoje kącikowe imperium ma już 34 strony. :-) Aż nienadążam tu zaglądać. Nie lubię otwartych wnętrz w domu. Czasami są przytłaczające, jednak w twoim domu wyszło ok. Od wewnątrz dom mi przypomina skrzynkę na owoce przez te ściany. Salon jest przestronny i dobrze oświetlony, a kanapa wygląda jak eksperyment krawca. :P Łazienka jest najbardziej kolorowa w tym domu, zaszalałaś, ale pozytywnie. Drugie piętro nie za bardzo mi się podoba. Jest już za duże i za jasne. Patrząc na zdjęcia z zewnątrz myślałem że w środku będzie bardziej tradycyjnie i że będzie bardziej poukładana przestrzeń. A jednak znów mnie zaskoczyłaś. Mam wrażenie że pierwsze piętro jest niższe niż drugie. To pewnie przez tą masywną kolumnę, która podtrzymuje ten balkon. Bardzo mi się on podoba, ładnie też wygląda z ulicy. Według mnie ten domek bardziej by się wpasował w Appalosa Plaints.
Chętnie bym zobaczył w twoim kąciku starter, albo dom bez dodatków z internetu
Komentarz Eli jest przerażający *.*
Postaram się zaglądać częściej.
Pozdrawiam
Czytając komentarze innych (Ela podziwiam twoje opowiadanie, uśmiałam się) zastanawiam się jak ty możesz to wszystko czytać? Te wszystkie ślady jakie zostawili inni użytkownicy. Te komentarze, które niosą z sobą tyle podziwu i tolerancji na twoje nie typowe dzieła, na to, że potrzebujesz przestrzeni, aby móc wyrazić siebie. Jestem pod wrażeniem twojej osobowości, ale powala mnie na nogi te uwielbienie na ten "ALKOWY" styl. Inni użytkownicy, którzy wybierają jeden tor swojego artyzmu, zostają daleko w tyle za osobami przedstawiającymi różne style. U ciebie tak nie będzie. Myślę, że w historii tego kącika trudno jest znaleźć coś do czego można by było się przyczepić. Nie da się. Jeśli nawet jest coś co nie pasuje komuś zawsze znajdzie, chociaż element, który odda jego gust. To niesamowite, że twoje prace są takie uniwersalne, a za razem twoje. Myślę, że to oddała ostatnia sesja. W każdej części jakiś emocji jest cząstka ciebie. Kochana, kłaniam się nisko.
Ale wracając do domku. Każde dzieło budowlane Alki muszę przełknąć, zrozumieć, że to nie kolejny syfiasty dom. Buda. Nie, nie. To coś więcej.
Przestronność- to pierwsze co przyszło mi do głowy. Pomieszczenia są porządnie zagospodarowane, ale nie ma tłoku. Świetnie. Jest to niezwykle potrzebne młodemu simowi, który dużo imprezuje czy po prostu uprawia jakieś hobby.
Co się również wiąże z przestronnością jest uniwersalizm, który pomoże w grze. CC (jak nigdy xD) Nie ma tyle porozrzucanego na ziemi, czyli... człowiek może spokojnie poruszać się po pomieszczeniu bez obicia tyłka, czy kolana. XD
Kolejna sprawa to to, że te pomieszczenia można spokojnie brudzić nie martwiąc się, że się coś stłucze, wyleje, etc. Bardzo denerwuje mnie w w nowoczesnej architekturze, że to wszystko jest takie mało przytulne. Możesz dodać kominek, który ma w sobie to coś, ale to nadal będzie tylko szary klocek, w którym jest płomyk. Nie ma to duszy, ale żeby nie było, że ja coś hejtuję. Powiedzmy, że to mój gust. XD Tylko wróćmy do domku. Alka ja rozumiem, że Jane nie zamieszkała z Dolarem, ale taki kawałek trawnika mogłaby skosić. Ja latam z kosiarką po moim podwórku (które nie jest małe XD), a tutaj to aż wali po oczach ta trawa. Szczególnie jak za płotem jest króciutka trawka od EA. XD
Jestem zdumiona, że wykrzesałam w sobie tyle energii by napisać ten komentarz. Mam nadzieję, że to docenisz. No ba. Pewnie, że docenisz. Także tęsknię bardzo i tylko spróbuj nie wrócić cała.
PS: Geeez. No i oczywiście foteczki IP. Wystarczą mi te seksiaste plecki Foraska. A no i nie mogę się doczekać, kiedy zacznę nim grać. Kocham cię
Witaj moja droga
Trochę długo to trwało, zanim zebrałam się na ten komentarz, ale musiałam ochłonąć po tym, co tu zobaczyłam. xD I nie mówię teraz o Twojej ślicznej pracy, tylko o tych szalonych komentarzach naszych wspólnych przyjaciół. Po hasłach rzucanych na Create, przed Twoim wyjazdem, spodziewałam się, że tu będzie **** pisarska, ale nie sądziłam, że nowele tu będą wstawiać. Myślę kochana, że mi wybaczysz, ale ja nie lubię i nie potrafię się aż tak rozpisywać. Przejdźmy zatem do nowego domku dla Jane. Faktycznie pogoda na robienie fotek w grze nie była najlepsza, ale domek prezentuje się całkiem dobrze. Widzę, że nie jest to już prosta bryła, ale zaczynasz się też bawić z różnymi daszkami i tarasami. Świetnie, bo urozmaicają budynek. Butelki z mlekiem u progu drzwi są rewelacyjne, już stwarzają ciekawy klimat. (Jak wrócisz to będę się do Ciebie mile uśmiechać i proszę o link do nich.) Ogród z tyłu domu trochę ubogi i zaniedbany. xD Trawa wyrosła, konewka wisi, ale gdzie są kwiaty, uschły ? No cóż, zdarza się. Wchodzimy do środka i w saloniku zaraz rzuca nam się w oczy tabliczka z napisem „proste jest piękne”. To chyba motto życiowe właścicielki tego domu. I faktycznie, surowa deska na ścianach i podłodze, kilka niezbędnych mebli, sztaluga oraz mały artystyczny nieład. Mimo tego salonik wydaje się sympatyczny. Kuchnia dla mnie, to takie zderzenie dwóch światów, gdzie nowoczesny sprzęt i białe firanki znajdują się w otoczeniu starych szafek kuchennych i brudnych ścian. Kącik do jedzenia bardzo milutki. Dotarłam do łazienki i wpadłam w zachwyt.:serduszka: Nawet ta oberwana zwisająca firanka tego nie zmieniła. Te kolorowe luksfery i cały wystrój jest cudny. Uwielbiam, jak Cię ponosi wyobraźnia. Na koniec została nam sypialnia. Choć jest tam sporo różnych gadżetów, to jednak wydała mi się bardzo romantyczna. Misterne łóżko nakryte piękną kapą, zwiewne firanki, różane dekoracje no i oczywiście powtarzające się napisy love. W sumie śliczny ten nowy domek i pewnie będzie jej się tam dobrze mieszkało.
Wakacyjne fotki z Rajskiej Wyspy też urokliwe. Och rozmarzyłam się i zatęskniłam za wyjazdem w takie miejsce.
Mam nadzieję, że Twoje wakacje będą udane i wrócisz do nas z głową pełną nowych pomysłów. Buziaczki.
Wiiitajcie~ :!:
"Kiedy odpowiedzi na komentarze?" - spytała Ela. Och, z perwersyjną przyjemnością na nie nie odpowiem 8) Jedynie napomknę, że jestem zachwycona tym, że wam się tyle chciało pisać (Kamelia podjęła próbę wyłamania się ze schematu xD) oraz że Ela napisała piękną epopeję. Aż korci człowieka, by odpowiedzieć czymś podobnym, ale nie! Nie podejmę się tego zadania.
Za to pokażę Wam nowego sima. Po hiszpańskiej wycieczce zatęskniłam za CASem jak nigdy. Moja Jane potrzebowała kolejnego... no wiecie. KOLEGI. (koleżanki też jej chyba brakuję, więc na dniach ją zrobię XD)
W mojej głowie narodził się chory paring Dżejny z Izayą z Durarara Więc Izayę stworzyłam. Oprócz tego, że jest brunetem, jest chudy i niski oraz, że nosi czasami okularki, to raczej niewiele mają ze sobą wspólnego. Wychodzi na to, że zrobiłam swą własną interpretację postaci
Wyjątkowo nie będzie całej charakterystyki postaci i wyjątkowo zdjęcia nie będą na żadnym wymyślnym tle. Wybaczcie Mam zamiar się poprawić i potem go pofocić w jakimś biurowcu, tam gdzie jego miejsce W następnym poście rozwieję też tajemnicę banalnego tła. 8)
Dla tych, co Durarara nie oglądali - Izaya Orihara jest informatorem w Tokio. Dostał ode mnie cechy mniej więcej odpowiadające oryginałowi, tak więc jest ambitny, szalony, fan nadnaturalnych i dalej nie pamiętam bodajże jest też nieprzystępny. Ale Dżejnie się da, zobaczycie.
Zacznijmy od zbliżeń.
Strój codzienny. Może i do tego Izayi z anime/mangi nie bardzo pasuje ale raz widziałam go na rysunku w takiej bluzie i się zakochałam *w*
Strój wizytowy. I tu nam się informator pokazuje od właściwej strony, wg mnie 8)
Do spania :!: Czyli "jak bardzo Alce brakuje już normalnych póz dla mężczyzn" xD Ale patrzcie jakie mu seksiaste markowe ubranko sprawiłam
Na pływanko, czyli wspaniałych póz i zainteresowanie modela sesją ciąg dalszy.
Strój sportowy. Punkt kulminacyjny braku póz i zainteresowania sesją.
I outerwear, w którym opowiedziałam mu dżołka i się roześmiał. Jak miło
Jak tak na Izayę patrzę, to trochę mi się zaczyna z Elsą kojarzyć (znacie w ogóle? xD). A tak nie miało być! T_T Trudno już. Jest jaki jest.
Pod moją nieobecność wyrosło parę nowych kącików, w tym wspaniały Team KK. Powiem Wam w tajemnicy, że od pół roku mamy z Apcią pewien pomysł, Kaynee też jest teraz zamieszana, więc możecie się spodziewać za jeszcze kilka miesięcy jak się wyrobimy (xD) kolejnego takiego teamu. TAK MUSIAŁAM O TYM JEDNAK POWIEDZIEĆ. Po prostu się jaram współpracą z tymi dziewczynami
Także ten. Mam nadzieję, że sim się spodobał i zostawicie parę słów na jego temat
PS. Notka jest naszpikowana emotkami, także tymi z Create. Nie wiesz, co to Create? Lamo ty. To jest najlepsze forum simowe jakie kiedykolwiek istniało 8) Już sama różnorodność kocich emotek mówi sama za siebie!
Napisalam niedawno u Kayne, ze podziwiam ja za umiejetnosc tworzenia roznorodnych simow, Od przystojniachow - ach Gabriel - do wylysialych, podejrzanych kryminalistow. I kazdy z tych simow jest perfekcyjnie oczywiscie wykonany. I teraz voila po Forze u Alki pojawia sie Izaya, ktory jest absolutnie od Fory rozny. Inne twarze to wiadomo, ale inne charaktery oni maja. Izaya ma ten charakter wypisany na twarzy. O tak ten gosc jest nieprzystepny. I potrafi chyba byc nieprzyjemny. Nie chcialabym temu panu, gdyby byl moim szefem tlumaczyc sie ze spoznienia do pracy
A jednoczesnie prywatnie jest zupelnie innym gosciem - ten usmiech.. Czyli udalo sie Alce stworzyc skomplikowana osobowosc - co jest wrecz zaprzeczeniem przecietnego sima, ktory jest stworzeniem prostym. Oczywiscie ten Alki jest tez bardzo przystojnym na gosciem, gdyz Alka jeszcze wciaz nalezy do mojego klubu. "nie mam ochoty tworzyc sima, ktory, gdyby byl przeniesiony do realu nie podobalby mi sie jako facet". Ja to nawet bardziej bezposrednio chyba okreslilam kiedys.. ale nie wazne. Moze dobrze, bo latwiej napisac komentarz do przystojnego aktora niz do charakterystycznego, nieprzystojnego w naszym odczuciu. Choc w tym projekcie - nic nie wiem, ale domyslna jestem beda potrzebni i tacy i tacy chyba. Ale wrocmy do Izayi. Teoretycznie powiniem byc Japonczykiem ale nim oczywiscie tu nie jest. Jest powiedzmy Euroazjata - tak z przymieszka bialej krwii okolo 70%. To co ogladamy w mangach ma sie nijak do realu, choc widzialam, jak bardzo sie tam chlopcy wysilaja by wygladac na wzor tych rysowanych bohaterow Powiedzmy sobie, ze Izaya moglby smialo wtopic sie w ulice w Hongkongu - za kierownica jaguara oczywiscie - i nie odbijalby za mocno od tych mieszkancow klasy najbogatszych, ktorzy juz od trzech pokolen kultywuja mieszane malzemstwa. O pardon - odbijalby uroda. Bo choc Euroazjaci to chyba najpiekniejsza mieszanka rasowa jaka istnieje Izaya jest wyjatkowym okazem tego gatunku. Nos dealny oczywiscie - to przeciez Alka. Usta fantastyczne z tym grymasem lekkim ktory nadaje charakter tej twarzy, owal twarzy delikatny ale meski. Fryzura idealnie dobrana. Zeby bylo smieszniej - katolik Ci om z krzyzykiem na szyi. Znaczy tatus Francuz. Biedny chlopak - ile mozna lazic w garniturze i krawacie z ulga zrzuca toto by wskoczyc w dres i dzinsy. Ale za kolor dresu Cie w imieniu Izayi ochrzanie. Oni sie kochaja w zywych kolorach. Czerwieni, zoltym jaskrawym, czy turkusie. Zaden Japonczyk, Chinczyk, czy Koreanczyk takiego szarego lacha by nie wlozyl na siebie. Taka drobna roznica kulturowa ale trzeba ich troche znac, by to wiedziec. No OK - niech to bedzie Izaya z Londynu nie z Tokio. Mogl sie przeniesc no nie? Ale i w Londynie czy w Tokyo markowe ciuchy musza byc. Gacie Kleyna baaardzo pasuja. Oni kochaja markowe ciuchy tam. Jak juz nie oryginaly to choc podrobki zrobia. Najlepsze podrobki ze wschodu. I tyle o ciuchach bo ten temat jak wiesz normalnie omijam szerokim lukiem. No ale gacie Calvina Kleyna docenic musialam. Prywatnie Ci powiem, ze te spodnie od Armaniego co Riva nosi sa do niczego. Wyjatkowo nieudana produkcja.
Edit czyli PS, czyli odpowiedz na cos innego ale nie chce we wlasnym pisac.: Dobra jak wiesz nerwowo sie juz Gabi pytalam, jak do cholery takie zblizenia Wam wychodza, gdy ja tylko w CAS takie osiagam. Instrukcje otrzymalam, bo choc Tab znam to omijam go jak zaraze, od czasu gdy mi sie zacial w grze i przezylam 15 minut horroru nim sie badziewie odwiesilo. Buydebug swiatla juz od dawna uzywam - nie bylo widac? Choc moze jeszcze nie za dobrze sie nimi posluguje. Ciuchow nie prezentuje bo tyle mam napakowane CC innych, ze ciuchy oprocz 2 par dzinsow - masz te same chyba zreszta i tych spodni od Armaniego nie laduje ich do gry. Choc na Create w dziale mody meskiej walaja sie tony szmat CC. Zdjecia beda przysiegam dobre w przyszlosci ale do poz nikt mnie nie zmusi, bo ich po prostu nie znosze i tyle. I tu i w realu. Bo i w realu mase ludzi "pozuje". Oprocz tego. Jak myslisz dlaczego ludzie pobieraja cudze simy na GW? Zeby ich ustawic w pozach i podziwiac? Czy zeby nimi grac? D;laczego domagam sie zdjec z gry tutaj. Proste. Pobralam z GW dwie simki produkcji tutejszych tworcow - nie przyznam sie nawet na torturach czyje, ktore na tych pozach i tle wygladaly jak miss swiata, a gdy wyladowaly w grze to byly dwie pokraki, ktorymi dzieci mozna by bylo straszyc. "Niech zyje Paint" No tym, ktorzy beda mieli simy moje to sie nie zdazy.
Na początku zgodzę się z Alką. Create to najlepsze forum na całym świecie. Aleczko, nie martw się, ze nie ma tła, dla mnie ono się nie liczy, chodz... Może troszkę, ale wolę się popatrzeć na Twoje prace. Proszę bardzo, kolejna świetna praca. Twoja Jane pwenie będzie miała niezłą zabawę w swojej sypialni, z tym przystojniakiem. Chociaż mówisz, ze to kolega. I tak wiem, że będą tam romansować. Ja nie mogę, od razu mi w głowie te różowe rajstopy, które pokazałaś w sypialni Jane. Nie mogę się przyczepić do tego kolesia, bo jest bardzo dobry. Podobają mi się jego oczy. Ma takie prawdziwe męskie spojrzenie. Pokażesz nam pózniej jakąś fotkę z Jane? Prosze, prosze, prosze... Już widzę ich jak razem wyglądają. Wspaniałą para. Jego cera, jak aksamit. Bledziutka gładziutka jak pupcia niemowlaczka, zapewne Usta, znakomite, ogólnie to skin mi się podoba i ten, noo... Dała byś linka do skina A nos to bajeczka, z resztą jak zwykle. A zdjęcie w okularach mnie po prostu powaliło. Serio jak jakiś *********. Super na prawdę super. Stroje jakich użyłaś są bardzo stylowe i oczywiście podobają mi się. Są one skromne, ale oddają to coś.
Ten kolega wywołuje we mnie skrajnie różne emocje :-o
Tu: http://imageshack.us/a/img138/84/r2fi.jpg - "brałabym" :P
Tu: http://imageshack.us/a/img4/3028/y85p.jpg - uciekałabym
Ogólnie wszystkie odsłony oprócz wizytowej mi się podobają
Oczywiście pierwowzoru z anime i Elsy nie znam :P
Gabi i Ela mają spółkę we dwie, a Wy będziecie mieć trójkąta! Już się nie mogę doczekać!
Stwierdzam,że to mój ulubiony sim u Ciebie. Jest świetny, przystojny i w ogóle ach i och ^^ Nos ma bardzo dobrze zrobiony a usta to już powalają Tokiooo
W tych okularach wygląda bosko, pasują mu do tych cudownych oczuu *.* Stroje jak to u ciebie, dobrze dobrane wszystko. Podsumowując kolejna praca na plus!:)
Napisałam to na create, ale powtórzę to jeszcze raz! JESTEŚ BOGIEM I NAŁOGIEM! Yyyy... Tak.
Izaya - Boże, boże kocham gościa! DRRR maj lof. I jeszcze Alka go stworzyła. Czy można chcieć czegoś więcej. TAK Chcę mieć go za męża. Już samo użycie mojej mrrrraśnej mimiki na to wskazuje Jeju jeju. Jest doskonały. Uwielbiam go. :twisted:
W codziennym wygląda tak niepozornie i chłopięco. A w wizytowy ważniak, f a k e r s
No i zdjęcia z gołą klatą lecą do ff. A w OW nie ma przypadkiem martensów?!
No także tego. Kocham go! 8)
Dawno mnie tu nie było. Ale jak tak przeglądałam sobie wszystko wstecz, to widzę, że twój kącik dalej trzyma poziom i nadal należy do ścisłej, forumowej czołówki. Jeśli gdzieś warto zajrzeć, to na pewno tutaj.
Nie będę oceniać wszystkiego po kolei, dopadło mnie wakacyjne lenistwo, życie. Muszę jednak dodać, że podoba mi się bryła ostatniego domu który u siebie wstawiłaś, bardzo fajna i bardzo sympatyczny nieład w środku.
Co do Izayi/Izaya, nie mam pojęcia jak to się odmienia, to wyszedł ci bardzo świetnie Wygląda jak z żywca wzięty z jakiegoś anime. Ma ten przebiegły wyraz twarzy praktycznie każdego okularnika w anime. Nie wiem czemu okularnicy w anime z reguły wyglądają tak jakby coś knuli, ale tak już wyglądają i udało ci się to pokazać. Z drugiej strony Izaya bez okularów, ubrany w bluzę, od razu sprawia bardziej sympatyczne wrażenie, ale pewien dystans emocjonalny dalej jest wyczuwalny, joł joł. A w ogóle to gigantyczny plus za moje ulubione połączenie, jasne oczy i ciemne włosy, nie ma lepszego. Poza tym jego usta, nic tylko całować. Garderoba tym razem nie jest jakaś szalona, ale wszystko jest fajnie dobrane do siebie. Jak zwykle patrzenie na twoje prace to sama przyjemność
Ela, bardzo i dziękuję za tak wyczerpujący komentarz. Największym komplementem dla Alki jest powiedzieć jej, że jeden jej sim jest kompletnie różny od drugiego sima. Ty to zrobiłaś i moje życie zrobiło się jakby piękniejsze Oczywiście, że jestem w tym klubie. Trudno jakoś się z niego wymknąć. Szczególnie, że pomysły na kolejnych panów wychodzą z tej przyjemniejszej części naszych myśli Czo do strojów - jakoś nie umiałam poszaleć jak zwykle, a przecież lubuję się w przebieraniu swoich chłopców. Nie umiałam, bo Izaya z mangi i anime zawsze pokazywał się we wręcz nijakich ubraniach, szaroburych i zwyczajnych. Nawet jak słyszę samo imię "Izaya", to w życiu by mi nie przyszedł na myśl gość w kolorowych T-shircie i obcisłych barwnych rurkach. Jak tak pomyślę, to sim ma wiele z postaci z anime, choć świadomie tego nie ustawiałam w ten sposób Śpiewający Kot - pewnie będzie miała niezła zabawę w sypialni z tym przystojniakiem?! CO TY PI.SZ.ESZ! tu są dzieci! Kochany Kocie, niestety nie mam bladego pojęcia, którego skinu na nim użyłam! Mam ich mnóstwo i każdy to mógł być. Ciekawi mnie za to co się ukrywa pod zacenzurowanym w twoim komentarzu słowem Ewcia, to dobrze, że masz mieszane uczucia. Takie powinie wzbudzać 8) Quest zaliczony Trójkącik nadchodzi... Tylko na razie się wczołga niestety XD Julka - Naprawdę ulubiony? *w* O jak mi miło! ...Izayi też jest miło of kors 8) O tak. Usta jego najbardziej na zdjęciach powalają, nawet mnie. W CASie nie myślałam, że wyjdą na tyle dobrze! Kasia - Aj noł, to twój mąż. Przyszły, ale jednak Zasłodziłaś mi faktycznie, nawet nie wiedziałam, że tkwi w tobie fanka DRRR Musimy sobie o tym porozmawiać... xD banalnie (wybacz że po nicku, ale zdążyłam chyba zapomnieć realne imię, a nie chcę strzelić gorszej gafy ) - bardzo, bardzo mi miło, że tak wysoko cenisz sobie mój kącik. Równie miło mi jest, że Izaya ci się spodobał. Ja odmieniam jego imię jak mi się żywnie podoba Już do Eli pisałam o tej nieszczęsnej nie-szalonej garderobie. Co się tej Alce stało? Izaya ją zaczarował
Wszystkim i każdemu z osobna dziękuję serdecznie za pozostawiony komentarz. To bardzo motywuje do dalszego prowadzenia tego tematu.
Mam już na koncie jedną sesję z Izayą i Jane, ale nie nadaje się ona w żadnej mierze na to forum (sesja +18 16-letniej twórczyni, nie ma jak. będę to sobie wypominać po wsze czasy) Jeśli jednak jesteście ciekawi, jak mi wyszedł challenge pt "rozbierana sesja", to jest ona dostępna na forum Create Life in Sims, o którym wspomniałam w poprzednim poście. Dla ciekawych: ->link do sesji<-
Alkuś, podziękuje Eli, która po przeczytaniu mojego komentarza dała mi skin, o który prosiłem. Mam już go u siebie i jest wszytko okej No nie wiesz jakie słowo zostało za cenzurowane? b.i.z.n.e.s.m.e.n hahah.
Cudowny - zapamiętam go najbardziej z Twojego kącika. Jest ciepły i zimy zarazem, prosi się bt przebić się za ten mur który wokół siebie zbudował. Lubię wyzwania
Na drugim zdjeciu ten Twoj przystojniak to ma wredna facjate. Poza tym sesja bardzo mi sie podoba. Garderobe ma przednią, podoba mi sie jego obuwie, gosciu zadbany i wypucowany
Jedynie fryzura troche jego portret "rozluznia", calosc wyszla kapitalnie.
Fantastyczny sim i jak zwykle profesjonalnie pokazany oraz perfekcyjnie wykonany. Doprawdy miło zaglądać do takich kącików, gdzie z prawdziwą przyjemnością ogląda się prace twórcy. Trudno mi okreslić jego podobieństwo do pierwowzoru, ponieważ nie oglądałam tego filmu, ale wyglądem kojarzy się z postaciami anime. Izaya ma z lekka azjatycką urodę i bardzo wyraziste rysy twarzy. Przedstawiłaś go nam jakby w dwóch odsłonach, prywatnej- bardziej przystępnej oraz zawodowej, gdzie wyglada na bezwzglednego zimnego typa. Widoczne to jest również w jego ubiorze codziennym i wizytowym. Pomijam resztę ubrań, bo choć są fajne, nie mają wypływu na jego postać. No, może te markowe spodenki mogą nam zasugerowć jakieś zainteresowanie modą lub snobizm. xD Kolejny świetny sim, gratuluję Alka
Kocie, to mam nadzieję, że dobry skin ci wysłała (: Bo to na pewno nie jest jeden z tych, które ja jej wysyłałam.
Kamelio - bardzo się cieszę, że jakiś mój sim ci się tak spodobał
Anno, no jasne, że zadbany. Nawet jakby był ze slumsów, to by był w pewien sposób zadbany, bo jest mój XD To się nazywa syf stajl Alki i jego brak logiki 8)
Gabi - dziękuję kochana! Jak zwykle nic ci nie umknęło. Z tym Calvinem to już sama nie wiem, czy to snobizm Izayi, czy moja fanaberia, haha
Dziękuję wszystkim za pozostawienie po sobie śladu! Jak już pisałam nie raz, to bardzo motywuje do dalszej pracy. (:
Izaya jest bardzo przystojny :P Podoba mi się jak tworzysz simów , każdy jest oryginalny i to właśnie mi się podoba
Masz talent do robienia zdjęć simom, a kiedy robisz sesje to już brak mi słów
To jest po prostu jednym słowem B.O.S.K.I.E C:
Hym.. Co jeszcze ... Twórz dalej i dalej Niech Cię wena ciągle nawiedza xD
Mogłabym się rozpisać dalej , ale pewnie nie bd chciało Ci się tego wszystkiego czytać , więc powtórzę : On jest B.O.S.K.I i mi się podobaa <Bije brawka > CONGRATULATIONS ma Pani wielki talent
Fragles <Marta>
^.^
Faktycznie jak z anime wyjęty. Chociaż ja się nie znam bo nie oglądałem tego i nieumiem wymienić żadnego z nazwy. Wygląd idealny dla rekina biurowego. Ostatnio jest zatrzęsienie emotek z create. Fajnie że jest tam tyle emotek, aż żałuję że nie jestem tam zarejestrowany. Pewnie i tak byście mnie tam nie przyjeli, ale powód jest zupełnie inny - nie chce się "rozdrabniać". Myślę, że im więcej posiada się kont na różnych stronach, tym mniej się udziela na każdym z nich bo każde potrzebuje uwagi. Muszę lecieć do innego pokoju aby korzystać z internetu, dlatego rzadko do Ciebie i reszty forum zaglądam. A, że nie mogłem spać, to jestem tu. Uh, rozpisałem się o.o Wracając do sima (p.iszę "sima" bo nie umiem odmienić jego imienia). Brakuje mu tylko maski, jaką nosi się na zatłoczonych tokijskich ulicach, chroniącej przed chorobami. Jednak wolę gdy nie odtwarzasz simów tylko sama wymyślasz. Są wtedy bardziej odjechani.
Fragles, Chojraku, bardzo dziękuję za komentarze. Bardzo budujące komentarze. Chojraku, nie mam do Ciebie żalu, że bywasz rzadko. Bardziej zastanawia mnie, dlaczego nowi użytkownicy nie zaglądają do większości forum, tylko co najwyżej siedzą w kółku wzajemnej adoracji A ty nie jesteś świeżakiem, a już na pewno nie świeżym kącikowcem
Dzisiaj chciałabym pokazać Wam kilka fotek z moją nową simką Jaenelle. Imię zaczerpnięte z trylogii/serii Czarnych Kamieni, jak kto woli. Fociłam ją w simowym raju 8) Stworzonym przeze mnie. Strasznie dumna z siebie jestem, że potrafiłam spiąć tyłeczek i w końcu jakiś ładny widoczek stworzyć. Niedoskonały, bo mój, ale i tak jestem zadowolona. Te ryby wiszące co zobaczycie, to potem usunęłam, ale zapomniałam zrobić zdjęć jak ich nie ma. Zawsze na propsie, cała Alka.
Na końcu postu niespodziewanka (choć nie dla wszystkich taka znowu niespodziewana), więc mam nadzieję, że dotrwacie do końca
Fotki są różnych wielkości, bo uznałam, że pobawię się z przycinaniem ich i sprawdzaniem, jak najlepiej wyglądają. Niektóre pozostawiłam nienaruszone, niektóre przycięłam dla wygody forum. Enjoy.
I ostatnie zbliżenie. Kontakty coś psują oczy, ale gdy bardziej obniżałam dolną powiekę, Jaenelle przestawała wyglądać tak, jak chciałam. Ostatecznie kontakty zostały, bo również były ważne, a ja pewnie znowu będę siedzieć nad kształtem oczu. Natomiast brak wieńca jest spowodowany tym, że na tej fotce jest naga 8)
Ale to nie koniec fotek. Chcę Was jeszcze pomęczyć samymi widokami stąd (:
i jeszcze jedna fotka pod innym kątem i o innej porze dnia:
I to już naprawdę koniec zdjęć! Możecie odetchnąć. Przeszliście przez to mam nadzieję bez uszczerbku na zdrowiu.
Jednak pozostała mi niespodziewanka. Większość już wie, ale jakbym jeszcze w kąciku o tym nie wspomniała, to bym przecież spać nie mogła, nie? Chodzi o to, że założyłam w końcu swojego simblra. Tam chyba teraz będą najświeższe moje fotki, więc jakby ktoś chciał się od razu dowiadywać co w mojej grze się dzieje, to zapraszam do folołowania i bycia na bieżąco. (: http://callmeambassador.tumblr.com/ - Zapraszam wszystkich!
Mam nadzieję, że pozostawicie po sobie ślad, jeśli tu wstąpicie. Miłego dnia wszystkim!
Jeju! Alka rób więcej takich miejsc bo one są przepiękne jak sama simka z cudownym imieniem. Pisaliśmy już pod wspomnieniami jak piękne jest te miejsce ale warto to napisać i tu Simka jest ogólnie cudowna i te oczy! Oryginalność u Ciebie zawsze jest dlatego ciągle tu wchodzę i podziwiam. Pierwsze zdjęcie to moje ulubione, ujęło mnie ,kropka. Jak zwykle zdjęcia u Ciebie doskonałej jakości i doskonale zrobione. W ogóle kolor włosów simki mnie zauroczył Ma przecudowne usteczka *.* I nie wyskubane brwi, aaaa muszę przestać o simce wybacz nie mogę się powstrzymać
Pisałaś o tej grupce nowych na forum którzy zaglądają tylko do swoich "znajomych" totalnie się zgadzam, przeglądając ich kąciki w sumie ręce opadają + te komentarze.. Widać ,że ciężko im dobrze zbudować zdanie. A to tak od siebie. Praca jak zwykle super! Pozdrawiam
Komentarz
Twoje kącikowe imperium ma już 34 strony. :-) Aż nienadążam tu zaglądać. Nie lubię otwartych wnętrz w domu. Czasami są przytłaczające, jednak w twoim domu wyszło ok. Od wewnątrz dom mi przypomina skrzynkę na owoce przez te ściany. Salon jest przestronny i dobrze oświetlony, a kanapa wygląda jak eksperyment krawca. :P Łazienka jest najbardziej kolorowa w tym domu, zaszalałaś, ale pozytywnie. Drugie piętro nie za bardzo mi się podoba. Jest już za duże i za jasne. Patrząc na zdjęcia z zewnątrz myślałem że w środku będzie bardziej tradycyjnie i że będzie bardziej poukładana przestrzeń. A jednak znów mnie zaskoczyłaś. Mam wrażenie że pierwsze piętro jest niższe niż drugie. To pewnie przez tą masywną kolumnę, która podtrzymuje ten balkon. Bardzo mi się on podoba, ładnie też wygląda z ulicy. Według mnie ten domek bardziej by się wpasował w Appalosa Plaints.
Chętnie bym zobaczył w twoim kąciku starter, albo dom bez dodatków z internetu
Komentarz Eli jest przerażający *.*
Postaram się zaglądać częściej.
Pozdrawiam
Ale wracając do domku. Każde dzieło budowlane Alki muszę przełknąć, zrozumieć, że to nie kolejny syfiasty dom. Buda. Nie, nie. To coś więcej.
Przestronność- to pierwsze co przyszło mi do głowy. Pomieszczenia są porządnie zagospodarowane, ale nie ma tłoku. Świetnie. Jest to niezwykle potrzebne młodemu simowi, który dużo imprezuje czy po prostu uprawia jakieś hobby.
Co się również wiąże z przestronnością jest uniwersalizm, który pomoże w grze. CC (jak nigdy xD) Nie ma tyle porozrzucanego na ziemi, czyli... człowiek może spokojnie poruszać się po pomieszczeniu bez obicia tyłka, czy kolana. XD
Kolejna sprawa to to, że te pomieszczenia można spokojnie brudzić nie martwiąc się, że się coś stłucze, wyleje, etc. Bardzo denerwuje mnie w w nowoczesnej architekturze, że to wszystko jest takie mało przytulne. Możesz dodać kominek, który ma w sobie to coś, ale to nadal będzie tylko szary klocek, w którym jest płomyk. Nie ma to duszy, ale żeby nie było, że ja coś hejtuję. Powiedzmy, że to mój gust. XD Tylko wróćmy do domku. Alka ja rozumiem, że Jane nie zamieszkała z Dolarem, ale taki kawałek trawnika mogłaby skosić. Ja latam z kosiarką po moim podwórku (które nie jest małe XD), a tutaj to aż wali po oczach ta trawa. Szczególnie jak za płotem jest króciutka trawka od EA. XD
Jestem zdumiona, że wykrzesałam w sobie tyle energii by napisać ten komentarz. Mam nadzieję, że to docenisz. No ba. Pewnie, że docenisz. Także tęsknię bardzo i tylko spróbuj nie wrócić cała.
PS: Geeez. No i oczywiście foteczki IP. Wystarczą mi te seksiaste plecki Foraska. A no i nie mogę się doczekać, kiedy zacznę nim grać. Kocham cię
Trochę długo to trwało, zanim zebrałam się na ten komentarz, ale musiałam ochłonąć po tym, co tu zobaczyłam. xD I nie mówię teraz o Twojej ślicznej pracy, tylko o tych szalonych komentarzach naszych wspólnych przyjaciół. Po hasłach rzucanych na Create, przed Twoim wyjazdem, spodziewałam się, że tu będzie **** pisarska, ale nie sądziłam, że nowele tu będą wstawiać. Myślę kochana, że mi wybaczysz, ale ja nie lubię i nie potrafię się aż tak rozpisywać. Przejdźmy zatem do nowego domku dla Jane. Faktycznie pogoda na robienie fotek w grze nie była najlepsza, ale domek prezentuje się całkiem dobrze. Widzę, że nie jest to już prosta bryła, ale zaczynasz się też bawić z różnymi daszkami i tarasami. Świetnie, bo urozmaicają budynek. Butelki z mlekiem u progu drzwi są rewelacyjne, już stwarzają ciekawy klimat. (Jak wrócisz to będę się do Ciebie mile uśmiechać i proszę o link do nich.) Ogród z tyłu domu trochę ubogi i zaniedbany. xD Trawa wyrosła, konewka wisi, ale gdzie są kwiaty, uschły ? No cóż, zdarza się. Wchodzimy do środka i w saloniku zaraz rzuca nam się w oczy tabliczka z napisem „proste jest piękne”. To chyba motto życiowe właścicielki tego domu. I faktycznie, surowa deska na ścianach i podłodze, kilka niezbędnych mebli, sztaluga oraz mały artystyczny nieład. Mimo tego salonik wydaje się sympatyczny. Kuchnia dla mnie, to takie zderzenie dwóch światów, gdzie nowoczesny sprzęt i białe firanki znajdują się w otoczeniu starych szafek kuchennych i brudnych ścian. Kącik do jedzenia bardzo milutki. Dotarłam do łazienki i wpadłam w zachwyt.:serduszka: Nawet ta oberwana zwisająca firanka tego nie zmieniła. Te kolorowe luksfery i cały wystrój jest cudny. Uwielbiam, jak Cię ponosi wyobraźnia. Na koniec została nam sypialnia. Choć jest tam sporo różnych gadżetów, to jednak wydała mi się bardzo romantyczna. Misterne łóżko nakryte piękną kapą, zwiewne firanki, różane dekoracje no i oczywiście powtarzające się napisy love. W sumie śliczny ten nowy domek i pewnie będzie jej się tam dobrze mieszkało.
Wakacyjne fotki z Rajskiej Wyspy też urokliwe. Och rozmarzyłam się i zatęskniłam za wyjazdem w takie miejsce.
Mam nadzieję, że Twoje wakacje będą udane i wrócisz do nas z głową pełną nowych pomysłów. Buziaczki.
http://ktosiksims.tumblr.com
"Kiedy odpowiedzi na komentarze?" - spytała Ela. Och, z perwersyjną przyjemnością na nie nie odpowiem 8) Jedynie napomknę, że jestem zachwycona tym, że wam się tyle chciało pisać (Kamelia podjęła próbę wyłamania się ze schematu xD) oraz że Ela napisała piękną epopeję. Aż korci człowieka, by odpowiedzieć czymś podobnym, ale nie! Nie podejmę się tego zadania.
Za to pokażę Wam nowego sima. Po hiszpańskiej wycieczce zatęskniłam za CASem jak nigdy. Moja Jane potrzebowała kolejnego... no wiecie. KOLEGI. (koleżanki też jej chyba brakuję, więc na dniach ją zrobię XD)
W mojej głowie narodził się chory paring Dżejny z Izayą z Durarara Więc Izayę stworzyłam. Oprócz tego, że jest brunetem, jest chudy i niski oraz, że nosi czasami okularki, to raczej niewiele mają ze sobą wspólnego. Wychodzi na to, że zrobiłam swą własną interpretację postaci
Wyjątkowo nie będzie całej charakterystyki postaci i wyjątkowo zdjęcia nie będą na żadnym wymyślnym tle. Wybaczcie Mam zamiar się poprawić i potem go pofocić w jakimś biurowcu, tam gdzie jego miejsce W następnym poście rozwieję też tajemnicę banalnego tła. 8)
Dla tych, co Durarara nie oglądali - Izaya Orihara jest informatorem w Tokio. Dostał ode mnie cechy mniej więcej odpowiadające oryginałowi, tak więc jest ambitny, szalony, fan nadnaturalnych i dalej nie pamiętam bodajże jest też nieprzystępny. Ale Dżejnie się da, zobaczycie.
Zacznijmy od zbliżeń.
Strój codzienny. Może i do tego Izayi z anime/mangi nie bardzo pasuje ale raz widziałam go na rysunku w takiej bluzie i się zakochałam *w*
Strój wizytowy. I tu nam się informator pokazuje od właściwej strony, wg mnie 8)
Do spania :!: Czyli "jak bardzo Alce brakuje już normalnych póz dla mężczyzn" xD Ale patrzcie jakie mu seksiaste markowe ubranko sprawiłam
Na pływanko, czyli wspaniałych póz i zainteresowanie modela sesją ciąg dalszy.
Strój sportowy. Punkt kulminacyjny braku póz i zainteresowania sesją.
I outerwear, w którym opowiedziałam mu dżołka i się roześmiał. Jak miło
Jak tak na Izayę patrzę, to trochę mi się zaczyna z Elsą kojarzyć (znacie w ogóle? xD). A tak nie miało być! T_T Trudno już. Jest jaki jest.
Pod moją nieobecność wyrosło parę nowych kącików, w tym wspaniały Team KK. Powiem Wam w tajemnicy, że od pół roku mamy z Apcią pewien pomysł, Kaynee też jest teraz zamieszana, więc możecie się spodziewać za jeszcze kilka miesięcy jak się wyrobimy (xD) kolejnego takiego teamu. TAK MUSIAŁAM O TYM JEDNAK POWIEDZIEĆ. Po prostu się jaram współpracą z tymi dziewczynami
Także ten. Mam nadzieję, że sim się spodobał i zostawicie parę słów na jego temat
PS. Notka jest naszpikowana emotkami, także tymi z Create. Nie wiesz, co to Create? Lamo ty. To jest najlepsze forum simowe jakie kiedykolwiek istniało 8) Już sama różnorodność kocich emotek mówi sama za siebie!
A jednoczesnie prywatnie jest zupelnie innym gosciem - ten usmiech.. Czyli udalo sie Alce stworzyc skomplikowana osobowosc - co jest wrecz zaprzeczeniem przecietnego sima, ktory jest stworzeniem prostym. Oczywiscie ten Alki jest tez bardzo przystojnym na gosciem, gdyz Alka jeszcze wciaz nalezy do mojego klubu. "nie mam ochoty tworzyc sima, ktory, gdyby byl przeniesiony do realu nie podobalby mi sie jako facet". Ja to nawet bardziej bezposrednio chyba okreslilam kiedys.. ale nie wazne. Moze dobrze, bo latwiej napisac komentarz do przystojnego aktora niz do charakterystycznego, nieprzystojnego w naszym odczuciu. Choc w tym projekcie - nic nie wiem, ale domyslna jestem beda potrzebni i tacy i tacy chyba. Ale wrocmy do Izayi. Teoretycznie powiniem byc Japonczykiem ale nim oczywiscie tu nie jest. Jest powiedzmy Euroazjata - tak z przymieszka bialej krwii okolo 70%. To co ogladamy w mangach ma sie nijak do realu, choc widzialam, jak bardzo sie tam chlopcy wysilaja by wygladac na wzor tych rysowanych bohaterow Powiedzmy sobie, ze Izaya moglby smialo wtopic sie w ulice w Hongkongu - za kierownica jaguara oczywiscie - i nie odbijalby za mocno od tych mieszkancow klasy najbogatszych, ktorzy juz od trzech pokolen kultywuja mieszane malzemstwa. O pardon - odbijalby uroda. Bo choc Euroazjaci to chyba najpiekniejsza mieszanka rasowa jaka istnieje Izaya jest wyjatkowym okazem tego gatunku. Nos dealny oczywiscie - to przeciez Alka. Usta fantastyczne z tym grymasem lekkim ktory nadaje charakter tej twarzy, owal twarzy delikatny ale meski. Fryzura idealnie dobrana. Zeby bylo smieszniej - katolik Ci om z krzyzykiem na szyi. Znaczy tatus Francuz. Biedny chlopak - ile mozna lazic w garniturze i krawacie z ulga zrzuca toto by wskoczyc w dres i dzinsy. Ale za kolor dresu Cie w imieniu Izayi ochrzanie. Oni sie kochaja w zywych kolorach. Czerwieni, zoltym jaskrawym, czy turkusie. Zaden Japonczyk, Chinczyk, czy Koreanczyk takiego szarego lacha by nie wlozyl na siebie. Taka drobna roznica kulturowa ale trzeba ich troche znac, by to wiedziec. No OK - niech to bedzie Izaya z Londynu nie z Tokio. Mogl sie przeniesc no nie? Ale i w Londynie czy w Tokyo markowe ciuchy musza byc. Gacie Kleyna baaardzo pasuja. Oni kochaja markowe ciuchy tam. Jak juz nie oryginaly to choc podrobki zrobia. Najlepsze podrobki ze wschodu. I tyle o ciuchach bo ten temat jak wiesz normalnie omijam szerokim lukiem. No ale gacie Calvina Kleyna docenic musialam. Prywatnie Ci powiem, ze te spodnie od Armaniego co Riva nosi sa do niczego. Wyjatkowo nieudana produkcja.
Edit czyli PS, czyli odpowiedz na cos innego ale nie chce we wlasnym pisac.: Dobra jak wiesz nerwowo sie juz Gabi pytalam, jak do cholery takie zblizenia Wam wychodza, gdy ja tylko w CAS takie osiagam. Instrukcje otrzymalam, bo choc Tab znam to omijam go jak zaraze, od czasu gdy mi sie zacial w grze i przezylam 15 minut horroru nim sie badziewie odwiesilo. Buydebug swiatla juz od dawna uzywam - nie bylo widac? Choc moze jeszcze nie za dobrze sie nimi posluguje. Ciuchow nie prezentuje bo tyle mam napakowane CC innych, ze ciuchy oprocz 2 par dzinsow - masz te same chyba zreszta i tych spodni od Armaniego nie laduje ich do gry. Choc na Create w dziale mody meskiej walaja sie tony szmat CC. Zdjecia beda przysiegam dobre w przyszlosci ale do poz nikt mnie nie zmusi, bo ich po prostu nie znosze i tyle. I tu i w realu. Bo i w realu mase ludzi "pozuje". Oprocz tego. Jak myslisz dlaczego ludzie pobieraja cudze simy na GW? Zeby ich ustawic w pozach i podziwiac? Czy zeby nimi grac? D;laczego domagam sie zdjec z gry tutaj. Proste. Pobralam z GW dwie simki produkcji tutejszych tworcow - nie przyznam sie nawet na torturach czyje, ktore na tych pozach i tle wygladaly jak miss swiata, a gdy wyladowaly w grze to byly dwie pokraki, ktorymi dzieci mozna by bylo straszyc. "Niech zyje Paint" No tym, ktorzy beda mieli simy moje to sie nie zdazy.
Na początku zgodzę się z Alką. Create to najlepsze forum na całym świecie. Aleczko, nie martw się, ze nie ma tła, dla mnie ono się nie liczy, chodz... Może troszkę, ale wolę się popatrzeć na Twoje prace. Proszę bardzo, kolejna świetna praca. Twoja Jane pwenie będzie miała niezłą zabawę w swojej sypialni, z tym przystojniakiem. Chociaż mówisz, ze to kolega. I tak wiem, że będą tam romansować. Ja nie mogę, od razu mi w głowie te różowe rajstopy, które pokazałaś w sypialni Jane. Nie mogę się przyczepić do tego kolesia, bo jest bardzo dobry. Podobają mi się jego oczy. Ma takie prawdziwe męskie spojrzenie. Pokażesz nam pózniej jakąś fotkę z Jane? Prosze, prosze, prosze... Już widzę ich jak razem wyglądają. Wspaniałą para. Jego cera, jak aksamit. Bledziutka gładziutka jak pupcia niemowlaczka, zapewne Usta, znakomite, ogólnie to skin mi się podoba i ten, noo... Dała byś linka do skina A nos to bajeczka, z resztą jak zwykle. A zdjęcie w okularach mnie po prostu powaliło. Serio jak jakiś *********. Super na prawdę super. Stroje jakich użyłaś są bardzo stylowe i oczywiście podobają mi się. Są one skromne, ale oddają to coś.
Pozdrowionka dla ciebie i oczywiście buziaczki
Tu: http://imageshack.us/a/img138/84/r2fi.jpg - "brałabym" :P
Tu: http://imageshack.us/a/img4/3028/y85p.jpg - uciekałabym
Ogólnie wszystkie odsłony oprócz wizytowej mi się podobają
Oczywiście pierwowzoru z anime i Elsy nie znam :P
Gabi i Ela mają spółkę we dwie, a Wy będziecie mieć trójkąta! Już się nie mogę doczekać!
P.S. Create? A co to jest Create?
W tych okularach wygląda bosko, pasują mu do tych cudownych oczuu *.* Stroje jak to u ciebie, dobrze dobrane wszystko. Podsumowując kolejna praca na plus!:)
Izaya - Boże, boże kocham gościa! DRRR maj lof. I jeszcze Alka go stworzyła. Czy można chcieć czegoś więcej. TAK Chcę mieć go za męża. Już samo użycie mojej mrrrraśnej mimiki na to wskazuje Jeju jeju. Jest doskonały. Uwielbiam go. :twisted:
W codziennym wygląda tak niepozornie i chłopięco. A w wizytowy ważniak, f a k e r s
No i zdjęcia z gołą klatą lecą do ff. A w OW nie ma przypadkiem martensów?!
No także tego. Kocham go! 8)
Nie będę oceniać wszystkiego po kolei, dopadło mnie wakacyjne lenistwo, życie. Muszę jednak dodać, że podoba mi się bryła ostatniego domu który u siebie wstawiłaś, bardzo fajna i bardzo sympatyczny nieład w środku.
Co do Izayi/Izaya, nie mam pojęcia jak to się odmienia, to wyszedł ci bardzo świetnie Wygląda jak z żywca wzięty z jakiegoś anime. Ma ten przebiegły wyraz twarzy praktycznie każdego okularnika w anime. Nie wiem czemu okularnicy w anime z reguły wyglądają tak jakby coś knuli, ale tak już wyglądają i udało ci się to pokazać. Z drugiej strony Izaya bez okularów, ubrany w bluzę, od razu sprawia bardziej sympatyczne wrażenie, ale pewien dystans emocjonalny dalej jest wyczuwalny, joł joł. A w ogóle to gigantyczny plus za moje ulubione połączenie, jasne oczy i ciemne włosy, nie ma lepszego. Poza tym jego usta, nic tylko całować. Garderoba tym razem nie jest jakaś szalona, ale wszystko jest fajnie dobrane do siebie. Jak zwykle patrzenie na twoje prace to sama przyjemność
Ela, bardzo i dziękuję za tak wyczerpujący komentarz. Największym komplementem dla Alki jest powiedzieć jej, że jeden jej sim jest kompletnie różny od drugiego sima. Ty to zrobiłaś i moje życie zrobiło się jakby piękniejsze Oczywiście, że jestem w tym klubie. Trudno jakoś się z niego wymknąć. Szczególnie, że pomysły na kolejnych panów wychodzą z tej przyjemniejszej części naszych myśli Czo do strojów - jakoś nie umiałam poszaleć jak zwykle, a przecież lubuję się w przebieraniu swoich chłopców. Nie umiałam, bo Izaya z mangi i anime zawsze pokazywał się we wręcz nijakich ubraniach, szaroburych i zwyczajnych. Nawet jak słyszę samo imię "Izaya", to w życiu by mi nie przyszedł na myśl gość w kolorowych T-shircie i obcisłych barwnych rurkach. Jak tak pomyślę, to sim ma wiele z postaci z anime, choć świadomie tego nie ustawiałam w ten sposób
Śpiewający Kot - pewnie będzie miała niezła zabawę w sypialni z tym przystojniakiem?! CO TY PI.SZ.ESZ! tu są dzieci! Kochany Kocie, niestety nie mam bladego pojęcia, którego skinu na nim użyłam! Mam ich mnóstwo i każdy to mógł być. Ciekawi mnie za to co się ukrywa pod zacenzurowanym w twoim komentarzu słowem
Ewcia, to dobrze, że masz mieszane uczucia. Takie powinie wzbudzać 8) Quest zaliczony Trójkącik nadchodzi... Tylko na razie się wczołga niestety XD
Julka - Naprawdę ulubiony? *w* O jak mi miło! ...Izayi też jest miło of kors 8) O tak. Usta jego najbardziej na zdjęciach powalają, nawet mnie. W CASie nie myślałam, że wyjdą na tyle dobrze!
Kasia - Aj noł, to twój mąż. Przyszły, ale jednak Zasłodziłaś mi faktycznie, nawet nie wiedziałam, że tkwi w tobie fanka DRRR Musimy sobie o tym porozmawiać... xD
banalnie (wybacz że po nicku, ale zdążyłam chyba zapomnieć realne imię, a nie chcę strzelić gorszej gafy ) - bardzo, bardzo mi miło, że tak wysoko cenisz sobie mój kącik. Równie miło mi jest, że Izaya ci się spodobał. Ja odmieniam jego imię jak mi się żywnie podoba Już do Eli pisałam o tej nieszczęsnej nie-szalonej garderobie. Co się tej Alce stało? Izaya ją zaczarował
Wszystkim i każdemu z osobna dziękuję serdecznie za pozostawiony komentarz. To bardzo motywuje do dalszego prowadzenia tego tematu.
Mam już na koncie jedną sesję z Izayą i Jane, ale nie nadaje się ona w żadnej mierze na to forum (sesja +18 16-letniej twórczyni, nie ma jak. będę to sobie wypominać po wsze czasy) Jeśli jednak jesteście ciekawi, jak mi wyszedł challenge pt "rozbierana sesja", to jest ona dostępna na forum Create Life in Sims, o którym wspomniałam w poprzednim poście. Dla ciekawych: ->link do sesji<-
Ps. Ciutka zboczoności zawsze jest dobra.
Pozdrawiam
Na drugim zdjeciu ten Twoj przystojniak to ma wredna facjate. Poza tym sesja bardzo mi sie podoba. Garderobe ma przednią, podoba mi sie jego obuwie, gosciu zadbany i wypucowany
Jedynie fryzura troche jego portret "rozluznia", calosc wyszla kapitalnie.
Pozdrowki!
http://ktosiksims.tumblr.com
Kamelio - bardzo się cieszę, że jakiś mój sim ci się tak spodobał
Anno, no jasne, że zadbany. Nawet jakby był ze slumsów, to by był w pewien sposób zadbany, bo jest mój XD To się nazywa syf stajl Alki i jego brak logiki 8)
Gabi - dziękuję kochana! Jak zwykle nic ci nie umknęło. Z tym Calvinem to już sama nie wiem, czy to snobizm Izayi, czy moja fanaberia, haha
Dziękuję wszystkim za pozostawienie po sobie śladu! Jak już pisałam nie raz, to bardzo motywuje do dalszej pracy. (:
Masz talent do robienia zdjęć simom, a kiedy robisz sesje to już brak mi słów
To jest po prostu jednym słowem B.O.S.K.I.E C:
Hym.. Co jeszcze ... Twórz dalej i dalej Niech Cię wena ciągle nawiedza xD
Mogłabym się rozpisać dalej , ale pewnie nie bd chciało Ci się tego wszystkiego czytać , więc powtórzę : On jest B.O.S.K.I i mi się podobaa <Bije brawka > CONGRATULATIONS ma Pani wielki talent
Fragles <Marta>
^.^
Dzisiaj chciałabym pokazać Wam kilka fotek z moją nową simką Jaenelle. Imię zaczerpnięte z trylogii/serii Czarnych Kamieni, jak kto woli. Fociłam ją w simowym raju 8) Stworzonym przeze mnie. Strasznie dumna z siebie jestem, że potrafiłam spiąć tyłeczek i w końcu jakiś ładny widoczek stworzyć. Niedoskonały, bo mój, ale i tak jestem zadowolona. Te ryby wiszące co zobaczycie, to potem usunęłam, ale zapomniałam zrobić zdjęć jak ich nie ma. Zawsze na propsie, cała Alka.
Na końcu postu niespodziewanka (choć nie dla wszystkich taka znowu niespodziewana), więc mam nadzieję, że dotrwacie do końca
Fotki są różnych wielkości, bo uznałam, że pobawię się z przycinaniem ich i sprawdzaniem, jak najlepiej wyglądają. Niektóre pozostawiłam nienaruszone, niektóre przycięłam dla wygody forum. Enjoy.
I ostatnie zbliżenie. Kontakty coś psują oczy, ale gdy bardziej obniżałam dolną powiekę, Jaenelle przestawała wyglądać tak, jak chciałam. Ostatecznie kontakty zostały, bo również były ważne, a ja pewnie znowu będę siedzieć nad kształtem oczu. Natomiast brak wieńca jest spowodowany tym, że na tej fotce jest naga 8)
Ale to nie koniec fotek. Chcę Was jeszcze pomęczyć samymi widokami stąd (:
i jeszcze jedna fotka pod innym kątem i o innej porze dnia:
I to już naprawdę koniec zdjęć! Możecie odetchnąć. Przeszliście przez to mam nadzieję bez uszczerbku na zdrowiu.
Jednak pozostała mi niespodziewanka. Większość już wie, ale jakbym jeszcze w kąciku o tym nie wspomniała, to bym przecież spać nie mogła, nie? Chodzi o to, że założyłam w końcu swojego simblra. Tam chyba teraz będą najświeższe moje fotki, więc jakby ktoś chciał się od razu dowiadywać co w mojej grze się dzieje, to zapraszam do folołowania i bycia na bieżąco. (:
http://callmeambassador.tumblr.com/ - Zapraszam wszystkich!
Mam nadzieję, że pozostawicie po sobie ślad, jeśli tu wstąpicie. Miłego dnia wszystkim!
Pisałaś o tej grupce nowych na forum którzy zaglądają tylko do swoich "znajomych" totalnie się zgadzam, przeglądając ich kąciki w sumie ręce opadają + te komentarze.. Widać ,że ciężko im dobrze zbudować zdanie. A to tak od siebie. Praca jak zwykle super! Pozdrawiam