W oczekiwaniu na kolejną część sesji Jamili przygotowałam Wam takie maleństwo simowe w halloweenowym nastroju Z czym tutaj Halloween jest radosną zabawą w "cukierek albo psikus". Taki przyjemny przerywnik. Poznajcie więc "Pumpkinową" - Kirstin. Link do niej jest tutaj. ^^
Dwa zbliżenia na twarz.
Ostatnie zdjęcie kojarzy mi się z radosnym przejedzeniem cukierkami zebranymi od sąsiadów.
Także... bądźcie cierpliwi w oczekiwaniu na sesję Jamili. Z pewnością się pojawi, pewnie w tym tygodniu. ^^ A na razie zostawiam na pocieszenie Pumpkinową Kirstin.
Dyniowa panna jest jak najbardziej na miejscu!ma śliczna fryzurę(dodaje jej uroku) oraz fantastyczny strój wizytowy(taki..intrygujący xD)Simkę oczywiście pobrałam(mimo braku NZTŚ,ale co tam!raz się żyje!)
Poza całym dyniowym wystrojem,to brawo za twarz Bardzo ładna i inna niż wszystkie,wyróżnia się.Szczerze mówiąc to simki w wielu kącikach są podobne jedna do drugiej,a rysy mają bardzo klasyczne,więc gratuluję oryginalności.
Sesja z Jamila to dla mnie najlepsza sesja jaka widzialam na forum.Moze dlatego, ze uwielbiam takie klimaty. Zmyslowosc, erotyka, a jednoczesnie perfekcyjnie skomponowane zdjecia. Ani o milimetr nie przekroczona granica dobrego smaku mimo wyzywajacych poz dominantki wapirzycy. Po prostu przyjemnosc dla oka i wyobrazni. Mezczyzni - jasne, rude wlosy cudownie kontrastuja z szara o kociej gracji Jamila. Obejrzalam trzy razy. Dziewczyna - gejsza znakomita. Potrafie odrozniac typy urody azjatek i to jest perfekcyjna Japonka. Moglaby wyjsc na ulice w Tokio i nikt by sie nie domyslil, ze urodzila sie w Polsce. Dyniowa panienka tez mi sie podobala. Ale nie przebila u mnie Hamiry ani tym bardziej sesji. Twoj nick to jest piwo w porownaniu z klopotami jaki mam ze swoim.Dawno, dawno temu kiedy nie mialam bladego pojecia,ze zistnieje na forum w momencie rejestrowania gry wyduszali ze mnie nick. Poniewaz jestem bogiem w grze dla swoich simow, a podanie nicku Stworca (na cale szczescie) jakos mi nie pasowalo wrzucilam ten idiotyzm. I teraz cierpie posadzana prawdopodobnie o zadufanie pyche, przesadne wyobrazenie o sobie i.t.p. Na pytania - a takowe padaja dlaczego "to" - odpowiadam z godnoscia "po pijaku". Na imie mam Ela.
Kirstin jest świetna, idealnie dobrałaś jej fryzurkę dyniową. Pomarańczowy z czarnym ładnie harmonizują. Cała sesja podoba mi się, a łakomstwo jak widać nie popłaca xD
Jej, Dyńka jest urocza. Nic tak nie oddaje charakteru Halloween, jak połączenie odcieni pomarańczu z czernią. A tak nawiasem mówiąc, powinnam powiedzieć raczej Ieroween, przecież Frankie ma wtedy urodziny.
Fajny pomysł, fajne wykonanie, Dyniutka również urodziwa. Nawet ja nie mam się do czego przyczepić.
Sesja jest fajna, ale ja jednak czekam na sesję z Jamilą.
Sesja z wampirzycą jest powalająca,jak widzę korzystasz z pewnego programu do prezentowania swojej simki i to jest wielkim plusem. Czekam na dalszą część sesji.
Boże, jak mogłam zapomnieć na samym początku! Jaka wpadka, oj Alka, Alka... x.x
SESJA PONIŻEJ JEST DEDYKOWANA APRIL1303. Nie tylko ze względu na występującego tu Vincenta. Po prostu pomyślałam, że skoro po ostatniej aktualizacji tak jej się gra rozsypała i plany na sesję poszły się... poszły w las, a sama Kwietniowa polubiła moją Jamilę, no to... No. ._. Z dedykacją dla Ciebie, April.
~KONIEC EDITU XD~
Oto i bohaterzy na dzisiaj. Nadal się śmieję z Vincenta w tej pozie. XDDD Zabójczo wygląda. Jest podopiecznym Kwietniowej i gra w tej części rolę główną na spółkę z Jamilą.
Minęła północ, nasz niegrzeczny Kopciuszek uznał, że może już zniknąć z balu. Do głowy Jamili nawet nie przyszło, że inny wampir może się nią zainteresować jeszcze tej samej nocy... Dlatego z zadowoloną minką wraca całkiem nieświadoma, kto ją zaczepi i jak ta zaczepka się skończy.
A skończyło się tak, że ona patrzy na niego... Sami widzicie, w jaki sposób. A on nie pozostaje w tyle. Właściwie, miał pewne pragnienie życiowe, które co prawda do skutku nie doszło, ale jednak... Tak, chciał się ochajtać z Jamilą. :roll:
Będzie jeszcze jedna mała sesja Jamili, choć nie wiem, kiedy. Jest już gotowa, ale nie mogę was zanudzać ciągle jedną i tą samą wampirzycą ^^ Za to mogę wam spokojnie powiedzieć, co będzie kolejne w mym kąciku. Na 99% trafi tu sesja zbuntowanej wróżki Christal. Odchylę rąbka tajemnicy: tam będzie szubienica. Nieużywana oczywiście, ale będzie sobie stała. Taki uroczy rekwizyt. Jeśli taka zapowiedź nikogo nie odstręcza, to zapraszam na następną sesję. Zaznaczam, że krwi żadnej ani aktów przemocy nie będzie. Jednak tło jakie zrobiłam dla swej wróżki... No cóż. Nie każdemu może przypaść do gustu. Trudno jednak było wymyślić coś, co lepiej pokazywałoby jej rozterki i przeszłość, jaką próbuje zostawić za sobą.
A tymczasem czekam na wasze opinie co do drugiej części nocy z Jamilą! Szczerze i konkretnie proszę ;D
Aaach tylko inny wampir mogl te dziewczyne sobie podporzadkowac. Cudowny pomysl z nim siedzacym sobie w fotelu i nia wyginajaca sie przed nim na lozku, probujaca wzbudzic jego zainteresowanie. A on ja na beznamietnie ocenia. Ta scena z dwiema flankujacymi ja identycznymi rzezbami i nia w takiej samej pozie jest swietna. I zakonczenie - gdy on w koncu jest laskawie nia zainteresowany. Tak ogromna dawka erotyzmu w tak niewielu zdjeciach. To moglaby byc opowiesc. To juz jest opowiesc o szalonej wampirzycy, ktora zostala poskromiona. Koniec - ona patrzy na niego z miloscia i blaganiem ,a on spoglada na nia swymi zimnymi, blekitnymi oczyma ale juz o niej nie mysli - abstrahujac od tego co jako aktor mial prywatnie w marzeniach. Sesje tego typu, to nie sesje tylko jakby kadry z okresu filmu niemego. Tym bardziej mi sie to skojarzylo, bo charakteryzacja bohaterow II czesci sesji jest podobna do charakteryzacji aktorow z tamtej epoki.
No..no...no...!Druga cześć jest taka..taka..szeksi 5 zdjęcie od dołu..najlepsze 8) Sesja jest naprawdę świetna Po prostu zakochałam się w niebieskich oczach "ukochanego" Jamili Gratuluję wspaniałego efektu
EDIT:Dorzucę jeszcze coś na temat tego,że powiedziałaś coś o nowej sesji i...szubienicy!Mniam! Skoro będzie szubienica..i do tego jeszcze wróżka,to mam nadzieję że wyjdzie z tego jakaś niesamowita mieszanka!
Przysięgam Ci, że zasiadłam przed klawiaturą zainspirowana Twoim kącikiem, aż nagle wszystko uleciało mi z głowy Swoją drogą, tak naprawdę strasznie frustrujące uczucie.
Cóż kącik się rozwija i dzięki Bogu, nie objętościowo jak u mnie, ale jakościowo. Jamila na początku przemawiała do mnie średnio, ale jeżeli mogę powiedzieć, że po pierwszej sesji wpasowała się w mój gust, tak teraz po części drugiej nie mogę odwrócić od niej spojrzenia :!: Ale, co również jest prawdopodobne, może podziałało tak na mnie zestawienie dwóch najgorętszych wampirów na giełdzie Osobiście Vinnie'go ubóstwiam
Pierwsza sesyja bardzo odmienna od innych, chociaż widać, że Tobie i Kwietniowi jedno we łbie siedzi 8) Sesja następna kupiła mnie całkowicie i teraz będę czatować na kolejną odsłonę Jamili Jak powszechnie wiadomo wampiry są takie... no. A Ty podkreśliłaś to grubą linią, na szczęście nie za grubą, a łatwo o przesadę w takich sprawach, dlatego podziwiam.
No nic, mogę tylko powiedzieć, że nie powinnaś się z żadnym wypadku na mnie wzorować, bo moje sesje przy Twoich to takie... ciepłe kluchy Czekam z niecierpliwością na kolejne dzieła Twojego autorstwa ^^
Prawdę mówiąc spodziewałam się czegoś bardziej drapieżnego, psychodelicznego i z pazurem, jak w pierwszej części :P Teraz było zaskakująco łagodnie, ale pięknie to przedstawiłaś Vinnie okiełznał Jamilię Najbardziej spodobało mi się to zdjęcie:
I oczywiście już się nie mogę doczekać kolejnych sesji w Twoim wykonaniu Ta szubiennica brzmi interesująco! :P
Komentarz
Dużo go na tych zdjęciach :XD:
Czekam na sesję dalszą
Pozdrawiam Jessica
Dwa zbliżenia na twarz.
Ostatnie zdjęcie kojarzy mi się z radosnym przejedzeniem cukierkami zebranymi od sąsiadów.
Także... bądźcie cierpliwi w oczekiwaniu na sesję Jamili. Z pewnością się pojawi, pewnie w tym tygodniu. ^^ A na razie zostawiam na pocieszenie Pumpkinową Kirstin.
http://ktosiksims.tumblr.com
Fajny pomysł, fajne wykonanie, Dyniutka również urodziwa.
Sesja jest fajna, ale ja jednak czekam na sesję z Jamilą.
twitter.com/Pawe60835471
Boże, jak mogłam zapomnieć na samym początku! Jaka wpadka, oj Alka, Alka... x.x
SESJA PONIŻEJ JEST DEDYKOWANA APRIL1303. Nie tylko ze względu na występującego tu Vincenta. Po prostu pomyślałam, że skoro po ostatniej aktualizacji tak jej się gra rozsypała i plany na sesję poszły się... poszły w las, a sama Kwietniowa polubiła moją Jamilę, no to... No. ._. Z dedykacją dla Ciebie, April.
~KONIEC EDITU XD~
Oto i bohaterzy na dzisiaj. Nadal się śmieję z Vincenta w tej pozie. XDDD Zabójczo wygląda. Jest podopiecznym Kwietniowej i gra w tej części rolę główną na spółkę z Jamilą.
Minęła północ, nasz niegrzeczny Kopciuszek uznał, że może już zniknąć z balu. Do głowy Jamili nawet nie przyszło, że inny wampir może się nią zainteresować jeszcze tej samej nocy... Dlatego z zadowoloną minką wraca całkiem nieświadoma, kto ją zaczepi i jak ta zaczepka się skończy.
A skończyło się tak, że ona patrzy na niego... Sami widzicie, w jaki sposób. A on nie pozostaje w tyle. Właściwie, miał pewne pragnienie życiowe, które co prawda do skutku nie doszło, ale jednak... Tak, chciał się ochajtać z Jamilą. :roll:
Będzie jeszcze jedna mała sesja Jamili, choć nie wiem, kiedy. Jest już gotowa, ale nie mogę was zanudzać ciągle jedną i tą samą wampirzycą ^^ Za to mogę wam spokojnie powiedzieć, co będzie kolejne w mym kąciku. Na 99% trafi tu sesja zbuntowanej wróżki Christal. Odchylę rąbka tajemnicy: tam będzie szubienica. Nieużywana oczywiście, ale będzie sobie stała. Taki uroczy rekwizyt. Jeśli taka zapowiedź nikogo nie odstręcza, to zapraszam na następną sesję. Zaznaczam, że krwi żadnej ani aktów przemocy nie będzie. Jednak tło jakie zrobiłam dla swej wróżki... No cóż. Nie każdemu może przypaść do gustu. Trudno jednak było wymyślić coś, co lepiej pokazywałoby jej rozterki i przeszłość, jaką próbuje zostawić za sobą.
A tymczasem czekam na wasze opinie co do drugiej części nocy z Jamilą! Szczerze i konkretnie proszę ;D
EDIT:Dorzucę jeszcze coś na temat tego,że powiedziałaś coś o nowej sesji i...szubienicy!Mniam! Skoro będzie szubienica..i do tego jeszcze wróżka,to mam nadzieję że wyjdzie z tego jakaś niesamowita mieszanka!
Cóż kącik się rozwija i dzięki Bogu, nie objętościowo jak u mnie, ale jakościowo. Jamila na początku przemawiała do mnie średnio, ale jeżeli mogę powiedzieć, że po pierwszej sesji wpasowała się w mój gust, tak teraz po części drugiej nie mogę odwrócić od niej spojrzenia :!: Ale, co również jest prawdopodobne, może podziałało tak na mnie zestawienie dwóch najgorętszych wampirów na giełdzie
Pierwsza sesyja bardzo odmienna od innych, chociaż widać, że Tobie i Kwietniowi jedno we łbie siedzi 8) Sesja następna kupiła mnie całkowicie i teraz będę czatować na kolejną odsłonę Jamili
No nic, mogę tylko powiedzieć, że nie powinnaś się z żadnym wypadku na mnie wzorować, bo moje sesje przy Twoich to takie... ciepłe kluchy
I oczywiście już się nie mogę doczekać kolejnych sesji w Twoim wykonaniu
Cudna ta twoja historia,
Czekam z niecierpliwością na trzecią część