Kiedy Simsy wejdą za mocno...

StylowaStylowa Posty: 101 Member
Czy zdarzyło się, że ktoś z Was miał jakąś zabawną czy inną sytuację w realnym życiu, spowodowaną graniem w Simsy? Mi raz się tak przytrafiło :wink: Pomijam już fakt, że niemalże widziałam siatki i te strzałki budowania ścian jadąc samochodem przez miasto, ale któregoś pięknego dnia chodząc pomiędzy półkami w sklepie dostrzegłam na jednej z nich zestaw noży, nawet nie wiem czy nie były przypadkiem z taką magnetyczną listewką w komplecie. Już chciałam podejść bliżej, żeby lepiej im się przyjrzeć, ale w tym samym momencie przyszła mi do głowy myśl: "takie noże są dostępne dopiero od 10-tego poziomu gotowania", tak więc zrobiłam w tył zwrot i idę. Dopiero po kilku krokach uświadomiłam sobie, co najlepszego zrobiłam i aż parsknęłam śmiechem :joy:

Komentarz

  • AlicjaAlicja Posty: 7,018 Member
    Często widząc jakieś meble lub dekoracje myślę - takie same są w Simsach!

    Mój mąż bardzo zżyma się na tę grę i często mi dokucza, np gdy dopytuję się czegoś, odpowiada - w Simsach tego nie było?
    Zdziwił się lekko, gdy przy jakiejś okazji popisałam się znajomością języka angielskiego w obsłudze komputera i różnych komend (skrótów klawiaturowych) - Właśnie Simy mnie tego nauczyły!
    Żeby móc "obsłużyć" trójkę, trzeba było się nieźle nagimnastykować przy kompie i posiłkować najczęściej zagranicznymi forami. Ale wiedza, którą przy okazji grania w Simsy zdobyłam - pozostała, i procentuje :)
  • StylowaStylowa Posty: 101 Member
    @Leia9363 funkcja przewijania byłaby fajna, ale z drugiej strony gdybyśmy tak zaczęli przewijać każdą niedogodną dla nas chwilę... :wink:
    Ja miałam okres, gdy widząc jakieś meble czy dekoracje do domu, całkiem nieświadomie przypisywałam im jakość np.: ta szafka +5 do otoczenia, ale tamta już +8, ten obrazek słaby +2, ale jakiś tam świetny +10. Ten numer z nożami w zasadzie był takim najmocniejszym akcentem (jak do tej pory) :sweat_smile:
    Czasem może się to wydawać śmieszne, czasem niepokojące. Ja w sumie każdą nową grą jakoś tak się ekscytuję, czy nie wiem jak to nazwać skąd się to bierze. Może po prostu jestem bardziej podatna na te rzeczy :wink: Gdy graliśmy z mężem namiętnie w Starcrafta i za nic nie byłam w stanie go pokonać, kolejnych kilka nocy śniły mi się różne strategie, które - co najdziwniejsze - wykorzystane potem przeze mnie w grze doskonale się sprawdzały. Gdy na długie dnie wciągnęło nas Diablo 3, śniło mi się, że biegam po mieście i zbieram złoto :joy:
    Czasem mam trochę wyrzut sumienia, że tyle czasu poświęcamy na różne gry, że może to niepoważne. Podczas gdy inni w naszym wieku bawią już drugie dziecko, albo co najmniej pierwsze, my rozgryzamy taktyki :sweat_smile:
    @Alicja mój mąż też zawsze powtarzał, że w sumie dzięki grom i też bajkom na CartoonNetwork nauczył się języka angielskiego :wink: Jak był mały i grali ze swoim bratem, to w jednej grze wciąż dochodzili do pewnego momentu i wyskakiwał komunikat, którego nie byli w stanie rozgryźć. Przy jakiejś okazji, gdy byli u swojej cioci, która wiedzieli że zna angielski, ten starszy wziął kartkę i z pamięci napisał cały ten komunikat. Nie rozumieli go, ale już tyle razy grali w tą grę, że wzrokowo go zapamiętał :lol: Okazało się, że trzeba było postawić jakiś określony budynek, aby przejść na dalszy poziom :wink:
  • kreatorakreatora Posty: 7,255 Member
    No ja tak mam z architektura XD jak jade samochodem to namiętnie wpatruje się we wszystkie budynki - i komentuje w myślach - przeważnie"Co za nedza! Prymitywne dachy, bryla do kitu! Trzeba to było zrobić inaczej!" o dziwo grając w Trojke te zjawisko u mnie nie wystepowalo. Moze dlatego, ze w Czorce napatrzyłam się wspaniałym kreacjom budowlanym w galerii?
    Przeklenstwa na simsy z ust meza zaczynają leciec gdy nagle wrzeszcze, ze ma stanac bo ja MUSZE TEN budynek oobfocic, a tam nie ma gdzie zaparkować. No nie jest to za czeste - nasi polscy architekci nie często kreuja cos mieszkalnego, owoczesnego, niedużego co zachwyci. Ale się zdarza co jakiś czas.
    Moj EA id w Galerii kreatora
    Champion on EA AHQ
  • StylowaStylowa Posty: 101 Member
    @kreatora a już myślałam, że tylko ja miałam takie szalone plany wystawać pod cudzymi domami i robić im zdjęcia :joy: Rzeczywiście, czasem jak trafi się na taką perełkę budowlaną, to już oczami wyobraźni się ogląda proces stawiania takiego domu w grze :smiley:
  • AlicjaAlicja Posty: 7,018 Member
    @Stylowa - no widzisz :) Ja też jestem wzrokowcem, i właśnie dużo nauczyłam się ściągając różne cc do gry - zapamiętałam bardzo szybko nazwy mebli, podziału wyposażenia, dekoracji tudzież części garderoby. Ściągając mody twallana trzeba było naumieć się angielskiego na tyle, by móc potem wykorzystać to narzędzie w pełni - a i tak do końca nie rozgryzłam wszystkich tajników. A jeśli wyskakiwały komunikaty błędów - trzeba było opanować język "komputerowy".

    Niedawno w sklepie widziałam wieżę stereo zrobioną na kształt szafy grającej z lat 50-tych ub. wieku - i od razu skojarzyłam - taka sama jak w simsach:)
  • chojrakchojrak Posty: 4,701 Moderator
    edytowano czerwca 2016
    Gdy przenoszę ciężkie meble to mam ochotę wejść w tryb kupowania i przenieść je rączką.
  • KameliaxxxKameliaxxx Posty: 5,410 Member
    Ja za to mam na odwrót, real przenoszę do gry. Ale fakt jak widziałam fajny obrazek w necie to zapisywałam od razu, czy to dom czy pokój
  • M3lcikM3lcik Posty: 621 Member
    Ja w sumie tylko raz, powiedziałam do kolegi "sul sul" na powitanie na co stwierdził żartem,że soli u niego brak. O! Jak muszę poćwiczyć to klnę w myślach,że w Simsach wystarczyłaby godzinka by mieć świetną figurę :D
    Tylko wariaci
    są czegoś naprawdę warci

    Moja Galeria
    arlenap89.tumblr.com
    ID: M3lcik
  • QuiteIzzzyQuiteIzzzy Posty: 295 Member
    Ja często mam tak, że coś widzę w realu i myślę: "o, zupełnie jak w simach". Raz koleżanką byłam na wycieczce w górach i podziwiałyśmy górską florę. I co chwila wyskakiwałam z komentarzem: "też mam takie kwiatki w simach".^^'

    No i jak muszę zrobić coś nudnego, np sprzątam, to się zżymam, że w simach wystarczą 3-4 ruchy mopem i podłoga czysta, w życiu to jednak trzeba się więcej namachać.
    I'm not totally worthless, I can be used as a bad example.

    OriginID: QuiteIzzzy

    Zapraszam do poczytania o wyzwaniu: Wielka Przebudowa
  • simunia12simunia12 Posty: 235 Member
    Ja najczęściej oglądając stare seriale łapię się na tym, że wtedy najczęściej właśnie myślę o simsach.
    Taa czasami oglądając jakiś serial przychodzi mi do głowy pomysł na jakiś domek dla moich simów.
  • StonyStony Posty: 57 Member
    edytowano lutego 2017
    Kiedy ściągałam pierwszy mod i wrzucałam do gry, to w nocy miałam strasznie realistyczny sen. Jak grałam jeszcze w 3, to gra mi się tak sypała, że bałam się wrzucić cokolwie, bo może komputer by nie udżwignął tego. Póżniej był nowy laptop i dostałam 4, więc jakiś czas temu odważyłam się wrzucić pierwszy mod. Jak skończyłam grać i poszłam spać, to śniło mi się, że twarze simów były mega zbugowane i ostatecznie komputer się popsuł. Odczułam ogromną ulgę, gdy włączyłam normalnie działający komputer i gra się odpaliła :D
    A jak jestem w jakimś salonie meblowym, Ikea czy Agata Meble, to zawsze robię zdjęcia i próbuje zrobić taką sypialnie czy salon w grze.
    Post edited by Stony on
  • AlicjaAlicja Posty: 7,018 Member
    Jedna uwaga Stony - mody to są modyfikacje gry. To, co zapewne masz na myśli (meble, ubrania) to jest zawartość zmodyfikowana - po angielsku custom contents, w skrócie cc. I takie nazewnictwo czy też klasyfikację przyjęliśmy na forum, by porozumiewać się bez problemu. Gdy więc ktoś, kto ma problem - pisze - wrzuciłem mody do gry, a ta się posypała, i nie określa co ma na myśli - to dochodzi do nieporozumień. Cały czas walczymy o to, by społeczność graczy posługiwała się tymi samymi nazwami i pojęciami.
  • I_YangI_Yang Posty: 162 Member
    A ja jako dziecko(ok. 7/8lat), gdy miałam jeszcze zwykle Simsy, mocno skupialam się na projektowaniu, mogłam grać tylko u cioci w Opolu (jestem z Podkarpacia, a do ciotki jeździłam tylko w wakacje) bo to jej komputer potrafił pociągnąć grę. mój niestety nie. W oczekiwaniu na wyjazd, brałam zeszyt w kratkę i robiłam szkic takiego pomieszczenia, np 4x4. Zdążyłam na pamięć poznać wszystkie meble w grze :D niestety nie przeniosło się to na przyszłość bo ani nie zostałam projektantem wnętrz ani architektem :(
    SimGaleria & Twitter: Sim_I_Yang
    Twórczość: http://www.iwakitoyang.deviantart.com
    Instagram: IwakitoYang
  • xCollinaxCollina Posty: 62 Member
    Kilka lat temu gdy miałam remont pokoju a ściślej mówiąc malowanie, meble były bardzo abstrakcyjnie poprzestawiane, by nie dotykały ścian - powiedziałam wtedy do koleżanek że mam teraz pokój jakby ktoś się move objectsem bawił. xD
    888infinity
  • nojedztonojedzto Posty: 61 Member
    Ja jak mam jakiś nastrój lub jest sytuacja która go wywołuje wyobrażam sobie nastrojniki takie jak w sims 4 które posiadam, np gdy słucham muzyki o zbyt wysokich dźwiękach (muszę wtedy wzmocnić basy) to mam nastrojnik spięty +2. Ostatnio opowiadałem jak się czuje to opowiedziałem wzorując się na nastrojnikach z simsów xD
    EA ID: nojedzto
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.
Return to top