Piękne światy do pobrania za darmo

13468925

Komentarz

  • chojrakchojrak Posty: 4,701 Moderator
    Próbowałem wysłać wczoraj, ala forum zjadło posta. :persevere: Spróbuje podzielić go na kilka części.

    Anne Arbor wykorzystuje światło ze Słonecznego Wybrzeża ze store.
    Evensdale wykorzystuje zaś światło z Monte Vista.

    Wydaje mi się jednak, że autorzy modyfikowali światło i wodę w tych miastach, bo wyszły bardzo ciemne w porównaniu do miast ze store.
    Może ten efekt jest spotęgowany przez ciemne tekstury terenu. W całym mieście jest ciemna trawa i ciemne skały. Powietrze przez to wydaje się ciężkie i duszne.
  • chojrakchojrak Posty: 4,701 Moderator
    @SimDels
    Michał. Te szare klockowate domy i kluby (na przykład to, to oraz to) to brutalizm. Kierunek modernizmu który powstał w latach 40. :smile: Cechuje się surowością i minimalizmem w bryle. Bryła brutalistyczna jest też często duża i masywna. Brutalizm zwraca szczególną uwagę na eksponowanie materiałów z których budynek został zrobiony, więc często nie jest otynkowany i widać płyty betonowe, stalowe konstrukcje czy okablowanie. Budowle w tym stylu są lekko obskurne, ale ma to swój urok. Do brutalizmu trzeba dojrzeć. Sam go kiedyś nie lubiłem, ale teraz go uwielbiam. :wink:

    Źródła nie podają dokładnie gdzie powstał. Można natknąć się jakoby powstał we Francji albo w Anglii, ale głównie takie budowle powstawały w krajach socjalistyczych w środkowo-wschodniej Europie. Czyli szare i smutne blokowiska z płyt betonowych. :smile: Nie oznacza to jednak, że w Polsce nie powstało nic ambitniejszego od bloków. Nic bardziej mylnego. Przykładem może być Hotel Forum w Krakowie.

    gz82pkf1dalh.jpg

    Niestety w grze ciężko jest stworzyć coś brutalistycznego, żeby nie wyszedł szary betonowy klocek. Piękno brutalizmu można oddać raczej tylko w dużych budynkach, przeważnie użyteczności publicznej. W Polsce często to były dworce. Teraz się rozpadają, więc się je wyburza i buduje nowe - nowocześniejsze.

    Płock jest tutaj idealnym przykładem. Tak dworzec wyglądał przed:

    oi7dwp9n4t2f.jpg

    A tak wygląda po:

    l7hr0sq934zt.jpg

    13ly8gf4adub.jpg

    Te zdjęcia nie ukazują w całości piękna tego dworca. Sam dworzec jest teraz o wiele większy niż poprzedni. Dach jest lekki i ażurowy. Sama bryła też jest bardziej finezyjna. Jest też o wiele większa i bardziej pojemna niż poprzedni dworzec. Na piętrze znajduje się teraz nieduży hotel. Sam dach nad dworcem rozświetla się intensywnie zielonym światłem w nocy. Niektórzy twierdzą, że wygląda kosmicznie. :mrgreen:

    vk5q2n1ppp5s.jpg
  • chojrakchojrak Posty: 4,701 Moderator
    Chciałem Wam wkleić więcej linków, ale forum nie chce ich przyjąć. :neutral:

    Wpiszcie "Brutalizm w Polsce" w google i wejdźcie na bloga w pierwszym linku.

    W google grafice wpiszcie "Brutalism" albo "Brutalism London". Waszym oczom ukaże się prawdziwa uczta urbanistyczna. :mrgreen:
  • AlicjaAlicja Posty: 7,018 Member
    Kurcze- Marcin - rzeczywiście dworzec z tym zielonym dachem wygląda odlotowo, nawet kosmicznie :)
    W tym ostatnim świecie, który zaprezentowałeś jest sporo ciekawych rozwiązań, ale oczywiście zauważyłam - w pierwszej kolejności - cmentarną parcelkę :)
    Jednak miasteczko Anne Arbor ogólnie sprawia dość przygnębiające wrażenie. Dużo lepiej wypadają te urocze skandynawskie domki w Saaqartoq.
    Przez kilka tygodni nie uruchamiałam trójki, bo piątka urwipołciów przebywająca u mnie na wakacjach rozniosłaby mi kompa, więc trochę już za nią tęsknię, ale obowiązki, i w ogóle - ech :expressionless:
  • SimDelsSimDels Posty: 3,201 Member
    edytowano sierpnia 2017
    Dawno nie byłem w Płocku więc chyba nie widziałem jeszscze tego nowego dworca full zaskoczenie ale na duży plus,zreszta Twoje miasto należy do tych, które bardziej lubię i chętnie od czasu do czasu odwiedzam więc teraz będe wiedzieć, że warto na to zwrócić uwagę (w razie jakbym jednak przybieżył ciapongiem). Nie skojarzyły mi się te budynki za chorobę z brutalizmem ale dobrze wiedzieć, że taki był zamysł. Ciekawie wygląda to cudo w Krakowie choć przyznaje, że bardziej taki styl traktuje jako ciekawy "odjazd" urozmaicający miasto niż cel sam w sobie. Zdaje się, że licząc takie bardziej wymyslne rzeczy jak ten krakowski hotel, to raczej mało tego w Polsce mamy, więcej "Lipska" i prostszej wielkiej płyty. Swoją drogą zastanawiam się czy - naogół nie za piękne (mówiąc delikatnie) kościoły z lat 80/90 doczekają się jakiegos okreslenia, o Płocku mój znajomy wyraził się kiedyś, że poza fantastyczna panoramą i sympatyczna starówką oraz robiącą wrażenie petrochemią warto w tym mieście zobaczyć także "statki kosmiczne" (czyt. kościoły poza starówką) ;) Az mi się zatęskniło cza się będzie kiedys na jakiegoś browka umówić
  • SimDelsSimDels Posty: 3,201 Member
    edytowano sierpnia 2017
    Chyba masz 2 takie dziwne kościoły na planie zbliżonym do koła na osiedlach, jeden z nich był chyba blisko stadionu. Ciekawy "kościół typu "ufo" ma też Włocławek względnie blisko Płocka i ciekaw jestem czy może takie świątynne futuryzmy niekiedy jeszcze rodem z PRL mają już jakieś wspólne nazewnictwo. Ciekawe tez czy w przyszłości takie rzeczy będą odbierane bardziej na plus czy na minus.

    Powracając do światów to ciekaw jestem czy udałoby ci się zastosowac inne tło lub światło niż domyślne w Twoim projekcie. MI sie to nie udało a swojego czasu bardzo chciałem zrobić coś z tłem z wieżowcowego dodatku.
  • AlicjaAlicja Posty: 7,018 Member
    Michale - swego czasu Lily (ta od Prato di Livori) zastosowała inne światło niż domyślne w swoim świecie Waikiki. Nie jestem pewna czy Spalony Wafel (Burndt Waffel) nie bawił się światłem z różnych światów. Na pewno bawił się kolorem wody. Nie wiem zresztą czy o to pytasz (o trójkę).
  • chojrakchojrak Posty: 4,701 Moderator
    @Alicja
    Większość twórców, którzy zmieniają kolory wody i światła w swoich światach, korzysta z gotowych plików ini z miast ze store. Te ze store mają piękny kolor wody oraz światło. Wyjątkiem jest chyba tylko Riverview, Barnacle Bay oraz Hidden Springs - w nich jeszcze EA nie eksperymentowało z oświetleniem. Rzadziej się korzysta z plików ini z miast z dodatków, takich jak Bridgeport czy Twinbrook. Mają one szare i nieciekawe barwy. Ogólnie, pliki ini to kilka malutkich pasków z kolorami. Wzdłuż każdego paska zmieniają się kolory, płynnie przechodząc w kolejny. Każdy pasek odpowiada za coś innego. Jeden jest od koloru i przejrzystości wody, inny od koloru nieba, a jeszcze inne od chmur i pogody (jest jeszcze kilka pasków których przeznaczenie nie jest do końca znane). Na tych paskach kolory odpowiadają zabarwieniu wody/światła/chmur o danej godzinie. Im wcześniej na pasku tym wcześniejsza godzina, im dalej tym późniejsza - cały pasek wtedy oznacza całą dobę. Trzeba naściągać wtyczek do programów graficznych (gimp/photoshop) żeby móc odczytać pliki z rozszerzeniem ini. Łatwo jest wtedy edytować kolory, ale trudno jest otrzymać naturalną paletę. Dlatego też większość ludzi korzysta z gotowych plików ini z miast ze store lub z dodatków. Są jednak odważni, którzy lubią je łączyć, mieszać lub zmieniać. Żeby dojść do wprawy trzeba mnóstwo próbować.

    Wkleiłbym te paski z kolorami, ale nie mogę ich nigdzie znaleźć. Zdjęcia z modthesims oraz z amerykańskiego forum na których były widoczne, zostały usunięte z hostingów. :confused:

    Modu od Brntwaffles już prawie nikt nie używa. Sam miałem go w grze, ale jest paskudny. Kolory są nie realistyczne, a chmury są kanciaste i mają wyraźne przerysowane brzegi. Niebo od EA mi się bardzo podoba. Ponoć nie zawsze jednak tak wyglądało. Sporo osób twierdzi, że przed aktualizacją do dodatku Pory Roku, niebo wyglądało gorzej. Ja jednak nie pamiętam, bo zbyt dawno temu to było. Może była jakaś różnica, ale ja jej nie zauważyłem.
  • chojrakchojrak Posty: 4,701 Moderator
    @SimDels
    Michał, Płock ma sporo kosmiczych kościołów. :mrgreen:
    Znalazłem kilka fajnych zdjęć w internecie, to Ci pokażę.

    Ten blisko stadonu (orlen arena), to parafia św. Jadwigi Królowej.
    Wewnątrz nigdy nie byłem.

    p8eu3a67933g.jpg

    Jest też Kościół-Rakieta, czyli Parafia św. Józefa.
    Prawie przy wyjeździe z Płocka. Tego też nigdy nie odwiedziłem

    xl4gcp25mub0.jpg

    No i jest parafia św. Stanisława Kostki, zwana także "stanisławówką".
    Odwiedzam ją przynajmniej kilka razy w roku, choć to nie moja parafia.
    Stanisławówka ma nawet stronę na wikipedii. Piszą tam, że jest to największa Płocka świątynia.
    (podejrzewam że nie uwzględnili katedry)

    Stanisławówka z góry prezentuje się tak.

    4j504zcoqyyp.jpg

    Ten budynek obok to plebania. Kościół i plebanię otacza duży ogród i parking.
    Sale są dwie.

    Ta poniżej to sala główna. Pomimo że jest dobrze oświetlona, to wydaje się ponura przez mozajki na ścianach, które przypominają prędzej egipskie hieroglify niż sceny z życia Jezusa. Na wyróżnienie zasługuje tutaj olbrzymi drewniany ołtarz z Jezusem na krzyżu i aniołami ponad nim oraz ogromny nowoczesny żyrandol zwisający na środku sufitu. Za ołtarzem jest zejście do "pomieszczeń służbowych". :lol:
    Niestety fotka jest jakiegoś fotografa, w dodatku z czyjegoś ślubu. :tongue: Chciałem znaleźć jakąś dobrej jakości, ale nie było w czym przebierać.

    zkpwceeur0qh.jpg

    Sala na dole. Znajduje się w częściowej piwnicy. Jest o wiele mniejsza i niższa, przez to jest bardziej kameralna.
    Urządza się tutaj zwykle msze w intencji osób zmarłych. Światła są we wnękach na suficie.

    63n8pybjicjz.jpg

    Z tych bardziej tradycyjnych, to jest Kolegiata św. Bartłomieja (zwana też farą).
    Według informacji zamieszczonych na wikipedii, świątynia przechodziła wiele zmian stylistycznych od swojego poświęcenia w 1356 roku. Najpierw była gotycka, później renesansowa, później barokowa. Mi się wydaje, że z zewnątrz widać głównie renesans, to wnętrza wydają się być bardziej barokowe.

    jtl6jjlttx05.jpg

    jf3z4phyrjou.jpg

    Fara znajduje się z prawej strony ratusza. Wystarczy wejść kawałek za zakrętem i już jesteśmy na miejscu. Kościół jest widoczny dobrze z głównego rynku przed ratuszem. Zwróćcie też uwagę na wieżę dzwonniczą. Fara jest malutkim kościołem w porównaniu z innymi świątyniami w Płocku. Budowla jest niezwykle smukła i elegancka w tej bieli. Wnętrza też bardzo ładnie wyglądają. Według mnie jest to najładniejszy kościół w Płocku. Z tego co zauważyłem, to w farze często organizuje się śluby. Ta biała stylistyka z pewnością przyciąga nowożeńców. Nie bez znaczenia jest też fakt, że kościół jest na starym mieście i z widokiem na Wisłę. Często tutaj widać nowożeńców jak robią sobie ślubne sesje w tej przyjemnej scenerii.

    Niedaleko jest potężna katedra. Duma Płocka.

    68fm7nh969dc.jpg

    Tutaj szczypta wnętrz.

    qyuo0x3xgnw7.jpg

    Swojej parafii nie pokażę, bo to barak. :joy: Pomimo, że nie jest na peryferiach, a na sporym osiedlu.
    Na szczęście nowy kościół już jest w budowie. Zapowiadają zakończenie budowy do 2020. :smile:
    Kilka miesięcy temu wstawili okna. Poniżej fotka z mojego instagrama, zrobiona kilka dni przed wstawieniem okien.
    Jest trochę ciemna.

    zoodatqyv5er.jpg

    Widać, że główna wieża kościoła jest pomalowana na biało z żółtą wnęką i żółtymi detalami.
    Bardzo pozytywne kolory. Witraży prawdopodobnie nie będzie, bo większość szyb które wstawili była normalna. :smile:
  • SimDelsSimDels Posty: 3,201 Member
    Wielkie dzięki za tak obszerne info odnośnie nie tylko kosmicznych kościołów w Płocku :smiley: Bardzo lubię Płock ,bywałem nie jednokrotnie więc ta starszą część trochę kojarzę zwłaszcza ten wyjątkowy widok z wysokiej skarpy właściwie niemal góry na której leży starówka i wyjątkowa jej panorama. Pokazałeś to trochę na tym foto z białym kościołem; moim zdaniem bardziej barok jednak także na zewnątrz ale bardzo ładny i nie przesadzony w detalach - co lubię. Katedra płocka chyba była bezustannie przebudowywana ale mimo to a może właśnie dzięki temu ma dość wyjątkowa sylwetkę i z każdej strony wygląda zupełnie inaczej więc można fajnie prześledzić różne fazy przebudowy. Odjechany wydał mi się też kiedyś kościół Mariawitów przypominający organy kościelne (tak mi się to jakoś dziwnie skojarzyło kiedyś choć widziałem go tylko raz z bliska) a wracając do tych bardziej "kosmicznych " budowli to ten z hieroglifami egipskimi chyba widać kiedy się wjeżdźa do centrum z mostu choć bardziej pamiętam ten pierwszy pokazany z kopułą (który mi się wydawał akurat największy). Rakiety chyba nie widziałem ,zawsze zachodzę w głowę "co autor miał na myśli" widząc takie eksperymenty. Z reguły o ile na zewnątrz można jeszcze zawiesić oko o tyle wewnątrz z reguły jak dla mnie nie ma już kompletnie co oglądać choć ten który pokazałeś z "hiroglifami" wygląda nawet ciekawie jak na tego rodzaju dziwadełka. Twój kojarzę, prawdopodobnie jest obok ciekawego miejsca gdzie dwupasmowa ulica była przedzielona przejazdem ze szlabanami (?) ale widziałem go jeszcze w stanie surowym i mocno niedokończonym (jeśli to ten sam) jednak wtedy cieszyło to, że przypomina bardziej stare formy czyli zakładałem, że nie będzie kolejnym kosmodromem no i jak widać na szczęście nie jest.
  • chojrakchojrak Posty: 4,701 Moderator

    Kolejny świat z bloga Mysimsrealty który Wam pokażę, nazywa się Meadow Glen.
    W odróżnieniu od innych miast z tego bloga, ten świat ma tylko jeden dystrykt - czyli przedmieścia, bez miasta z wieżowcami (city).

    Miasto można pobrać z tej strony.
    mysimrealty.com/WORLDS_MeadowGlenUpdated.html

    Miasto składa się z półwyspu na którym leży centrum, zaś na peryferiach za "mostem" znajdują się farmy.

    a1fudacpczdb.jpg

    envx6mniem9o.jpg

    yjpgw1sq37rz.jpg

    Zbliżenie na centrum.

    310oh8waiydq.jpg

    n9lxhf2kc5ef.jpg

    miax6sccw3db.jpg

    Pod tymi króliczymi norkami jeszcze zmieścili studio filmowe. Chociaż nie wiem po co tam są rośliny, skoro i tak z podziemi tego nie widać.

    gthabddjmqqj.jpg

    vpsspjtvpv2u.jpg

    Powyższe dwa budynki to biblioteka (po lewej) oraz sklep dla plumbotów (po prawej).

    Na pierwszy ogień idzie biblioteka "ku pamięci Wrighta" - czyli twórcy gry. :smile:
    Wnętrza mają ładne niebieskie detale. Tylko parter jest czynny - wyższe piętra mają znaczniki pominięcia poziomów.

    81k2tyis19mi.jpg

    Tak zaś prezentuje się sklep dla plumbotów. Fasada budynku i szyld budziły moje nadzieje, że będzie tutaj się mieścił jakiś rozbudowany sklep z eliksirami, ale niestety nie. :tongue: Prawie nigdy nie gram plumbobotami, więc rzadko będę miał okazję wybrać się do tego sklepu.

    7naa3yenn5qs.jpg

    Obok biblioteki są dwa budynki. Pierwszy z nich to spa. Drugi to bodajże kawiarenka, ale nie mam jej zdjęć bo nie wyróżniała się niczym wewnątrz.

    x9l19t1e6jtn.jpg

    Także poniżej zdjęcia z wnętrz spa. Pierwsze piętro - parter - piwnica.

    mqzommr3969i.jpg

    cmjzxr70sgi9.jpg

    58h230jlwjv6.jpg

    To spa prawdopodobnie zawiera materiały ze store. Konkretniej stół do masażu ze Słonecznego Wybrzeża. Zaznaczyłem czerwoną strzałką gdzie teoretycznie powinien się znajdować (ale został zastąpiony kanapą). W Anne Arbor, które prezentowałem poprzednim razem, przynajmniej jedna z kawiarenek też zawierała coś ze store, ale gra to tak podmieniła że nie zauważyłem różnicy. Ciężko się połapać, które miasto zawiera materiały ze store i gdzie dokładnie są. Najczęściej są to takie rzeczy jak stół do masażu, wanna z hydromasażem, lada z ciastkarni lub kasa fiskalna z jakiegoś lokalu. Gra je podmienia tak, że tego nie widać.

    Sami autorzy tych miast już się pogubili w wymaganiach. Każde z ich miast było poprawiane i ulepszane kilka razy oraz wydawane przeważnie po 3-4 wersje. Dodatkowo dochodzi recykling parceli, które powtarzają się w kilku miastach.

    Jednak ich miasta błędów na pewno nie powodują - simowie się nigdzie nie blokują itp.

    Następnym interesującym punktem w mieście jest lokal na prawo od ratusza.
    Nazywa się "Irlandzki Demokrata".

    3tbc4v2i99p5.jpg

    fkooyuzp510j.jpg

    2mwxvfbxz1mc.jpg

    favzjojqhssq.jpg

    w20qs1au094m.jpg

    Wnętrza z zielonym kolorem oraz pomieszczenia wyłożone drewnem (nawet na suficie) tworzą bardzo fajny klimat. :smile: Niewiem czemu, ale wydaje mi się, że irlandczycy są bardzo temperamentni. Gdy widzę taki irlandzki pub, to do głowy od razu przychodzi mi widok facetów naparzających się krzesłami i bijących się "dla zabawy". W Stanach jest bardzo rozpowszechniona irlandzka kultura i folklor. Dzieje się tak dlatego, ponieważ dużo irlandczyków jest na emigracji. W Stanach jest to aż 36,5 mln osób, w Kanadzie 4,3 mln osób, a w Australii 1,9 mln. Oczywiście są to największe diaspory - jest też sporo mniejszych, rozproszonych w innych krajach. Fakt który dziwi najbardziej to to, że w samej Irlandii mieszka tylko 4,8 mln osób!


    Podobne rzeczy mówi się o Polsce - ponoć więcej polaków rodzi się za granicą niż w naszym kraju.
    Ponoć irlandczycy są podobni do polaków. Też mają pesymistyczne podejście i lubią narzekać.
    Jednak oni mają tradycję kontaktów towarzyskich w pubach. Te miejsca ich łączą.

    Polecam poczytać o ich kulturze i zwyczajach. Zarówno w Irlandii, jak i w diasporach w innych krajach.

    Jezioro na wzgórzu obok centrum. Można zobaczyć to wzgórze na pierwszych zdjęciach.

    tp3jaat5do8c.jpg

    Cmentarz. Niestety bramy w ogrodzeniu niefortunnie otwierają się prawie wprost na dwa stawy.

    sl69gcwne2o0.jpg

    rdxifmvgnj5l.jpg

    Ważnym elementem miasta jest kampus który znajduje się na wyspie. Takie samo rozwiązanie było w Evensdale Country. Simowie nie mogą mieszkać w tych budynkach, ani studiować, ale mogą szlifować umiejętności naukowe, albo dokształcać się w przerwie semestralnej gdy zjeżdżają do domu.

    rcya7g7pdz4i.jpg

    Wnętrze budynku po prawo.

    udi94h9fjqnx.jpg

    Wnętrze budynku po lewo.

    0yrhatzol35m.jpg

    Wnętrz wieżyczki na środku nie pokażę, bo znajduje się tam tylko teleskop na ostatnim piętrze.

    Na tej samej małej wysepce na której jest kampus, są też pokoje dla studentów -
    oczywiście normalne simy także mogą się tam wprowadzić.

    omp9ickdguex.jpg

    Wewnątrz obydwu domków mamy do dyspozycji dwa puste pokoje na drugim i trzecim piętrze. Korytarz i parter są zaznaczone jako własność wspólna wszystkich lokatorów. Na parterze jest kuchnia. Łazienki w kabinach są dostępne na każdym piętrze.

    mfpiy43xn0s9.jpg

    h36xidtb9utq.jpg

    Teraz trochę z dzielnicy farmowej.

    8utakfcvpz79.jpg

    wej426fkk4kd.jpg

    W poniższym budynku jest schowane arboretum.

    me3b0jhifs2u.jpg

    t414rfqoeb6o.jpg

    Sklep z eliksirami widzieliśmy już w Evensdale Country.

    5zm45usllfyz.jpg

    Wodospady, jezioro i kemping.

    ipgqju8sgis4.jpg

    6g1llh3ffs1g.jpg

    d57y3lywg1cw.jpg

    Wracamy do centrum.
    Poniżej stadion-szkoła oraz apartamenty przy nim.

    gx6imt3cwtzy.jpg

    Kilka domków w tym mieście to odpicowane domy z miast stworzonych przez twórców.
    Na przykład ten na poniższym zdjęciu po prawej - pierwotnie stał w Sunset Valley przy plaży.

    umho37ieypop.jpg

    Poniżej, ten piętrowy po lewej jest z Bridgeport.
    Był na wzgórzach ponad miastem, ale pierwotnie był chyba błękitny na elewacji.

    s5qvwoqybw41.jpg

    W Meadow Glen jest też osiedle ciasno uplecionych, tanich domów.
    Są lekkie i skromne więc gra się nie zacina w tej zbitce.

    d31kvvatuy2d.jpg

    9qjr1qlvfi8x.jpg

    Wzdłuż plaży.

    yssxjauflboi.jpg

    6dv83vjslg69.jpg

    tb7pi11mb8lz.jpg

    a1aj46lxob1p.jpg

    Jeden dom nad plażą szczegónie mi się spodobał.
    Najbardziej w nim lubię mozajkę przy basenie oraz pomost (który niestety już chyba nie jest prywatny).

    25bzifyk7on0.jpg

    rx4sw27k8zaf.jpg

    5bzid1l23lf3.jpg

    Myślałem, że wyjdzie krócej, ale się chyba zapomniałem. Znowu. :trollface:
    Ogólnie, Meadow Glen jest lżejsze z racji tego, że posiada tylko jedno centrum, bez tej dwupodziałowości na miasto i przedmieścia.
    W centrum jednak są upchane dosyś zapchane i ciężkie parcele. Szczególnie wokół parku festiwalowego. Osoby ze słabszymi kompami mogą zmniejszyć w ustawieniach poziom detali parceli na 4 albo 2. Wtedy gra powinna chodzić lżej. Będzie dzieliła uwagę na mniejszą ilość parceli.
  • chojrakchojrak Posty: 4,701 Moderator
    Ciesze się że w tym mieście znalazł się taki poza-amerykański wątek w postaci tego irlandzkiego baru. Stany Zjednoczone to bardzo bogaty kraj i jego obywatele z pewnością wydają mnóstwo pieniędzy na podróże zagraniczne. Dziwi zatem fakt, dlaczego większość twórców światów, ze wszystkich kultur świata, zawsze buduje świat w stylu amerykańskiego przedmieścia z domkami pokrytymi panelami. Może to przyzwyczajenie, albo wygoda - ja to jednak odbieram bardziej jako ciasnotę umysłową.

    Wracając do tematu Pubów.
    Zwyczaj spotkań towarzyskich w pubach jest charakterystyczny nie tylko dla Irlandii, lecz dla całej Wielkiej Brytanii.
    Myślę że większość osób która odwiedza ten temat (jawnie i po kryjomu) wie co to jest pub.
    Pozwolę sobie jednak przekleić to, co wikipedia pisze o tym:

    "Pub (skrót od ang. public house, czyt. pub) – specyficzny rodzaj lokalu, będący skrzyżowaniem baru z klubem, gdzie podaje się głównie piwo. Puby spotyka się przede wszystkim w Wielkiej Brytanii, Irlandii, Kanadzie, Australii, Nowej Zelandii oraz innych krajach pozostających pod wpływem kultury brytyjskiej. Pub jest nie tylko miejscem konsumpcji napojów alkoholowych, ale również miejscem spotkań towarzyskich, gier stolikowych, jak np. domino, szachy a także ruchowych, np. darts, kręgle. W wielu pubach można oglądać telewizyjne relacje ze spotkań sportowych. Niektóre z pubów oferują również usługi hotelowe."

    "W samym Londynie jest kilkanaście tysięcy pubów o różnym charakterze, specyfice, klimacie oraz profilu odwiedzających."

    Najbardziej się uśmiałem z mapy która pokazuje wszystkie puby w UK. :joy:

    11fdkfu2hpw4.jpg


  • AlicjaAlicja Posty: 7,018 Member
    Marcinie, ja odwiedzam temat całkiem jawnie i bez wstydu :expressionless: Nic nie napisałam, bo nie miałam czasu, a też lubię się "wypowiedzieć" obszerniej.

    Ostatnie miasto niezbyt mi się podoba. Nawet z pubem - czy bez. Jakoś szaro i ponuro jawią się te domki, a okładzina a la amerykańskie dechy uroku im nie dodaje. Dla mnie ciągle i nieodmiennie number one jest Wyspa Gallahada :smile:
  • chojrakchojrak Posty: 4,701 Moderator
    edytowano sierpnia 2017
    Alicjo, ja nie wypominam nikomu tego, że nie zostawia komentarzy. :smile:
    Chciałem tylko podkreślić fakt, że są osoby, które mogą odwiedzać ten temat, ale wolą nie zostawiać po sobie śladu i wolą tylko obserwować.
    Postanowiłem dopisać tego drugiego posta, bo uznałem go za interesujący dodatek odnośnie tematu pubów. Za kilka dni mógłbym zapomnieć o czym chciałem napisać, dlatego nie czekałem na odpowiedzi pod relacją. :smile:

    Mam nadzieję, że nikogo nie drażnię częstotliwością postów w tym temacie. :cry:
    W razie gdybyście chcieli, to mogę robić dłuższe przerwy pomiędzy relacjami.
  • AlicjaAlicja Posty: 7,018 Member
    Wiem, wiem. Napisałam to, bo mam wrażenie, że na tym forum miłość do trójki to temat mocno passé. Może dlatego odwiedzający wolą pozostawać "incognito" :)
  • AlicjaAlicja Posty: 7,018 Member
    Wolę nie edytować, bo dziś straciłam bardzo długi wpis z fotkami właśnie w wyniku edycji - więc dopiszę osobno.
    Obejrzałam dziś w skupieniu i powoli wszystkie fotki z tego świata i muszę gwoli sprawiedliwości dodać, że niektóre elementy są bardzo fajne. Podoba mi się oczywiście cmentarz, byłby lepszy gdyby nie ten staw tuż za bramą. Bajecznie wygląda też farma z tej fotki
    me3b0jhifs2u.jpg

    Obejrzałam też zdjęcia z twojego miasta. Kościołów ci u ciebie dostatek, ale chyba przypada ich mniej w przeliczeniu na mieszkańców niż np u mnie, gdzie na niespełna 30tys. miasteczko przypada ich sześć. Ostatnio zbudowano dwa, i obydwa są koszmarnie brzydkie. W jednym (również na planie rotundy) znajdują się płaskorzeźby ceramiczne przedstawiające Drogę Krzyżową. Nie pisałabym o tym, gdyby nie to, że znam osobiście artystkę, która wspólnie z mężem wykonała to dzieło (dzieła). Był to ogromny wysiłek i mnóstwo pracy, a sporo twórczego trudu kosztowało panią Jadwigę i jej ś.p. męża dopasowanie tych płaskorzeźb stylistyką do wnętrza.
    I wyobraź sobie - proboszcz samowolnie pozwolił sobie na "artystyczne" krzykliwe pomalowanie tych płaskorzeźb (w oryginale - w naturalnych kolorach i odcieniach wypalanej glinki). Artystka zamierzała wytoczyć proces proboszczowi, ale po śmierci męża w wyniku różnych zawirowań wyprowadziła się - całkiem niedaleko ciebie - do Chełmna.
    Artystka ta pomimo wszystko bardzo związana jest z Roztoczem - nadal przyjeżdża corocznie do mojego miasteczka, organizując plenery malarskie - dla artystów zawodowych oraz dla amatorów. Z proboszczem - ma się rozumieć - nie rozmawia.
  • aanielkaaanielka Posty: 86 Member
    Alicjo, Marcinie, bardzo lubię zaglądać do tego tematu i owszem, robię to dosyć często, a odzywam się tak bardzo sporadycznie nie dlatego, że którakolwiek z wcześniejszych odsłon jak mówisz Alicjo jest tutaj passé tylko aktywne udzielanie się na forach nie leży po prostu w moim charakterze i wymaga też czasu, którego mam nie za wiele. Obecnie mam w komputerze zainstalowane wszystkie cztery odsłony The Sims i pogrywam okazjonalnie w każdą z nich, ostatnio najwięcej w Trójkę właśnie. Nie gardzę też ani jedynką ani dwójką ani czwórką - mam w każdej z tych gier mocno zaawansowane save'y i na pewno do nich z czasem wrócę, bo każda z nich jest jedyna w swoim rodzaju i ma coś, czego nie posiada żadna inna. Przymierzam się też do zaprezentowania dwóch światów, które obecnie testuję w grze i mam trochę zdjęć narobionych. Zwłaszcza jeden z nich powinien szczególnie usatysfakcjonować Alicję jako, że posiada nie jedną stację kolejową, ale nawet dwie i powiedzmy, że działającą linię kolejową (sprytnie zaaranżowaną przez autora), a po torach przejeżdża od czasu do czasu towarowy pociąg. Jest to odwzorowanie - uwaga! nie amerykańskiego miasteczka, tylko europejskiego wybrzeża Chorwacji. Autor, prezentowany już tutaj przez Marcina Nilxis odwalił moim zdaniem kawał dobrej roboty - widoki są cudowne, architektura tego regionu świetnie odwzorowana, ilość CC minimalna (całe 15 szt do pobrania w osobnym archiwum i nie jest to "must have"), rzeźba terenu pięknie zróżnicowana. Świat nazywa się Plavi Raj i jest to wersja z Rajską Wyspą bez Store - posiada chyba wszystkie możliwe rodzaje parcel, nawet jedną małą parcelę nurkową, "królicze nory" w piwnicach, co mnie osobiście nie zachwyca, ale trudno byłoby dopasować architektonicznie to, co oferuje gra do tamtejszych realiów. Muszę tylko jeszcze "odchudzić" zdjęcia i dodać jakiś opis, na co właśnie brakuje mi czasu. A Ty, Marcinie, absolutnie nie zmniejszaj częstotliwości zamieszczania postów, gdyż z wielką uwagą czytam każdy Twój wpis i to tutaj w pierwszej kolejności zaglądam. A jeszcze na marginesie, Wyspę Gaalahada znam od lat, grałam na niej baardzo długo i zachwycała mnie swoją maestrią nie mniej niż Ciebie Alicjo. Polecam ją z całego serca, gdyż jest tego warta :)
  • AlicjaAlicja Posty: 7,018 Member
    No i proszę - objawiła się nam Aanielka - moja pomocniczka w wyszukiwaniu najróżnorodniejszych cc - jak się okazuje - miłośniczka gry od wielu wielu lat! Teraz mogę zrozumieć, skąd twoja pasja i wprawa w poszukiwaniach pięknych dodatków! Bo rozumiem, że skoro jedynka tobą zawładnęła (także) to masz tę grę baaardzo długo. Ogromnie mi też miło, że mam w tobie sojuszniczkę w podziwie dla ukochanej wyspy! Ostatnio rzadko trójkę odpalałam z powodów prozaicznych - w obawie o całość komputera, gdyż w grze mam już silną konkurencję (wnuki!) Ale twój dzisiejszy wpis wzbudził we mnie taką nostalgię, że zaraz sprawdzę, jak się miewa moja ulubiona wyspa. Dla samego krzyku mew, który uwielbiam - warto tę wyspę mieć, by przez chwilę chociaż poczuć się jak nad morzem. Ela Kreatora i wszyscy mieszkający nad morzem nie muszą - wystarczy zapewne, że otworzą okno! Zazdraszczam!
  • aanielkaaanielka Posty: 86 Member
    edytowano sierpnia 2017
    Ha, Alicjo, gram w Simsy od samego początku, od pierwszej odsłony, która uwiodła mnie min. swym specyficznym absurdalnym humorem, tym jedynym w swoim rodzaju, prześmiewczym odbiciem naszej rzeczywistości no i swobodą w kreowaniu jej własnej wizji. Na długie lata zawładnęła mną dwójka - pod względem rozgrywki do dzisiaj niedościgniony dla mnie ideał - zabawna, z głębią symulacji i szczegółowością tekstur jak żadna wcześniej i później, no i te absolutnie cudowne CC <3 . Trójka długo nie mogła znaleźć miejsca w moim sercu - Simy w swej naturalnej, że tak powiem postaci jawiły mi się jako szkaradne "puddingowe" paszczury, na które nie mogłam patrzeć. Dopiero fanowskie skiny i inne akcesoria, łagodzące ich brzydotę pozwoliły mi odkryć walory trójki - otwarty świat, niespotykaną dotąd swobodę w projektowaniu i ten absolutny wpływ na całość wykreowanego przeze mnie świata (dzięki modom Twallana). Gdy kolejne dodatki wzbogaciły niewyobrażalnie grę mogłam wreszcie docenić jej złożoność i kompleksowość. Dzisiaj z równą przyjemnością gram w trójkę jak i w dwójkę, w jedynkę pogrywam, gdy mam ochotę na odrobinę hardcoru, bo to jeśli chodzi o trudność prawdziwy hardcor. Czwórka na razie czeka na wyeliminowanie wkurzających mnie elementów, ale i tak wg. mnie pod względem głębi symulacji to najpłytsza odsłona gry (chociaż całkiem przyjemna), natomiast jeśli chodzi o CAS może i najlepsza, a na pewno najłatwiejsza. A wracając do tematu, na Wyspie Galaahada miałam liczną arystokratyczną angielską rodzinę Gordonów, mieszkającą w zamku Black Mirror na tej wielkiej parceli nad brzegiem morza. Później wyemigrowali do Starlight Shores (jak mi się zapis ciut zbugował).

    Edit: małe sprostowanie - nie chcę sobie przypisywać nie swoich zasług, w wyszukiwaniu CC pomagała użytkowniczka Amelka1659, natomiast ja to Aanielka, prywatnie przez jedno A :D
    Post edited by aanielka on
  • AlicjaAlicja Posty: 7,018 Member
    edytowano sierpnia 2017
    {rumieni się} - co fakt, to fakt. Wybacz starszej pani luki w pamięci :neutral:
    A Amelkę1659 serdecznie przepraszam :(
    Niemniej jednak - tak przy okazji - zapraszam do pomocy :)
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.
Return to top