Dziękuję wam bardzo! Mam dla was tym razem rodzeństwo wilkołaków, czyli Vivian i Donny! Na pierwszy rzut oka leci Vivian
Vivian to moja stara, nigdy nie dokończona simka. Postanowiłam jej zrobić metamorfozę. :P Jest dość uparta i często doprowadza swojego brata do złości xD
Jako wilkołak:
Garderoba
Na co dzień:
Wizytowy:
Piżama:
Sportowy:
Kąpielowy:
Wierzchni:
A teraz brat Vivian, czyli Donny
Donny to spokojny i przyjacielski wilkołak. Często pilnuje swojej siostry, gdyż przychodzą jej dziwne pomysły, zwł****** podczas pełni. Niekiedy ubbiera się elegancko (nawet za elegancko na jakąś okazję xD)
Jako wilkołak:
Na co dzień:
Wizytowy:
Piżama:
Sportowy:
Kąpielowy:
Wierzchni:
Mam nadzieję że się podoba Zapraszam do oglądania i komentowania!
Na początku coś co mnie zawsze irytuje przy oglądaniu twoich prac, słowo "wierzchny", poprawna forma to "wierzchni". A w ogóle to powinnaś pisać "strój wierzchni". "Wierzchni" to przymiotnik i jego funkcja polega na określaniu, ale najpierw musi istnieć wyraz którego cechy będzie określać. To jak byś napisała słowo "pomarańczowy" i zostawiła je bez niczego.
Jeśli chodzi o simkę, nie jest brzydka, ale wygląda tak samo jak twoje poprzednie prace, ma ten sam kształt nosa, ust i oczu, co parę twoich wcześniejszych tworów. Ale za to ma chyb trochę szerszą twarz niż zazwyczaj. Jeśli sprawia ci frajdę przerabianie w kółko tej samej simki, to nic mi do tego, ale to jest drugi i ostatni raz kiedy się udzielam w twoim kąciku, bo ile można komentować tego samego sima z inną fryzurą i kolorem oczu?
Co do Donny'ego. Wydaje się sympatyczny, ma raczej chłopięcy typ urody, a taki lubię najbardziej. Szkoda, że nie zrobiłaś mu porządniejszego zbliżenia twarzy, a przy tym wrzuciłaś zdjęcie na którym zasłania się ręką. Ja bym mu tylko trochę zmniejszyła oczy i pozbawiła go zarostu, ale to już moje osobiste preferencje.
Garderoba rodzeństwa niezbyt do mnie przemawia. Jak tworzę sima i go ubieram, to zależy mi na tym, żeby ubrania do siebie pasowały i były w podobnym klimacie. U ciebie każdy ciuch jest z innej parafii. Koleś na co dzień nosi glany i spodnie z łańcuchem, a jego strój wierzchni to elegancka marynarka do jazdy konnej? Nie czuję tego. Posiedź nad simem, zastanów się jak go ubrać, nie ubieraj go byle jak, byle by zrobić fotki i go wrzucić. Szanuj ludzi którzy do ciebie zaglądają, a oni będą odpłacać ci tym samym.
Na początku coś co mnie zawsze irytuje przy oglądaniu twoich prac, słowo "wierzchny", poprawna forma to "wierzchni". A w ogóle to powinnaś pisać "strój wierzchni". "Wierzchni" to przymiotnik i jego funkcja polega na określaniu, ale najpierw musi istnieć wyraz którego cechy będzie określać. To jak byś napisała słowo "pomarańczowy" i zostawiła je bez niczego.
Jeśli chodzi o simkę, nie jest brzydka, ale wygląda tak samo jak twoje poprzednie prace, ma ten sam kształt nosa, ust i oczu, co parę twoich wcześniejszych tworów. Ale za to ma chyb trochę szerszą twarz niż zazwyczaj. Jeśli sprawia ci frajdę przerabianie w kółko tej samej simki, to nic mi do tego, ale to jest drugi i ostatni raz kiedy się udzielam w twoim kąciku, bo ile można komentować tego samego sima z inną fryzurą i kolorem oczu?
Co do Donny'ego. Wydaje się sympatyczny, ma raczej chłopięcy typ urody, a taki lubię najbardziej. Szkoda, że nie zrobiłaś mu porządniejszego zbliżenia twarzy, a przy tym wrzuciłaś zdjęcie na którym zasłania się ręką. Ja bym mu tylko trochę zmniejszyła oczy i pozbawiła go zarostu, ale to już moje osobiste preferencje.
Garderoba rodzeństwa niezbyt do mnie przemawia. Jak tworzę sima i go ubieram, to zależy mi na tym, żeby ubrania do siebie pasowały i były w podobnym klimacie. U ciebie każdy ciuch jest z innej parafii. Koleś na co dzień nosi glany i spodnie z łańcuchem, a jego strój wierzchni to elegancka marynarka do jazdy konnej? Nie czuję tego. Posiedź nad simem, zastanów się jak go ubrać, nie ubieraj go byle jak, byle by zrobić fotki i go wrzucić. Szanuj ludzi którzy do ciebie zaglądają, a oni będą odpłacać ci tym samym.
Dziękuję za komentarz. Co do simki pracowałam nad jej twarzą ( nie brałam gotowej) ale nos mógł wyjść tak samo/podobnie bo bodajże dałam ten sam skin co do Ellie. Co do ust to nie wiem jak to widzisz/widzicie ale zmieniałam usta, słowo daję Nie wiedziałam że p.i.s.z.e się wierzchni xd Zachwilę poprawię. Szkoda że kończysz z odwiedzaniem mojego kącika no ale cóż
Klaudio, ta para wilkołaków, rodzeństwo, jest, hmmmm...
Wyróżniająca się, brat nie przemawia jakoś do mnie, ale za to Vivian bardzo mi si,ę podoba w postaci wilkołaka
To tyle co udało mi się z siebie " wypoćić"
Mam dla Ciebie pytanie:
Czym dokładnie są dla ciebie twoi simowie?
(proszę o w miarę rozbudowaną wypowiedź)
Napewno są dla mnie czymś ważnym. Szanuję ich i nie robię im nigdy krzywdy typu np. celowo uśmiercam. Zawsze staram się im zrobić jak najlepsze życie aż do samego końca ich czasu. Najważniejsze jest dla mnie żeby dobrze się czuli w mieście, w mojej kontroli i w gronie przyjaciół. Ciekawi mnie czemu pytasz?
Jak dla mnie simka jest taka sama jak Vivian i Ellie.
Nie widzę takiej garderoby (np. zmieniła bym kolor stroju kąpielowego), ale to zależy od gustu.
Dziękuję że wstąpiłaś. Shelia nie była robiona od Ellie czy od Vivian. Zaczynałam od simki zrobionej przez EA. No ale szkoda tylko że moje simki nie wyglądają tak na zdjęciach jak w CAS. :P
Shelia bardzo mi się podoba: -na co dzień zabawny i fajny;
-wizytowy: uuu...Francja elegancja z kokardą :O ;
-pidżama wrażenia nie robi ale OK;
-sportowy fajny i kolorowy, bardzo ładnie wygląda to połączenie zielony i niebieski;
-kąpielowy: bardzo zgrabna cytrynka ; -wyjściowy jest spoko, al e szczerze mówiąc nie bardzo podoba mi się ten wzór i buty, chyba najmniej udany . To tyle, ogólnie wywarła raczej dobre wrażenie .
Shelia bardzo mi się podoba: -na co dzień zabawny i fajny;
-wizytowy: uuu...Francja elegancja z kokardą :O ;
-pidżama wrażenia nie robi ale OK;
-sportowy fajny i kolorowy, bardzo ładnie wygląda to połączenie zielony i niebieski;
-kąpielowy: bardzo zgrabna cytrynka ; -wyjściowy jest spoko, al e szczerze mówiąc nie bardzo podoba mi się ten wzór i buty, chyba najmniej udany . To tyle, ogólnie wywarła raczej dobre wrażenie .
Dziękuję bardzo Cieszę się że odwiedziłaś mój kącik (i spodobała ci się simka )
Dwie poprzednie simki przed Shelią, rzeczywiście mają bardzo podobne twarze Nosy, usta oczy,.. tylko kolory zmienione
Shelia jest ładna, ma fajny fryz Pidżama nie powala ale ogólnie jest ładna
Komentarz
Vivian to moja stara, nigdy nie dokończona simka. Postanowiłam jej zrobić metamorfozę. :P Jest dość uparta i często doprowadza swojego brata do złości xD
Jako wilkołak:
Garderoba
Na co dzień:
Wizytowy:
Piżama:
Sportowy:
Kąpielowy:
Wierzchni:
A teraz brat Vivian, czyli Donny
Donny to spokojny i przyjacielski wilkołak. Często pilnuje swojej siostry, gdyż przychodzą jej dziwne pomysły, zwł****** podczas pełni. Niekiedy ubbiera się elegancko (nawet za elegancko na jakąś okazję xD)
Jako wilkołak:
Na co dzień:
Wizytowy:
Piżama:
Sportowy:
Kąpielowy:
Wierzchni:
Mam nadzieję że się podoba
Jeśli chodzi o simkę, nie jest brzydka, ale wygląda tak samo jak twoje poprzednie prace, ma ten sam kształt nosa, ust i oczu, co parę twoich wcześniejszych tworów. Ale za to ma chyb trochę szerszą twarz niż zazwyczaj. Jeśli sprawia ci frajdę przerabianie w kółko tej samej simki, to nic mi do tego, ale to jest drugi i ostatni raz kiedy się udzielam w twoim kąciku, bo ile można komentować tego samego sima z inną fryzurą i kolorem oczu?
Co do Donny'ego. Wydaje się sympatyczny, ma raczej chłopięcy typ urody, a taki lubię najbardziej. Szkoda, że nie zrobiłaś mu porządniejszego zbliżenia twarzy, a przy tym wrzuciłaś zdjęcie na którym zasłania się ręką. Ja bym mu tylko trochę zmniejszyła oczy i pozbawiła go zarostu, ale to już moje osobiste preferencje.
Garderoba rodzeństwa niezbyt do mnie przemawia. Jak tworzę sima i go ubieram, to zależy mi na tym, żeby ubrania do siebie pasowały i były w podobnym klimacie. U ciebie każdy ciuch jest z innej parafii. Koleś na co dzień nosi glany i spodnie z łańcuchem, a jego strój wierzchni to elegancka marynarka do jazdy konnej? Nie czuję tego. Posiedź nad simem, zastanów się jak go ubrać, nie ubieraj go byle jak, byle by zrobić fotki i go wrzucić. Szanuj ludzi którzy do ciebie zaglądają, a oni będą odpłacać ci tym samym.
Dziękuję za komentarz. Co do simki pracowałam nad jej twarzą ( nie brałam gotowej) ale nos mógł wyjść tak samo/podobnie bo bodajże dałam ten sam skin co do Ellie. Co do ust to nie wiem jak to widzisz/widzicie ale zmieniałam usta, słowo daję
Jej, cieszę się, kamelio że odwiedziłaś mój kącik! (dawno cię tutaj nie było
Wyróżniająca się, brat nie przemawia jakoś do mnie, ale za to Vivian bardzo mi si,ę podoba w postaci wilkołaka
To tyle co udało mi się z siebie " wypoćić"
A facet całkiem fajną ma twarz
dziewczynę o imieniu
Shelia
Strój na co dzień:
Strój wizytowy:
Piżama:
Strój kąpielowy:
Strój sportowy:
Strój wierzchni:
Zapraszam do komentowania!
Czym dokładnie są dla ciebie twoi simowie?
(proszę o w miarę rozbudowaną wypowiedź)
Napewno są dla mnie czymś ważnym.
Aha bo myślałam że coś się stało.
Nie widzę takiej garderoby (np. zmieniła bym kolor stroju kąpielowego), ale to zależy od gustu.
Dziękuję że wstąpiłaś. Shelia nie była robiona od Ellie czy od Vivian. Zaczynałam od simki zrobionej przez EA. No ale szkoda tylko że moje simki nie wyglądają tak na zdjęciach jak w CAS. :P
Spodobała mi się, jest bardzo ładna i ogólnie rzecz biorąc dziewczęca i delikatna
kameliaxxx: Naprawdę? xd Może to przez pozę której użyłam przy zbliżeniu. Dziękuję ci za twój komentarz
-wizytowy: uuu...Francja elegancja z kokardą :O ;
-pidżama wrażenia nie robi ale OK;
-sportowy fajny i kolorowy, bardzo ładnie wygląda to połączenie zielony i niebieski;
-kąpielowy: bardzo zgrabna cytrynka
Dziękuję bardzo
Shelia jest ładna, ma fajny fryz