Starsi gracze

Witajcie! Niedawno dołączyłam tu do naszego forum :) Tworzę tą dyskusję, by poznać więcej graczy z mojego wieku ;) Czyli naszą grupę 30+ Czy to normalne, że taka osoba jak ja gra w simsy? W końcu jestem 50+ :)
Ogólnie mówiąc, gra The Sims towarzyszy mi od kilku miesięcy. Moja siostrzenica gra w nią non stop, więc ciocia też postanowiła spróbować. Wiecie jak to jest, ciekawość! I właśnie wtedy okazało się, że The Sims to bardzo fajna gra! Od niedawna nie mogę się od nich oderwać!
A wy? Co sądzicie na ten temat? ;)

Komentarz

  • xIrenciaxxIrenciax Posty: 15 Member
    Dziękuję bardzo za udzielenie się w dyskusji :) A odnośnie części gry, miałam przyjemność zagrać w trójkę, podobnie jak i w czwórkę. Trudno określić, która część jest lepsza, ponieważ obydwie są bardzo ciekawe i wciągające. Trójka wydaje się trochę lepsza po kątem gry, w czwórce z kolei lepiej bawię się w tworzeniu sima, czy trybie budowania (według mnie o wiele bardziej rozbudowanym).
    Jeszcze raz dziękuję za miłe powitanie na forum ;)
  • KameliaxxxKameliaxxx Posty: 5,410 Member
    Ja też mam powyżej 40+ ;)
  • AlicjaAlicja Posty: 7,018 Member
    edytowano sierpnia 2017
    No ja mam zdecydowanie powyżej 50+a Simsy kocham od początku ich istnienia czyli od jedynki. Jestem miłośniczką (nieodmiennie) trójki, ale ostatnio przekonuję się do czwórki - i myślę, że gdyby połączyć urodę otoczenia z trójki i łatwość tworzenia z czwórki - to byłaby to na pewno gra wszechczasów!
  • xIrenciaxxIrenciax Posty: 15 Member
    edytowano sierpnia 2017
    To naprawdę miło słyszeć ze jest tak wielu starszych graczy. Ja miałam okazje grać tylko w trójke i czwórkę. Jednak jak już wcześniej wspominałam trójka ujeła moje serce grą, natomiast czwórka ma lepszą grafikę i jest bardziej rozbudowana pod kilkoma względami. Również myślę że połączenie tych dwóch części gry dałoby gre doskonałą. ;)
  • aanielkaaanielka Posty: 86 Member
    Mogę się podpisać w całej rozciągłości pod pierwszym akapitem postu Alicji. Natomiast jeśli chodzi o moją wizję gry doskonałej to dla mnie mariaż rozgrywki z dwójki, otwartych światów i CAST z trójki oraz CAS i multitaskingu z czwórki :)
  • AlicjaAlicja Posty: 7,018 Member
    Aericiu - podoba mi się twój styl wypowiedzi - dowcipnie i celnie opisujesz swoje simowe zauroczenie. Ja nie umiem nawet opowiedzieć, za co tak naprawdę uwielbiam tę grę. Wchodząc w dwójkowy czy trójkowy świat - zatapiałam się w nim po same korzonki włosów. Do tego możność wybudowania domu marzeń, umeblowania go tak jak chcę, a nie - jak kasa i inne "okoliczności przyrody" - pozwalają. Nigdy nie miałam morderczych skłonności, i nawet najbrzydszego sima made by EA nie ukatrupiłam! Najwyżej wchodziłam do CAS i pracowicie przerabiałam. Moją ulubioną "brzydulą" jest trójkowa Claire Ursine - złodziejka z Sunset Valley.

    Ale - przyznam - żadna gra tak mnie nie wciągnęła, więc nie mam porównania, bo tylko Simsy, simsy, simsy...
    Do czwórki przekonuję się baaardzo powoli. Ale niezaprzeczalnie - aktywność czwórkowych Simów, ich niezależność i fantastyczne zachowania mogą zrównoważyć gorycz zamkniętego świata i konieczność ciągłego wczytywania parcel, jeśli chcesz się z Simem przemieszczać.
  • xIrenciaxxIrenciax Posty: 15 Member
    Dziękuję za wasze opinie :) Cieszę się że tyle nas tu jest ;) Wasze wypowiedzi również mi się podobają- zero błędów, nie to co moja siostrzenica :p Ja niestety nie miałam okazji zagrać w dwójkę, ale z tego co piszecie musi być ciekawa.
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.
Return to top